[156][JTD]Pytanie o wymiane oleju zostawić czy zmieniać ?

Witam !
Niedawno miałem problem ze skrzynią biegów, charczała po puszczenia sprzęgła na postoju , 4rka wyła jak w maluchu czasem , no i postanowiłem zobaczyć ile jest oleju w niej...oleju było na dnie było to dosyć w późnych godzinach , więc jedynie na stacji benzynowej zaopatrzyłem się w hipol gdzie zalałem 2 litry skrzynie .Teraz jest wszystko git , objawów już nie ma, ale się zastanawiam czy jest sens zmieniać teraz olej z 80w90 HIPOL na 75w90 innej marki gdyż taki jest zalecany ? , nie wiem czy czasem nie zrobią się jakieś rozszczelnienia od tego .

Wylej to ścierwo i wlej normalnego oleju 75w90. To ma mieć odpowiednią lepkość a nie tylko być.

Zmień. Pomijając to, że hipol jest kiepski będziesz miał spory problem zimą. Niby różnica między 75 a 80 niewielka, ale w rzeczywistości hipol na mrozie staje się galaretowaty.

ZMIENIAĆ! Hipolu w tej skrzyni nie ruszysz zimą,kup prawdziwy olej do przekładni (Mobil, itp)

w taki dzień jak dziś biegi wchodzą idealnie :) lecz w którąś noc kiedy wracałem do domu rzeczywiście ciężko jedynka wchodziła a temp. na zewnątrz była 13 stopni...
Dobra teraz wiem że olej do wymiany będzie :P

Głupoty piszecie, mam hipol od 2 lat i zima czy lato jest ok.
Hipol jest do dupy a alfy sie psują

I trwaj w tym przekonaniu....

Cytat:

---

Napisał jacek83

i trwaj w tym przekonaniu....

---

a może jakiś konkretny argument/1

80w90 jest za gęsty to powinno być argumentem. Jeśli się orientujesz wiesz jakie ma to skutki np. w zimie. Lejemy olej o dobrych parametrach i tyle. Jeśli ty na takim jeździsz proszę bardzo ale nie polecaj bo nie masz czego. Ja osobiście jeżdżę na agipie 75w80 i jest idealny!!

Cytat:

---

Napisał bonzaj

Głupoty piszecie, mam hipol od 2 lat i zima czy lato jest ok.
Hipol jest do dupy a alfy sie psują

---

Dokładnie,lejmy Hipol gdzie popadnie. A w silniku Lotos mineralny. Później posty "szumi skrzynia" "kupię skrzynie" "co to może być..."

Sam głupoty piszesz Panie,Hipol był i jest nadal produkowany do traktorów,polonezów i do tylnych mostów w Żukach

To na tej zasadzie co mi pan w sklepie powiedział ''panie oleju w skrzyni się nie wymienia..."
Owszem,może się nie wymienia,ale później się wymienia skrzynie...

Wszystko jest do czegoś,skoro Nie widzisz różnicy zimą na Hipolu to musisz mieć minimum 45cm w łapie :P bo ja mając już "malucha" ,duże fiaty,Tipo, golfy wywalałem hipol ze skrzyni bo nie szło na tym jeździć z rana.

PS. Ja mam Mobil w skrzyni,syntetyczny... i moja Alfa się nie psuje ;)

Cytat:

---

Napisał bonzaj

Głupoty piszecie, mam hipol od 2 lat i zima czy lato jest ok.
Hipol jest do dupy a alfy sie psują

---

Popieram Cie kolego, rownież 166 zalałem hipolem i zimą czy latem skrzynka chodzi ladnie... galaretka haha ja dolepierXD

a ja polecam wymienic olej ze względu na to iż mogło sie trochę narobić opiłków w skrzyni jeśli było bardzo mało oleju. Magnes mogł wszystkich nie wyłapać i szkoda ryzykować

Cytat:

---

Napisał michal_lc4

Dokładnie,lejmy Hipol gdzie popadnie. A w silniku Lotos mineralny. Później posty "szumi skrzynia" "kupię skrzynie" "co to może być..."

