Sprzęgiełko alternatora czy można zastąpić

Według tego tematu http://www.forum.alfaholicy.org/166/...kcesoriow.html to pada mi właśnie to sprzęgiełko objawy identyczne. Rano delikatnie popiskuje a jak się rozgrzeje to coraz bardziej dzwoni, tylko na wolnych obr. Na pewno to nie rozrząd bo już po wymianie :)

I własnie czy można by zastąpić to sprzęgiełko zwykłym sztywnym kołem pasowym ? Silnik to 2.4 136KM rozumie że w każdym jtd to sprzęgiełko występuje ?

A jeśli cały alternator to regenerowany ? raczej tych sprzęgiełek nie wymieniają :( np http://moto.allegro.pl/alternator-fi...461701517.html

świerczenie paska może brać się od czterech rzeczy:
-kółko alternatora
-kółko napinacza paska
-sam pasek
-koło pasowe, to na wale, jest gumowo metalowe, jak się rozwulkanizuje to hałasuje

co do sprzęgiełka jest ono wymienne, wymienia się całe kółko

Cytat:

---

co do sprzęgiełka jest ono wymienne, wymienia się całe kółko

---

ok to już wiem ale czy można zastąpić zwykłym sztywnym bez sprzęgiełka ? bo wdaje mi się ze ten regenerowany altek ma założone zwykłe bez sprzęgiełka

nie można

objawem zepsutego sprzęgiełka może byc też duże drganie napinacza paska wielorowkowego ,

ale na ślepo nie wymieniaj , zrzuć pasek napędu , wsadź delikatnie w wirnik alternatora np ołówek aby go zablokować, i spróbuj ręką obrócić samym kółkiem w przeciwną stronę niż normalnie pracuje , kółko powinno się obracać (wolnobieg) ,

Nie panikuj bo to sprzęgiełko pasuje z rodziny VAG:)

Cytat:

---

Napisał albert51

ok to już wiem ale czy można zastąpić zwykłym sztywnym bez sprzęgiełka ? bo wdaje mi się ze ten regenerowany altek ma założone zwykłe bez sprzęgiełka

---

Kilka dni temu zmieniłem alternator na regenerowany. W moim padł regulator, dodatkowo była pęknięta obudowa i wysypane łożyska. Regenerowany nie ma sprzęgiełka (mój oryginał też nie miał)
Nie zauważyłem żeby przez to pasek miał nadmierne wibracje.

Cytat:

---

Napisał cytryn

Kilka dni temu zmieniłem alternator na regenerowany. W moim padł regulator, dodatkowo była pęknięta obudowa i wysypane łożyska. Regenerowany nie ma sprzęgiełka (mój oryginał też nie miał)
Nie zauważyłem żeby przez to pasek miał nadmierne wibracje.

---

Czyli nie wszystkie mają sprzęgiełko ? może te 136KM żadne nie mają ? Możesz napisać gdzie kupowałeś ?

Cytat:

---

Napisał cytryn

Kilka dni temu zmieniłem alternator na regenerowany. W moim padł regulator, dodatkowo była pęknięta obudowa i wysypane łożyska. Regenerowany nie ma sprzęgiełka (mój oryginał też nie miał)
Nie zauważyłem żeby przez to pasek miał nadmierne wibracje.

---

Nie wszystkie miały. Zostało to wprowadzone wraz z modernizacją jednostek napędowych, po to aby jezdziło sie lepiej:)

Teoria na to:

Cytat:

---

Sprzęgiełka alternatora są głównym elementem, który przyczynia się do zmniejszenia zużycia systemu napędu paska pomocniczego. Pochłaniają one dużą część nadmiernego obciążenia systemu. W wyniku eksploatacji może wystąpić awaria koła pasowego, zużycie wewnętrznej sprężyny lub wadliwe działanie mechanizmu sprzęgła. Uszkodzone sprzęgiełko alternatora nie jest w stanie skutecznie tłumić drgań ani prawidłowo przenosić napędu na alternator.

---

Cytat:

---

Napisał albert51

Czyli nie wszystkie mają sprzęgiełko ? może te 136KM żadne nie mają ? Możesz napisać gdzie kupowałeś ?

---

Kupowałem na aledrogo od tego gościa co jest podany w linku wyżej.

W 2,4 136 KM występowało kilka różnych alternatorów, z czego chyba 1 lub 2 bez sprzęgiełka, reszta ze sprzęgiełkiem. Ostatnio na warsztacie mieliśmy takie autko ze sztywnym kółkiem, z podejrzeniem, że "po taniości" zostało wymienione przez poprzedniego właściciela na takie. Z silnika wydobywały się właśnie dźwięki od świerszcza do stukania, w zależności od obrotów i obciążenia. Winne okazało się koło pasowe wału (też kilka rodzajów), które ktoś założył "sztywne" zamiast takiego "dwumasowego". Po założeniu właściwego wszystkie objawy ustąpiły. Natomiast zmiana kółka alternatora na "sztywne" zamiast ze sprzęgiełkiem powoduje wzrost obciążenia napinacza paska i samego paska, poza tym łożysk aletrnatora i klimy. I tu uwaga, nie warto zakładać zamienników brazylijskich czy też jeszcze innych, które potrafią się rozlecieć nawet po 5 tys. km. Tylko oryginalna INA i spokój na 150 tys. km. W moim samochodzie wymieniałem takie kółko po 130 tys. ale jeszcze było w zasadzie sprawne, chociaż już dało się z niego słyszeć szum, tyle, że akurat regenerowałem alternator i był już na wierzchu.

cytryn dzięki za info:)

Cytat:

---

Napisał prezes-tk

W 2,4 136 KM występowało kilka różnych alternatorów, z czego chyba 1 lub 2 bez sprzęgiełka, reszta ze sprzęgiełkiem. Ostatnio na warsztacie mieliśmy takie autko ze sztywnym kółkiem, z podejrzeniem, że "po taniości" zostało wymienione przez poprzedniego właściciela na takie. Z silnika wydobywały się właśnie dźwięki od świerszcza do stukania, w zależności od obrotów i obciążenia. Winne okazało się koło pasowe wału (też kilka rodzajów), które ktoś założył "sztywne" zamiast takiego "dwumasowego". Po założeniu właściwego wszystkie objawy ustąpiły. Natomiast zmiana kółka alternatora na "sztywne" zamiast ze sprzęgiełkiem powoduje wzrost obciążenia napinacza paska i samego paska, poza tym łożysk aletrnatora i klimy. I tu uwaga, nie warto zakładać zamienników brazylijskich czy też jeszcze innych, które potrafią się rozlecieć nawet po 5 tys. km. Tylko oryginalna INA i spokój na 150 tys. km. W moim samochodzie wymieniałem takie kółko po 130 tys. ale jeszcze było w zasadzie sprawne, chociaż już dało się z niego słyszeć szum, tyle, że akurat regenerowałem alternator i był już na wierzchu.

---

Dzięki z ospowiedż
czyli jedyna opcja odkręcić i zobaczyć:) jak tylko znajdę troszkę czasu to wyjmę alternator, bo i tak jestem coraz bardziej zmuszony bo ładowanie słabe :( ciekawe czy diody albo regulator, szczotki,

jeśli okaże się że to alternator tak hałasuje to kupuje regenerowany a jak nie to go rozbiorę i posprawdzam diody itd

w innym wątku już pisałem o świerszczu którego pochodzenie miało degradujące się koło pasowe, przekonałem się dopiero o tym jak się urwało, po głębszym przyjrzeniu się zauważyłem że trochę zeszlifowało/spiłowało obudowę paska rozrządu.