Witam wszystkich!
W silniku 1.75Tbi zaświeciła mi się kontrolka żebym zmienił olej, nic specjalnego gdybym nie był ostatnio w serwisie na przeglądzie.
Według zaleceń serwisu powinienem się tam pojawić za ponad 22tyś.km, dodam że wcześniej wymieniałem olej szybciej niż zaleca serwis i nigdy nie świeciła się kontrolka i tak w ogóle to jakie oleje lać do TBi jeśli nie fabryczną selenie?
Przy wymianie oleju skasowali Ci insepkcję olejową w komputerze?
To znaczy te 22 tys km to pokazuje Ci komputer?Cytat:
Napisał jimijames
Olej na bazie syntetycznej o lepkości SAE 5W-40 ACEA C3.Cytat:
Napisał jimijames
Czyli tak naprawdę, ze względu na wymaganą normę C3, to wybór nie jest zbyt duży - i to tak delikatnie rzecz ujmując.
Ja zalałem Motul 8100+ X-Clean C3 5-W40.
Czy skasował inspekcję olejową to niestety nie wiem, nie wiedziałem ze kasuje się to oddzielnie. 22tyś to pokazuje komputer w zakładce serwis i po przeglądzie to było ustawione na nowo - domyślnie jest to u mnie 35tyś.
---------- Post added at 20:26 ---------- Previous post was at 20:23 ----------
Pafko co ile km zmieniasz u siebie olej, bo co specjalista to inna odpowiedź a Ty przynajmniej jeździsz tym samochodem...
Wygląda na to, że inspekcję kasuje się w dwóch miejscach. Jedną w komputerze masz skasowaną, a drugą (prawdopodobnie w sterowniku silnika) - nie. Czyli ja też mogę się spodziewać pojawienia się tej kontrolki, bo ostatnio miałem kasowaną tylko tą co Ty.Cytat:
Napisał jimijames
A przy jakim ogólnym przebiegu pojawiła Ci się ta kontrolka?
Każdy kto ma jakieś pojęcie o tym co dzieje się z olejem w silniku, jak on się starzeje, absolutnie wyklucza wskazania producenta, by na jednym oleju przejechać 35 tys. km.Cytat:
Napisał jimijames
Przy silniku TBi producent zaleca zmianę oleju po 35 tys. km lub co roku. Ja, i większość znawców tematu olejów silnikowych, uważam, że olej należy zmieniać co 10 tys. km lub co rok.
Ponieważ ja robię bardzo małe przebiegi, to wymieniam co rok. Do tej pory wymieniałem olej 2 razy. Przy przebiegu 5 tys. km, i przy 12 tys. km.
Coś ponad 55tyś.Cytat:
Napisał pafka
---------- Post added at 21:03 ---------- Previous post was at 21:02 ----------
też miewałeś wyskakującą informację sprawdź silnik?
---------- Post added at 21:13 ---------- Previous post was at 21:03 ----------
Tak sobie liczę, to faktycznie jeśli by ktoś nie skasował inspekcji "w tym drugim miejscu" to by wyszło jakieś 35tyś i może dlatego teraz mi mruga zmień olej.
Mam po prostu zgrzyt bo mam do przejechania koło 1tyś.km a przez ten długi weekend nie mam kiedy odwiedzić serwisu.
Jak na razie nic takiego nie miałem. A jaka to dokładnie informacja? Jakiś komunikat się wyświetlał?Cytat:
Napisał jimijames
Bardzo możliwe, choć to tylko nasze przypuszczenia.Cytat:
Napisał jimijames
Jeżeli to jest tylko informacja o wymianie oleju, to jedyne w czym ona przeszkadza, to tylko to, że bije po oczach ;)Cytat:
Napisał jimijames
Olej masz wymieniony (rozumiem, że przejechałeś na nim ok. 13 tys. km), więc nie masz czym się przejmować. Nie została tylko wykasowana informacja o wymianie tego oleju.
Nie będe ukrywal że mnie pocieszyłeś. Miałem też taka obawę że wlali nie ten olej co trzeba i się jakoś szybciej zużył- za pierwszym razem jak dokupowałem dla siebie olej (w razie potrzeby) to w ASO latali z 20min żeby się zorientować jaki mam olej, a na ręce im nie patrzyłem co mi wlewali.Cytat:
Napisał pafka
komunikat po angielsku "sprawdź silnik" ale o tym to bym mógł poematy pisać (pewno temat na cały nowy wątek...Cytat:
Napisał pafka
Z tego co mi wiadomo, to nie ma żadnego czujnika zużycia oleju. Liczone są tylko kilometry, ewentualnie (ale chyba nie jest tak w przypadku naszych aut) liczona jest ilość rozruchów silnika. Także spokojnie, nie masz czym się przejmować, wyluzuj się podczas długiego weekendu :)Cytat:
Napisał jimijames
Chodzi o pomarańczową ikonkę silnika, i wyświetlaną informację "check engine"?Cytat:
Napisał jimijames
Tak dokładnie...Cytat:
Napisał pafka
A sprawdzałeś na kompie jakie błędy powodują wyświetlanie tej informacji?
W serwisie bujałem się z tym min. kilka razy, raz widzialem na kompie w ASO listę błędów to się przeraziłem (powtórzyć nie jestem w stanie), powiedzieli że to błąd przerywany i że wszystko OK. Faktycznie nigdy z samochodem nic nie zauważyłem żeby się wtedy działo. W końcu zostawiłem im samochód na dłużej i podobno wgrali nowy soft, ale po paru miesiącach stara historia wraca, teraz to się zapala i sama gaśnie i tak dalej, oni problemu nie widzą, a wydruki jakie miałem porobione to zabrali przy okazji zmiany softu... itd. itd.
---------- Post added at 22:04 ---------- Previous post was at 22:01 ----------
W ASO w moim mieście nie do końca wierzę i co tu zrobić, jak zakładali alarm to też coś pomieszali, jeździłem tak z 4tyś aż przy zmianie opon ktoś zdolniejszy to zauważył i pocichu naprawił to co namieszali...
No to niefajnie...
Ale to "check engine" cały czas się świeci, czy od czasu do czasu?
W tym momencie się nie świeci, zapalił się jakieś 2tyg.temu i po kilku odpaleniach samochodu sam zgasł, zanim bym zdążył dojechać do serwisu
To raczej faktycznie nie ma czym się za bardzo przejmować - jakby to było coś poważniejszego, to ta kontrolka by nie gasła. Także przychylam się do stwierdzenia serwisu. Inna sprawa, że jest to wkurzające, i lepiej by było gdyby ta kontrolka nie pojawiała się bez powodu...
Żeby było zabawnie to jeśli mam jakieś ale do samochodu i grozi mu wizyta w ASO to zawsze mu wszystko przechodzi... (ale nie to żeby był taki kiepski...)
Hehe, w sumie to można by to skwitować: takie właśnie są Alfy ;)
Dzięki za pomoc i uspokojenie...
Spoko, niech to cudne auto dalej śmiga, i cieszy właściciela :) Masz ją od nowości?
Tak od nowości.
To fajnie - lataj nią dalej, przynajmniej drugie tyle :)