Przygotowania do projektu 156 3.0 Turbo - potrzebne opinie i rady.

Zacznijmy od bazy - mamy AR 156 2000r. 2.5 V6 190KM.

Na tą chwile mechanicznych modyfikacji było mało:
- cały wydech supersprint - jedynie kolektor stock
- barany kolektora ssącego zmienione od 3.0
- wkład K&N

Skromnie, ale już zawsze coś jest.
Pod maskę zagości w zimę 3.0
Dalsze plany to uturbienie silnika. Banalne 2 wyrazy, ale jak ciężkie do zrealizowania, prawda?

Chciałbym usłyszeć kilka opini na temat turbo w 3.0.
Czy moc w granicach 350KM jest do osiągnięcia?
Gdzie szukać skrzyni do takiej mocy i momentu?
Co z kuciem silnika? Wiem, że V6 jest ogólnie bardzo dobrą konstrukcją, ale Alfa Romeo chyba nie przewidziała, aż tak dużego marginesu wytrzymałości.

Wysłucham każdej opini i rady.

Z góry chciałbym zaznaczyć, że interesuje mnie tylko turbo, chyba, że kompresorem wypluję ~350KM również bez problemu.

Liczę się z wysokimi kosztami modyfikacji, ale coś za coś.

A ty chcesz tym jeździć na co dzień czy od święta?????????????

Kolego poszukaj na alfaclub.pl tam był szeroko opisywany taki zabieg w 3.2

A demo car alfaclub? Tam było całkiem sporo mocy ;)

Samochód będzie pokonywał w granicach 8 000 rocznie.

A co do democara ar club troszkę nie widziało mi się użycie kompresoru i moc wykrzesana była troszkę za mała jak na takie mody. Mówie tu o 3.0 kompresor.

Ten z 3.2 Kompresor miał chyba coś około 350KM

Z moich informacji wynika że 3.2 w wersji przed lifotwej wnętrza jest bardzo problemowy do założenia więc zostaje prostrzy sposób 3.0.

JAk gostek z 2.0 TS wyciągnął 700KM to co to z 3.0 wyciągnać 350KM....Ja jak czytam czasem tematy na forum Alfaholików i nie tylko i oglądałem w tv ALFE 156 3.0 kompresor 300KM to troche smiać mi się chce bo dla posiadaczy BMW takie moce to zalążki tuningu...Bez urazy bo przecież sam jestem posiadaczem Alfy ale moj ziomek ze starego TDS wyciągnął 250KM a i mieliśmy w klubie 400KM tds... A z 2,5 litra beny rekord to chłopaczyna z Holandii i 1018KM....Więc dlaczego nie można niby z Alfy???Silniki z plastiku czy co??? Wiadomo ,że moce duże -duże koszta bo podkuć silnik też wkońcu wypada....no ale albo albo....

Tylko że te koniuchy są na pokaz, u niego maja robić 8 tysięcy na rok, w przypadku tego 1000 konnego to wątpię czy to w ogóle bez remontu taki przebieg zobaczy.
Nie oszukujmy się jak się idzie w koniuchy to trzeba samochód na weekendy szykować, jak do jazdy to trzeba z głową, widziałem te 700- 1000 konne Bemki, te samochody to weekendowe letnie autka- jeden wielki problem z trakcją (nie mam pojęcia po co robić samochód który na 5 biegu pali lacza i tylko do jazdy na wprost się nadaje), zimą baczki wszędzie byś kręcił, zresztą co tu szukać, kup cieniasa z 200 konnym silnikiem od Hayabusy, albo R1, znam kola co władował, myślał że pojeździ, a jedyna rzecz jaka była to wieczny pisk i bączki, jak było sucho to jeszcze jakoś to jechało, ale jak troszkę porosiło, to tragedia, koniec był taki ze owalił po cenie samego silnika i się cieszył że gówna już nie ma w garażu

