Printable View
mam zamiar wymienić w swojej 147 1.6 ECO z 2003r. kpl. rozrząd z pompą wodną . Ponieważ to moja pierwsza Alfa mam pytania :
- jakiej firmy zamienniki są dobre do Alfy a jakich omijać ?
- jakie ceny Wam oferowali mechanicy ?
- co jeszcze przy wymianie rozrządu może tu dojść ?
po pierwsze omijaj mechaników, którzy nie mają blokad na wałki rozrządu. jak lampka MIL się teraz nie pali a po wymianie paska się zapali to znaczy że robili bez blokad i nie ma korelacji między wałkiem rozrządu a wałem korbowym. częsty błąd a potem wmawiają ci, że padł czujnik położenia wałka. błąd p0340 to w wielu wypadkach właśnie pochodna niewłaściwej wymiany rozrządu czyli bez blokowania wałków
Polecam autosklep24.pl - zawsze kupuję tam cały rozrząd. Na pewno dobrze Ci doradzą. Może jeszcze dojść pasek pomocniczy (nie mylić z równoważącym, bo ten tylko w wersji 2.0), ale to jak już chcesz.
Masz fajnie bo w wersji 1.6 ECO 105 KM nie ma wariatora dla tego możesz być spokojny o koszty bo sam wariator 400-500 zł...
Po za tym tak jak pisali koledzy powyżej ważne by mechanicy mieli blokadę wałka i nie byli "mechanikiem od wszystkiego" a znali się trochę na alfach.
Firmy które Ci polecam to: DAYCO,CONTITECH,SKF,LITENS. Ceny kompletu rozrządu wraz z pompą wody to około 450 zł a robocizna to zależy od mechanika myślę że 200-300 zł
Jakie mogą być objawy uszkodzonej pompy wody?
Jak 2 lata temu kupowałem alfę, byłem zupełnie zielonyw temacie i wymieniłem rozrząd, ale bez ww. pompy.
Płynu chłodniczego w zbiorniczku mi nie ubywa, nic się nie grzeje, pytanie bardziej teoretyczne(mam nadzieję).
dostałem dobrą cene za robotę w autoryzowanym serwisie u Dukiewicza w Warszawie (400zł) więc chyba nie bede wybrzydzał i tu zrobię :) tylko musze właśnie części załatwić .... ale dzieki za pomoc Panowie :)
A ja za wymiane (co prawda w jtd o ile to ma jakies znaczenie, nie znam sie za bardzo) zaplacilem 100zl :D Ale robilem to tam gdzie zakupilem alfetke. Chlopaki handluja tylko alfami (glownie sprowadzaja) i maja maly warsztat i robia tylko alfy i niektore fiaty. Co prawda mialem rabat bo kupilem u nich ale normalnie biora 200-300zl za wymiane zalezy jak im klient podejdzie, jak "burak" to 300 jak ktos wydaje sie spoko to 200 (slowa mechanika). Za czesci z pompa wody zaplacilem 360zl w dobrej i bardzo taniej hurtowni pod krakowem, jak ktos chce namiar to prosze na priv bo nie chce robic rekamy, np. za castrola edge 5w40 za 4l zaplacilem 99zl i to nie na jakiejs promocji czy cos tylko cena standardowa
Fiatami stilo z reguły czerwonymi?:))plus jakies lepsze punta i bravo(jeśli chodzi o fiaty:)) i Chodzi zapewne o Olkusz?:) czesto smigam sluzbowo po Polsce i tam szukałem bravki ale ostatecznie padlo na AR147:))
Tak to Oni, uwazam ze sa w porzadku, wiadomo "handlarz jak handlarz" ale uwazam ze dalem uczciwe pieniadze bez jakiegos kretactwa i mozna sie z nimi dogadac. Ja osobiscie moge ich polecic :)Cytat:
Napisał adriano1987
a jeszcze pytanie ... bo cieknie mi olej spod pokrywy rozrządu , jakiś uszczelniacz ? coś tam często puszcza ? co warto przy rozrządzie jeszcze wymienić ?
Na to się mówi pokrywa zaworów - jest tam uszczelka, więc przy okazji wymiany rozrządu warto i ją wymienić.
Tak to wygląda: http://allegro.pl/uszczelka-pokrywy-...579126141.html
nie chodzi mi o pokrywę zaworów , tylko własnie o osłonę rozrządu ... czy tam nie strzelają uszczelniacze na napinaczu lub na wałach ? bo ewidentnie sączy się olej spod obudowy paska rozrządu
Chciałbym wymienić rozrząd 1.9 JTD
Zaproponowali mi taki zestaw co o nim myślicie ??
