spadek mocy dusi się dławi 1.6 Pb LPG

Moja alfina jak zawsze kapryśna tym razem straciła moc ze 120 km zostało Załącznik 55067tyle
alfa obecnie nie ma katalizatorów
katalizator pod autem rozsypał się prawdopodobnie przez uderzenie bo po zdemontowaniu wyspał się cały
katalizatory zaraz za kolektorem wydłubałem 2 dni temu gdyż były oberwane i po zatykane
po wywaleniu kata auto przestało buczeć ale niestety nadal jest zamulone głównie do 3.700 obr od 2 tys czuj jak bym się rozpędzał z zaciągniętym ręcznym i lekko poszarpuje im wyżej tym jest lepiej spalanie w normie
zrobiłem parę wykresów ale nie wiem co jeszcze będzie potrzebne żeby zdiagnozować co jest
błędy pojawił się tak że przed wywalaniem katalizatora przy kolektorze wydechowym
aha jest jeszcze nie szczelność w wydechu za sondami ale nie duża która zapewne nie ma znaczącego wpływu na zamulenie auta


Załącznik 55060Załącznik 55061Załącznik 55062Załącznik 55063Załącznik 55064Załącznik 55065Załącznik 55066

- logi podawaj w formacie tekstowym, to co najwazniejsze z logów nie podałeś, jakie były napięcia na sondach i dla jakich obrotów były robione logi.
- w FES-ie lepiej dac literkę A, poczekać troche i potem literkę N.
- w katalogu domowych FES-a pojawi się plik tekstowy logu, dołączyć do tematu zawsze.
- a gdzie te pliki załączone *.CSV ?
- FES podaje że masz katalizator i to nawet "sprawny", zobacz dokładnie pod maskę.
- po kasowaniu dalej pojawiają się te same błedy ?

Zrób pożądek z tym układem wydechowym.
Masz rozjechane mapy.
Pewny jesteś ,że pozostałe kawałki nie poleciały dalej w wydech?
Wstaw uniwersalnego basala za 200 zł zamiast rozwalonego kata .
Ty masz /miałeś / dwa katalizatory czy trzy?

Cytat:

---

Napisał piotriix

Zrób pożądek z tym układem wydechowym.
Masz rozjechane mapy.
Pewny jesteś ,że pozostałe kawałki nie poleciały dalej w wydech?
Wstaw uniwersalnego basala za 200 zł zamiast rozwalonego kata .
Ty masz /miałeś / dwa katalizatory czy trzy?

---

Z tego co widzę to ma:
1 podwójny i
2 jeszcze za łącznikiem .

wszystkie części katalizatora wydłubane
kat 1 podwójny
kat 2 za łącznikiem
nieszczelność została jedna minimalna jutro zrobię na łączeniu kolektora wydechowego z resztą wydechu
po resecie parametrów i kasowaniu błędów jest trochę lepiej ale długo to nie trwa
postaram się dziś zrobić logi w formacie tekstowym

---------- Post added at 20:37 ---------- Previous post was at 17:43 ----------

http://hostuje.net/file.php?id=188a2...7378b06f11a06b
http://hostuje.net/file.php?id=96ccf...e72e41a906e7d1
http://hostuje.net/file.php?id=b169d...ccdcc2b5738263
http://hostuje.net/file.php?id=2d040...ed518e3bb44ba9
http://hostuje.net/file.php?id=8e2fc...0b7db3a80ee465

a najbardziej mnie interesują te 2 pliki czy tak powinno być
http://hostuje.net/file.php?id=43830...e9141c80d3fc88
http://hostuje.net/file.php?id=f5c04...167033b1cff02e

autko dziś po małych eksperymentach rozpędziło się do 100 w 10,2 s co mnie zadowala poprawiło się trochę od dołu wyżej wyraźnej czuć że auto ożyło fakt mam jeszcze zimówki z przodu ale na 3 biegu alfina jeszcze zapiszczała co mnie zszokowało

Kod:

---

po resecie parametrów i kasowaniu błędów jest trochę lepiej ale długo to nie trwa ...

---

- po resecie auto działa w trybie serwisowym, potem nabija sobie adaptację i jest już gorzej.
- jeśli masz interfejs ELM 327 ver 1.4 to można zrobić diagnostykę programem Scan Master i zobaczyc podczas testu OBD jakie są parametry Long i Short.
- tych parametrów nie pokaze FEs , ani Alfadiag, AlfaOBD.
- te parametry to podstawa regulacji dla ECU.
- tylko jak masz wydłubany katalizator to sonda post-cat zawsze będzie w trybie OFF.

niestety nie mam kabelka takowego
tak czy owak obstawiam padniętą sondę która trzeba będzie prędzej czy później wymienić

To Ci g...o da.Sonda i tak po krótkim czasie padnie bez kata.

- a tutaj logi z FES-a sond pre- post-cat po korekcji rozrządu.

lambda 1 i 2 mam podobnie
lambda za katem po dłuższym czasie też wyglądała podobnie jak tutaj

alfina o dziwo chodzi lepiej na ile jest lepiej trudno powiedzieć bo puki co zrobiłem około 40 km na krótkich odcinkach
błędów brak puki co jak będzie za parę dni na pewno opiszę
po przejechaniu 900 km w dwa dni żadnych nowych błędów kontrolka się nie świeci
autko raz ma lepszego kopa raz jest zamulone ... na wyższych obrotach tzn powyżej 4tys idzie ładnie
może to wina rozrządu ?? robiony był w lutym może źle ustawiony
wariator nie klekocze więc pomysłów brak puki co

po podłaczeniu kompa następujące błedy
P1177 korekta mieszanki (multiplikaktywna) niski sygnał
oraz rezystencja grząłki od sondy 1 i 2 wysoka
teraz pytanie przepływka czy świece umierają??

Raczej sonda

kurde teraz nie wiem alfinan ostatnio pochłonęła 3 tysia po zerwanym pasku a jakoś nie chce mi się w ciemno inwestować .... kurde się alfy za chciało .......

sondy przed katalizatorem pracują w zakresie od 0,05 do 0,850
sonda za katalizatorem którego nie ma :) zaczęła od 0.06 do 0,099
trzęsie silnikiem na niskich obr ale to chyba spowodowane wyrąbanymi poduszkami silnika
silnikowi na jałowym skaczą obr plus minus 30
zastanawia mnie trochę niska wartość sondy za katem
przy okazji sprawdziłem szczelność dolotu jest ok
uszczelniłem wydech było kilka małych dziurek
teraz trzeba czekać co dalej ...