AR 147 z Gniezna. Prośba o opinie.

Witam serdecznie wszystkich alfaholików! Interesuje mnie Alfka z tego ogłoszenia:
http://automarsel.gratka.pl/ogl/1345...036d7b5fa6e4,1

Całość, czyli wyposażenie, lakier, rocznik itp. jak najbardziej mi odpowiadają. Cena według mnie jest przystępna. Przebieg natomiast może budzić małe podejrzenia :/ Jak wiadomo, ryzyko przy kupnie używanego auta zawsze istnieje. Zanim zatelefonuję do komisu, prosiłbym Was forumowicze o opinię o tym egzemplarzu. Co może wydać się podejrzane, o co zapytać, dzwoniąc do komisu? Zanim dokonam zakupu, chciałbym upewnić się, czy aby na pewno owa Alfa jest warta zachodu.

Zna może ktoś ten komis? Jeśli moją prośbę czyta ktoś z okolic Gniezna i miałby możliwość i chęć podjechania tam i obejrzenia autka na żywo a potem zdania mi relacji to byłbym niezmiernie wdzięczny. W ramach wdzięczności moglibyśmy się dogadać tak, że mogę zwrócić koszt przejazdu. Mnie od Gniezna (jestem z Kozienic) dzieli ok 350 km w jedną stronę to nawet jadąc moim dotychczasowym autkiem z LPG (Fiat Brava tak na marginesie :)) to i tak mi się generuje już spory koszt a dodatkowo dochodzi dzień urlopu w pracy. Jeśli ktoś byłby mi w stanie pomóc to naprawdę chylę czoła. Na zdjęciach i po opisie wydaje się być niezła, ale wiadomo, że sprzedawca zawsze chce sprzedać a chyba nikt z nas nie chciałby przejechać pół kraju, żeby zobaczyć jakieś przysłowiowe "padło" Ze swojej strony mogę zaoferować podobne opinie o Alfach z okolic Kozienic i Radomia. Z góry wielkie dzięki za jakiekolwiek zainteresowanie! Pozdrawiam!

Ja raz byłem w Gnieźnie po auto i na miejscu... SZOK! Poczytaj na forum, w tamtych rejonach auta się nie kupuje, nawet śmiało mówią o tym w POL-CAR w Poznaniu...

Dzięki kolego boss_do. Zawsze to jakiś trop :) Kurde ten komis wydaje się na prawdę przyzwoity i mam ogromną chęć obejrzenia jej ...

Kolego odpuść sobie auta z gniezna, jak szukałem swojej 147 w gnieznie obejrzałem dwie i tak jak szybko przyjechalem tak pojechalem :) przez telefon i na fotkach wszystko "igła" a na zywo calkiem cos innego. Jak nie masz daleko to podjedz, jak daleko to sobie odpuść.

Czyli już drugi głos na nie :) I powiem wam szczerze, że i mój entuzjazm opada po dzisiejszym telefonie do sprzedawcy :/ Przyjrzyjcie się kierownicy i przyciskom sterowania radiem. Stargane jak w aucie 20 letnim a przebieg 90 tys.? :) W dodatku sam sprzedawca przyznał się, że była uszkodzona i zrobiona w POL-CAR Poznań. Nie wiem już sam co o tym wszystkim myśleć ...

Po kierownicy i przyciskach powiedziałbym, że realne jest 290 tysięcy albo to że kierowca miał baaaaaaaardzo szorstkie dłonie :D

Przebieg trzeba razy pomnożyć ;)

Cytat:

---

Napisał 145Q

Przebieg trzeba razy pomnożyć ;)

---

miałem kupującego na moja 147 , przyjechał jak usłyszał że z 2007 ma prawie 170 tys to nawet nie otworzył drzwi , powiedział ze szuka z przebiegiem max 100tys , i jak tu licznika nie z kręcić ?????

Handlarze często wychodzą z taki powiedzeniem: "Musimy cofać, bo inaczej klienci by nie kupili". Ale raczej chodzi im o to, że "Musimy cofać, bo klienci by nie kupili W TAKIEJ CENIE". Z pewnością kupiliby po cenie niższej. Nie wiem czy kiedykolwiek doczekam się prawa w Polsce które zabroni tego procederu.

to jak nie karalne to może cofnę na 99000, po wyglądzie sie nikt nie z orientuje :P jak ma to uszczęśliwić przyszłego użytkownika !!!!

Cytat:

---

Napisał takitam

to jak nie karalne to może cofnę na 99000, po wyglądzie sie nikt nie z orientuje :P jak ma to uszczęśliwić przyszłego użytkownika !!!!

---

No nie jest karalne - w swoim aucie możesz robić co chcesz. Natomiast jeżeli po cofnięciu licznika nie poinformujesz o tym kupującego, to na to już jest paragraf.

Cytat:

---

Napisał nico

No nie jest karalne - w swoim aucie możesz robić co chcesz. Natomiast jeżeli po cofnięciu licznika nie poinformujesz o tym kupującego, to na to już jest paragraf.

---

trafi sie taki co mu stan techniczny będzie sie podobał a nie bedzie patrzał na cyferki .

Dzięki za zainteresowanie tematem. Już się przekonałem, że nie warto gnać 350 km w jedną mańkę. Nie powiem bo wyposażeniowo i kolorystycznie pasuje mi w 101% i dodatkowo ta cena kusi ale na razie mam czym jeździć :) a dużo niejasności jest w tej ofercie bo dzwoniłem do gościa wczoraj. Chyba dałem się porwać emocjom :P Ale czekam na moment kiedy zajadę w moją ulicę pełną VW i Skoda auto :P taką laleczką :D Pamiętam jak dziś jak kupiłem Brave to się sąsiedzi i znajomi dowiedzieli, że wogóle takie auto istnieje, hee :D

Jeśli chodzi o opinię aut z Gniezna, to nie powinniście oceniać z góry.
U mnie w rodzinie są dwa auta z komisów z Gniezna i oba jeżdżą bez żadnych problemów, mierzone miernikiem, sprawdzane na kanale przed zakupem i jakoś bite nie były, z dokumentami wszystko było zrobione na tip top. Od paru lat sporo się tam zmieniło.
Ja w niedzielę jadę oglądać auta do Gniezna, jak nie zapomnę to mogę Ci sprawdzić tą Alfę.