Pasek Dayco (wolałbym gates'a co o nim myślicie )
Napinacz Litens
Rolka SKF (tu zostaje bez zmian)
Pompa Airtex
Co o tym zestawie sądzicie co byście zmienili
ja mam takie zestawienie u siebie. kupowałem autosklep24.pl. PAsek miał oznaczenia, wiec spoko. Wymienilem z pół roku temu. Narazie chodzi
kolego jak wymieniasz rozrzad to wymien od razu simeringi na walkach bo to dokladnie tam czesto saczy sie olej.
tak jest koszt oryginału mały ok30zł a spokój do następnej wymiany :)
wypada wymienić uszczelniacze wałków rozrządu i uszczelniacz wałuCytat:
Napisał macyz90
Witam,
Podłączę się do tematu, żeby nie dublować i trochę rozszerzę. Zbliżam się do wymiany rozrządu w mojej alfie za kilka tygodni i już zaczynam pomału kompletowanie części (oprócz rozrządu będzie jeszcze olej, filtry, itp.). Mam silnik 2.0 twin spark, przebieg 140 000km. Poprzednio rozrząd był robiony przy 86 000km, 5 lat temu. Co było dokładnie robione, nie wiem, bo to było dwóch właścicieli temu i jeszcze za granicą.
Chciałem się was poradzić po pierwsze o części, a po drugie co przy okazji rozrządu warto jeszcze zrobić.
Co do części, to idę w podzespoły bardzo dobrej jakości i mam na oku taki zestaw za 545zł już z wysyłką:
1.Pasek rozrządu ContiTech CT877/wzmocniony/168x24/
2.Pasek rozrządu balast ContiTech CT970/wzmocniony/130x15/
3.Rolka napinająca SKF VKM12173
4.Rolka napinająca SKF VKM12277
5.Rolka kierunkowa SKF VKM22177
6.Pompa wody RUVILLE EVR65883
Tu chciałbym zapytać o pompę wody. Wydaje mi się, że Ruville to dobra marka i czy jest sens dopłacać do pompy SKF. W tym samym sklepie, zestaw jak powyżej tylko, że z pompą SKF za 615zł z wysyłką, więc różnica 70zł.
Kolejna sprawa to wariator. Jeśli auto ma oryginalny przebieg, to podejrzewam, że przy pierwszej wymianie rozrządu mógł być nie wymieniany. Jestem za tym, żeby go wymienić i mieć spokój, bo zamierzam jeszcze kilka lat tą alfą pojeździć. Czy słychać mój aktualny wariator? nie wiem, czasami mi się wydaje, że delikatnie słychać po włączeniu silnika, ale może jestem przewrażliwiony.
Następny temat to pasek urządzeń pomocniczych i napinacz. Czy w silniku 2.0 jest do niego tylko napinacz, czy jeszcze jakaś dodatkowa rolka? I też pytanie do was, co radzili byście zrobić, ponieważ 2 lata temu przy przebiegu 123 000km zaraz po zakupie coś piszczało na zimnym silniku i wymieniłem ten pasek (problemem nie był jednak pasek tylko blacha nad wydechem). Jeszcze wtedy nie ogarniałem tak bardzo pewnych spraw i nie pomyślałem, żeby z paskiem wymienić napinacz. Nie chciałbym, żeby pasek alternatora był "słabym" punktem, który może za jakiś czas strzelić i dodatkowo rozwalić pasek rozrządu. Co byście radzili, wymienić napinacz tego paska, czy dodatkowo pasek też na nowy?
No i na koniec, czy można jeszcze przy okazji wymienić/zrobić coś co nie zrujnuje za bardzo kieszeni, a tylko wyjdzie na plus?
Przeczytałem ostatnio, że można wymienić uszczelniacze wałków rozrządu i wału bodajże. Koszt nieduży, a dodatkowy spokój.
Śmiało piszcie swoje sugestie i propozycje.
Pozdrawiam.
Ruville to pakowacz i pakuje części od producentów min. skf do pudełek ze swoim logiem.
- - - Updated - - -
Zamiast wymieniać na zaś podzespoły zostaw sobie tą kasę na niespodziewane wydatki które wyjadą podczas użytkowania samochodu. Co do wariatora to jak chcesz wymieniać uszczelki wału żeby mieć spokój a zastanawiasz się nad wariatorem to na pewno nie tędy droga.
Pasek wieloklina zostaw w spokoju ewentualnie rolka napinacza tego paska ale to zazwyczaj słychać, ewentualnie niech mechanior sprawdza podczas wymiany rozrządu.
Liczę koszty i właśnie zacząłem się zastanawiać czy jest sens wymieniać podzespoły na zaś i chyba tak zrobię że pójdzie kompletny rozrząd, a ew powiem mojemu mechanikowi niech sprawdzi rolke napinacza wieloklina.