No tak Kylo ale kolega pyta czy się da???? Więc odpowiedz jest ,że da się dużo więcej.....Co do Beemki "1000" to silnik miała zrobiony na cycuś ,wszystko pełna profeska , kucie , zero allegrotuningu...I fakt ,że na codzien nie jest ale nie robi jako showcar tylko jako 3 auto na jak to okresliłes weekendy...Ale da się...i o dziwo jechałem tym i jezdzi:) ( zimą bym się bał to wogóle odpalić:) ) ....Przecież Kylo jak masz setki kucy to masz łeb i obchodzisz się własciwie z gazem i sprzęgłem.....Jakby było tak jak mówisz ,że auta typu "dzicz" były by od stania w garażu to amerykanie nie wymyśliliby Musclecarów....te auta też super własciwosci jezdnych nie miały i nie mają ale dla mnie moc niekontrolowana przez wszelakie komputery i inne autopiloty to najwieksza frajda z jazdy....Czy wsiadziesz do Ferrari czy do BMW znajdziesz magiczne guziki wyłączające kontrole trakcji i inne szajsy po to byś poczuł tą moc...Mój bos ma mietka AMG (580KM ) i fakt ,że kosmos ale jazda nawet zimą na full kompie to jak jazda tramwajem na trasie Bytom -Chorzów( troche pobója , troche potrzęsie )...Jak wyłączysz "to i owo" gwarancja stanu przed zawałowego....Dlatego ludzie kochają np. stare Beemki ( Ja też ) bo za pare tysiaków jest frajda z driftwozu (bez zadnej elektroniki -jest szpera ,jest moc ,jest ogień )

Ex0 jak postawisz dobrą flachę to Cię naprowadzę jak to zrobić ;]

Ją bym szedł na taki układ. Byle by nie była to flacha z Czech :).

Bedzie Hybryda(R) :P wtajemniczeni wiedza :P

Sam jestem ciekaw ile $$$ wyjdzie taki projekt i jak z wytrzymaloscia silnika. Moze bym sie skusil bo po poltora miesiaca od zakupu juz brakuje mocy. Z drugiej strony to ciezko bedzie jezdzic jak przybedzie mocy na przednia os.

Przykładowa specyfikacja:
- hebel z GTA /330 mm/,
- skrzynia z GTA + szpera,
- silnik 3.0 12v + wał i tłoki z 2.5
- turbo np GT2871R,
- IC,
- doprowadzić olej i wodę do turbiny,
- kolektory wydechowe trzeba wyspawać,
- zawór upustowy,
- zestaw wskaźników,
- jakaś świnia do sterowania,
- wyrzeźbić instalację elektryczną silnika,
- wystroić koło 1 bara
- Ponad 300 KM i ponad 400 NM uzyskasz.
- Skrzynia te 400 nm wytrzyma, wyżej to poleci,
- kuć do tych parametrów nie trzeba,
- sprzęgło zbrojone.
Mniej więcej taki zarys - oczywiście roboty więcej ale trzeba by elaborat pisać.
Poszukaj na zagranicznych forach - tam znajdziesz zapewne opisane dokładnie projekty, które można skopiować.

Po co ma robic na 12v skoro chce 24 :> pojemnosc wychodzi 2.8 a przy 12v 2.7 lub cos w tych granicach

Cytat:

---

Napisał -BamBosZek-

Po co ma robic na 12v skoro chce 24 :> pojemnosc wychodzi 2.8 a przy 12v 2.7 lub cos w tych granicach

---

Niech robi jak chce - podałem mu przykładową specyfikację.

Cytat:

---

Napisał Andy1970

Przykładowa specyfikacja:

- hebel z GTA /330 mm/,
- skrzynia z GTA + szpera,
- silnik 3.0 12v + wał i tłoki z 2.5
- turbo np GT2871R,
- IC,
- doprowadzić olej i wodę do turbiny,
- kolektory wydechowe trzeba wyspawać,
- zawór upustowy,
- zestaw wskaźników,
- jakaś świnia do sterowania,
- wyrzeźbić instalację elektryczną silnika,
- wystroić koło 1 bara
- Ponad 300 KM i ponad 400 NM uzyskasz.
- Skrzynia te 400 nm wytrzyma, wyżej to poleci,
- kuć do tych parametrów nie trzeba,
- sprzęgło zbrojone.
Mniej więcej taki zarys - oczywiście roboty więcej ale trzeba by elaborat pisać.
Poszukaj na zagranicznych forach - tam znajdziesz zapewne opisane dokładnie projekty, które można skopiować.