Sam głupoty piszesz Panie,Hipol był i jest nadal produkowany do traktorów,polonezów i do tylnych mostów w Żukach

---

ja jeszcze leje do mana i scanii :P, ale nie do ar

Dlatego się psuje i panewki obracają,a w Man'ie nie :P
Nie no,takie tematy olejowe nie powinny byc generowane bo jak zawsze każdy ma inne zdanie i "większa połowa" znów się obrzuci błotem tylko dlatego ze ma inne zdanie o OLEJU ;)

Mój znajomy,ś.p. starej daty mechanik ciężarowych na temat oleju zawsze mówił "ważne żeby dużo i tłusto..." :)

Tak pomijając kwestię cudowności hipola (inna rzecz, że skończyłem przygodę z tą marką kilkanaście lat temu i cholera wie, czy teraz nie jest lepszy) to zmień głownie z uwagi na to, że:
- masz obecnie inną lepkość niż zaleca producent
- tak naprawdę nie wiesz co masz. W końcu wymieszałeś hipol z resztkami czegoś, co już było.

Cytat:

---

Napisał premek

- tak naprawdę nie wiesz co masz. W końcu wymieszałeś hipol z resztkami czegoś, co już było.

---

to coś co było wyleciało tzn naprawdę tego dużo nie było :P

Cytat:

---

Napisał bonzaj

Głupoty piszecie, mam hipol od 2 lat i zima czy lato jest ok.
Hipol jest do dupy a alfy sie psują

---

Hipol nie jest gorszy od "prawdziwego mobila" 100% racji!

- - - Updated - - -

Cytat:

---

Napisał gechu

ja jeszcze leje do mana i scanii :P, ale nie do ar

---

Z jakich lat ten MAN? siedemdziesiątych?TGA ma syntetk w skrzyni wymiana pirwsza po 300 tys km.

Kup mobil bo ma ładniejszą butelke i jest reklamowany. Hipol to gowno bo jest polski a wszystko co polskie jest do dupy. Niemieckie to je to kolego, ale naprawde git jest tylko amerykańskie:D Selenia to gowno bo za drogie ,wiec lepszy valvo bo z usa! paraflu za drogie i lepsze co innego .Jakbys plyn do chlodnic szukal to byle nie petrygo bo polskie i ma ch...wą butelke...kup prestone ITP ITD...

Każdy ma swoje gusta i leje to na co go stać i co uważa za słuszne. Skończmy może takie tematy, bo do niczego nie prowadzą, tylko do nie potrzebnej dyskusji. Kolega będzie chciał to sobie wymieni, jego w tym głowa by Alfa mu służyła.

Cytat:

---

Napisał jacek83

Jeśli ty na takim jeździsz proszę bardzo ale nie polecaj bo nie masz czego. Ja osobiście jeżdżę na agipie 75w80 i jest idealny!!

---

Ja go nie polecam tylko stwierdzam ,że na nim jeżdzę i jest ok. trzeba czytać posty ze zrozumieniem a potem ze zrozumieniem odpowiadać

A ja się coraz częściej zastanawiam, czy hipol nie zmienił receptury. Z czasów, kiedy wlewałem go do aut pamiętam, że wszystkie takie skrzynie zimą były udręką (pierwsze kilka km naturalnie), stąd zamieniłem upodobanie na shella a potem mobila (tak wiem. Jest do bani). Będę wkrótce zmieniał olej w renaulcie to wleję z ciekawości hipola.

Żeby nie było - do silników często leję Lotos, czy Orlen, nawet syntetyczne (wyjątkiem jest alfa, bo reputacja tych silników skutecznie mnie popycha ku "najlepsiejszym" olejom) i nie zauważyłem problemów. Podobnie z płynem do chłodnic - niemal wszędzie petrygo, czy nawet autoland (tu znowu wyjątkiem są włoskie auta, bo lubią się rozszczelnić na nieparaflu).

Ale w sumie fakt. Właściciel sam zadecyduje. Moim zdaniem niewiele Ci grozi, bo skrzynia nie padnie w czasie jazdy.