Co do rozrządu to jeden z użytkowników doradził mi paski Dayco, ponieważ mają odpowiedni kształt rowków. Poczytałem opinie i chyba będę się właśnie ku Dayco skłaniał.
A jeszcze jedno pytanie: jakbym teraz wymienił sam rozrząd bez wariatora i zacząłby się odzywać w ciągu najbliższego roku, to chcąc go wymienić za rok przy wymianie oleju wystarczyłoby jakbym dał sam nowy pasek rozrządu?
wymiana paska wystarczy ale po co dwa razy to rozbierać?? Lepiej od razu wydać tą kasę i mieć spokój. Zobaczysz że okaże się że jak nie wymienisz wariatora to się zemści i już po kilku tyg będzie klepać. Naprawdę nie warto oszczędzać w tym wypadku. Jeśli chodzi o pasek conti i dayco to bez różnicy który założysz. Ja od zawsze zakładam w swoich autach paski firmy conti i jeszcze nie było z nimi problemu.
Wariator jeszcze można naprawiać ale żeby to stwierdzić trzeba go widzieć,na tym możesz zaoszczędzić ale jak zrobisz to od razu bo jak przełożysz na pózniej to albo nie będzie czego naprawiać i albo powtórnie zapłacisz za robote tego samego.
Kolego mati_luk mam taki sam silnik i na moje zestaw prawie dobry ;) Zmienił bym raczej pompę, bo różne rzeczy się słyszy o tych. Jak już napisał Avari, Ruville to pakowacz i w sumie dopiero po otwarciu opakowania okazuję się kto wyprodukował cześć. Przykładowo rolki w pudełkach Ruville są produkcji INA ale to akurat dobrze :) Ja założyłem zestawy z zielonych kartoników INA, rolki były INA, na pasku rozrządu był napis INA a na pasku balansowym Dayco. No i pompa Valeo z metalowym wirnikiem.
To była pierwsza propozycja :) generalnie celuję w pompę SKF i rolki, napinacze też, a paski najprawdopodobniej Dayco. A kolego wegorz przy ilu km zmieniałeś rozrząd? i z wariatorem? Niestety mój portfel nie jest bez dna i wszystkiego co bym chciał raczej na raz nie wymienię.
Czy może ktoś mi powiedzieć co znaczy ta naklejka na obudowie rozrządu,był wymieniony przy tym przebiegu?Załącznik 98656
Ta naklejka znaczy, że ktoś nakleił naklejkę. A czy przed naklejeniem naklejki i wpisaniem przebiegu wymienił rozrząd to wie tylko ten co naklejał:DCytat:
Napisał synpton
Biorę to pod uwagę:) ale chodzi mi o to czy przebieg wpisany to jest po wymianie czy trzeba przy tym przebiegu dopiero wymienić?
Zasada zazwyczaj jest taka, że wpisuje się przebieg, przy którym dokonano wymiany.Cytat:
Napisał synpton
dzięki za info.
Wymiana była 5 miesięcy temu i około 5 tyś km przebiegu temu. Również poszedł nowy olej z filtrem i płyn chłodniczy. Wariata nie ruszałem. Jeżeli chodzi o części SKF, trzeba mieć pewne źródło, bo podobno zdarzają się podróbki :(Cytat:
Napisał mati_luk
Dogadaj się jeszcze w sprawie tych części tzn. czy jak sam dasz części to dadzą Ci gwarancję na robotę. Niestety kolega miał taki przypadek, że po sknoconej robocie mechanik wyparł się zrzucając winę na słabe części. A rozrząd to nie przelewki.
no moja Bella właśnie jest na warsztacie paseek conti rolki i pompa SKF zobaczymy co z tego będzie ;)
Witajcie :-)
Przyłącze się do tematu z kilkoma pytaniami jeśli można mianowicie :
Pytanie 1.
Czy muszę wymieniać wariator przy wymianie rozrządu jeśli go nie słychać ? Nie ukrywam ze nie mam w tym momencie budżetu na wariator z racji tego iż wymieniam rozrząd świece filtry olej uszczelniacze uszczelki na misce olejowej i pokrywie zaworów.
- - - Updated - - -
i jeszcze pytanie 2 :
czy świece muszą być oryginalne to znaczy platynowe z dwiema elektrodami, czy mogę zastosować NGK zamienniki
Z góry dziękuję za pomoc
wariatora nie musisz wymieniać ale ryzykujesz to że może zacząć klepać za jakiś czas i będziesz musiał znowu rozbierać rozrząd. Nie wiem czy nie lepiej od razu wydać 450zł i mieć spokój.
Można profilaktycznie do niego zajrzeć,wykonuje regeneracje wariatora i jak nie klepie to i tak zajrzec mozna wsadzic nowe czesci i bedzie mial dozywocie
Swiece mozesz zapodac CR7EKC
BKR6EKC
30 tys wystarczy