Witam co sądzicie o tym samochodzie sczegolnie proszę o pomoc kolegów z leszna może ktoś się spotkał z tym samochodem. Pozdrawiam
http://moto.allegro.pl/zamiana-audi-...498787821.html
Printable View
Witam co sądzicie o tym samochodzie sczegolnie proszę o pomoc kolegów z leszna może ktoś się spotkał z tym samochodem. Pozdrawiam
http://moto.allegro.pl/zamiana-audi-...498787821.html
HAŃBA! HAŃBA! wyjazd z tym poniemieckim bunkrem z tego ekskluzywnego pokoju! HAŃBA QRWA
Nie ja poprostu pytam czy ktoś z leszna spotkał się z tym samochodem znajomy chciał kupić ja mu serdecznie odmawiam kupna tego samochodu, bo coś podejrzanie mało chciał za samochód. No i tym bardziej o co chodzi z tym uszcelnieniem silnika?????? Bo jestem zupełnie zielony. Panowie nie denerwujcie się :-)
Aha a tak poza tym który silnik lepszy w alfie 156 sportwagon 1.9 czy 2.4?????
co do silnika diesla to powiem , że doświadczenie mojego kolegi podpowiada 1.9 8v - silnik jest pancerny i tani w eksploatacji i wymianach - olej ,paski ;ale jest jeden problem - to dość ciężki silnik- i większość masy samochodu przypada na przednią oś co wiązało się z częstymi wymianami górnych wahaczy.
Zrobił auto, powymieniał i je oddaje? Uszczelnienie, mogą być to uszczelniacze wału, misy, pokrywy klawiatur etc. Ten silnik musi mieć dobry olej, w innym wypadku pada hydraulika i jest problem z wałkami.
Znów nie przesadzaj z tą masą 1.9jtd, bo jakoś nie zawuażyłem przedwczesnego zużycia wachaczy w stosunku do TS, którego równiez mam. Tak wiec raczej trzymajmy sie faktów. Z ciekawosci wiesz ile waży 2.5v6?:)
Sprzedający z uszczelnieniem silnika miał zapewne na myśli moto doktora którego zalał po to aby potencjalny kupujący mógł dojechac do domu bez dolewania oleju ;)
268 tys to za wczęsnie żeby padła w nim turbina a wałki i popychacze zaworowe będą do wymiany,a do tego wygląda na złom. spasowanie błotnika i zderzaka profesjonalne ,reflektory tez piękne
Z danych katalogowych to AR 156 (mowa o sedanie) z silnikiem 2.5 v6 waży coś koło 1320 kg a z dizelkiem 2.4 jest jakieś 20-30 kg cięższa ;) także 1.9 jtd to waga lekka. Co do ałdi to czy kupujący nie obawia się tego silnika, nie ma on zbyt dobrej reputacji ?
To jest jedna z największych silnikowych min, jaką sobie można sprezentować. Jak się okaże, że wałki rozrządu są zjedzone, to trzeba szykować lekko licząc 5 tysięcy złotych, żeby to cudo zaczęło jeździć tak, jak powinno. Moc 150KM nie rozpieszcza, spalanie na poziomie 10/100 w mieście, obsługa silnika wymaga naprawdę kumatego mechanika, jeśli do tego leży sprzęgło i zawieszenie - to będzie piękna wtopa...
Broń cię panie boże przed silnikiem 2.4 ON w VAG.
Alfa przy nim to wzór niezawodności...
Przed rokiem jedna osoba z mojej pracy jadąc A6 z tym silnikiem (warte góra 13) usłyszał coś w rodzaju dźwięku silnika parowego ze starych pociągów z silnika, pojechał od razu tym samochodem do mechanika, postał tam miesiąc skasowali 7400 i tylko górę zrobili, najgorsze że nikt ci nie da gwarancji na naprawę tego silnika, bo po naprawie może znowu paść po nawet 20 tysiącach, ten samochód zrobił jak na razie 12 tysięcy i na moje ucho znowu coś pada
Tak jak Tomek krk pisze ,mina konkretna,jak najdalej od takich egzotyków,choć pamiętam ,jak bodajże w latach 2005-6 ludzie bardzo mocno podniecali się A4/A6 właśnie z 2,5 tdi, potem już ten zachwyt nie był tak entuzjastyczny.
bo były ponoć silniki 2.5TDI w A6(nie wiem czy tylko ) gdzie ta wada została wyeliminowana ale fakt jest faktem że te z wyeliminowaną wadą sa 2 razy droższe
Wada została wyeliminowana tylko w 2.5 V6 Tdi o mocy 180 koni z napędem na obie ośki (koniec produkcji)- wujo takiego ma i już 450 tysi na liczniku i nic
A i 2.5 to 2.5 w każdym Passacie Audi A4, A6 itd. to to samo siedzi moce ma od 150 do 165 koni w zależności od rocznika (z twojego pisania wynika że w każdym modelu inny siedzie co trochę durnawe jest) i tylko 180 nie robiły problemów, ale jest ich mało na rynku (nie mówię o chipowanych wrakach)
dokładnie o te 180kucy mi chodziło
Drut jakich mało, silnik 2.5 V6 TDI nie udany, pewnie się już krzywki kończą na wałkach i gościu chce uciekać z tematem, po za tym A4 B5 to cholernie nudne auto, dramat, dupowóz, zawias przedni częściej się sypie niż w Alfach (cztery aluminiowe wahacze na koło), z tyłu jest zwykły wózek na belce podobnie jak w Golfie II - to ma być prestiżowe Ałdi :P Jak już ruszać A4 to quattro z 1.8T lub 2.8 30V V6, a najlepsza opcja to S4 ;)
oj kolego z tego co sie orientowalem w a4 ( co prawda po lifcie) to jest wielowachaczówka z tyłu.
a to nie wiedziałem, mój błąd :) thx
2.5 TDi to chyba najgorszy silnik jaki można wybrać przy tym samochodzie. Mam do dzisiaj A4-rkę (z jakże powszechnym 1.9TDi), i wbrew pozorom zawieszenie z przodu robione było dopiero przy 300.000km, mimo że na częściach zawieszenia były normalnie loga Audi. Muszę też przyznać, że dojeździłem nią do 340tkm, i dalej jeździ. Tyle że teraz w roli samochodu, którym przewożę jakieś różności :p. Alfa w końcu się do tego nie nadaje :3