Moja skrzynia miała gdzieś wyciek raczej pewnie na tym oleju 75w90 i przez pare lat sobie wyciekało , bo jest spocona między łączeniem silnika , zalałem HIPOLEM bo tylko taki mieli na stacji 80w90 musiałem bo bym zajechał skrzynie do końca!
Nie chce rozwalić skrzyni dlatego pytanie było proste zostawić? czy zalać 75w90 także zmienie raczej na inny olej!
Dziękuje za dyskusje na temat olejów :D

Cytat:

---

Napisał premek

Żeby nie było - do silników często leję Lotos, czy Orlen, nawet syntetyczne (wyjątkiem jest alfa, bo reputacja tych silników skutecznie mnie popycha ku "najlepsiejszym" olejom) i nie zauważyłem problemów

---

Ja tez nie mówie że nie leje innych olejów. I powiem tylko jeszcze propo Lotosa że firmowa Nubira 2.0 od początku latała na Lotosie syntetyku nakręciła 300 tyś ponad i nawet dymka nie puszcza jeszcze przy odpalaniu na zimnym. Ale wszystko jest do czegoś,takie moje zdanie. Na takim lotosie Alfoski JTD naprawde "ciężej" chodzi niż na Mobilu PeakLife 5w50 to samo miałem z olejem w skrzyni po zmianie na Mobil syntetyczny skrzynia zupełnie inaczej chodzi i nie są to subiektywne odczucia typu "10% więcej mocy" ;)

Amen

Cytat:

---

Napisał bonzaj

Ja go nie polecam tylko stwierdzam ,że na nim jeżdzę i jest ok. trzeba czytać posty ze zrozumieniem a potem ze zrozumieniem odpowiadać

---

Stwierdzasz że ty jeździsz przez 2 lata czyli tym samym mówisz koledze żeby zostawił?!! Samo przez się...A w mojej odpowiedzi jest coś mało zrozumiałego?? I nie ma tu reguły czy polskie czy nie. Olej który ja mam w swojej skrzyni jest wlewany jako 1 np. do maserati, jaguara, porsche itp....a hipol? Płyny, oleje to jedne z niewielu rzeczy które odpowiadają za konserwację, smarowanie przez co PRACĘ!! naszej jednostki i skrzyni. Ja wolę wypić 5 piwek mniej a zalać lepszy olej.

Tylko powiedz teraz jakie te piwka,z biedronki po 0.99gr czy "normalne" ? :P Może doszliśmy do sedna sprawy można by stwierdzić że "hipolowcy" te po 0.99 ale nie chce nikogo urazić. Przecież to piwko i to... ;)

To są po 0,99? Śmigam do biedronki :D

Jak byłem w technikum gdzieś koło 2000roku:) mój nauczyciel właśnie skończył studia na PL w Radomiu i jako pracę magisterską robił jakieś badania olejów, też przekładniowych i odziwo Hipol 75W90 GL 5 był najlepszym olejem na rynku! Moblie i te inne markowe oleje nie dorastały mu do stóp na maszynie która testowała olej na zacieranie sie jakichś tam kulek.:) Maszyna była obciążona największą siłą i kulki nie zatarły się. Więc chyba raczej nie taki zły ten olej.

tylko ze ja mam wlany 80w90

koszt czy wlejesz hipol czy agip czy mobil nie wielki wymień na co chcesz i sumienie nie będzie cie gryzło. W gniazdku nigdy nie masz 230 V a kawe z expresu pijesz i filmy oglądasz:)
ja wlałem hipol bo był 500 metrów od domu a normy spełni, nie demonizujmy tych firm zachodnich.
a co do piwa to polecam tuborg albo okocim ok

Cytat:

---

Napisał RafcioL27

Jak byłem w technikum gdzieś koło 2000roku:) mój nauczyciel właśnie skończył studia na PL w Radomiu i jako pracę magisterską robił jakieś badania olejów, też przekładniowych i odziwo Hipol 75W90 GL 5 był najlepszym olejem na rynku! Moblie i te inne markowe oleje nie dorastały mu do stóp na maszynie która testowała olej na zacieranie sie jakichś tam kulek.:) Maszyna była obciążona największą siłą i kulki nie zatarły się. Więc chyba raczej nie taki zły ten olej.

---

RafcioL27 to było 12 lat temu twoja alfa nie wiedziała wtedy co to asfalt :)

Akurat Alfe mam z 2000 roku:)

Znaczy że już płytki w salonie oponami szlifowała :P

Cytat:

---

Napisał lesio146

Z jakich lat ten MAN? siedemdziesiątych?TGA ma syntetk w skrzyni wymiana pirwsza po 300 tys km.

---

w skrzyni tak ale w moście to już nie koniecznie :)