---

Z całym szacunkiem ( bo ja i tak kibicuje zawsze tunerom:) ) ale dla uzyskania tak"marnej" mocy ( 300KM ) przy takich nakładach pieniężnych to niech lepiej zamiast kupować te pierdoły które wymieniłeś zakupi E36 M3 i będzie miał i 300KM i napęd na tył i napewno mu nic się nie urwie ( skrzynia )...Sorki ale jak ja bym miał wykładać grube talary to napewno nie na taką "poprawkę" mocy....No ale i tak będe kibicował bo modzenie mam we krwi też:D i jeszcze raz zapodaje filmik po obejrzeniu którego dupia dziennie allahy:P
http://youtu.be/Epj88LqQoRU

No niestety napęd FFD nie nadaje się do budowania bolidów z naprawdę dużą mocą. Chyba , że sztuka dla sztuki a nie do jazdy.

Mysle ze na takim setupie jaki podal Andy spokojnie wchodzi 350 koni wiec warte zachodu pozatym m3 moze sie schowac w zakretach...

Cytat:

---

Napisał -BamBosZek-

m3 moze sie schowac w zakretach...

---

yyyy??

Tylni naped na ostrych winklach nie jest super sprawa no chyba ze ktos lubi driftowac i tracic czas, reszta jest chyba jasna.

No właśnie ta reszta jest dla mnie niejasna.

Cytat:

---

Napisał drift-r

No właśnie ta reszta jest dla mnie niejasna.

---

No dla mnie też nie jasna reszta..Pozatym jeżeli chodzi o zakręty to raczej M3 jest lepiej zestrojone niż niemodyfikowana Alfa 156....bo nic o modach zawiasu nie piszemy...No i nie rozumie co do zakrętu ma napęd na tył ( że niby gorzej ) . Ja myślę ,że tu bardziej chodzi o umiejętności i technike jazdy ( które Ferrari czy inne sportowe bryki mają FWD??) ...Co do Driftu to właśnie dlatego miłość do aut dziele na piękno ( ALFE ) i dzicz ( BMW )

koledzy mowimy o ciasnych zakretach a nie o torze z dlugimi lukami... kazde auto z fwd bedzie mialo na takich przewage a istotnym czynnikiem jest dociazenie osi napedowej, kto choc troche interesuje sie rajdami wie jakie auta sa wyzej w czolowce, 4x4 , fwd, rwd? hmmm znikoma ilosc... i daje glowe ze alfa q2 z moca podobna do m3 zostawi je w tyle.

Nie wiedziałem że ta 156 ma Q2.

Cytat:

---

Napisał drift-r

Nie wiedziałem że ta 156 ma Q2.

---

Ciagniesz nie potrzebna dyskusje... Andy podal przykladowy setup a nazar stwierdzil ze szkoda kasy bo m3 lepsze wiec napisalem co ja o tym sadze. O ktorej 156 piszesz bo nie przypominam sobie zebym wspomial cos o "tej" 156

Temat dotyczy konkretnego auta. Ale ok koniec tych dywagacji.

Dobra luzujemy....Każdy ma swoje zdanie....Dla mnie taki "lajtowy" mod to pomyłka za taką kase bo kasa będzie kosmiczna...Ja co prawda modziłem ale mnie "400" NM w Dieslu wyszło kosztem zacisków z GTA a gdzie reszta dlatego na to poszedłem...Ale oczywiście chciałbym zobaczyć kolegi 3,0 o mocy 500+ to bym wtedy jezdził na weekendy mu ją myć i polerować a na koniec allahy bym ciulał:D .... Bo jakby nawet te 300KM wyszło w przedziale 5-10tyś pln to ok ale wątpie ,że się zmiesci i potem te auto wymaga odpowiedniego serwisu...Dlatego może lepiej kupić jak nie M3:D to choćby GTA heheheh.....

Dopisuję się do tematu żeby go śledzić ;P No a jest racja, koszty trochę za duże jak na możliwe efekty ale i tak jestem pełen podziwu ;)

Tak apropos mocy wtrące Honde CRX ( stara buda ) w której z 1,5 "wytuningowano" 550KM i to jest dla mnie wynik....Dlatego moim zdaniem Alfy lepiej nie ruszać no chyba ,że ktoś ma na zbyciu pokłady pieniędzy ( zawsze może mi je przelać na konto ) :)

Macie rację, pakować tyle kasy na 300KM mocy to nie jest rozsądne rozwiązanie, jak chcesz killera to kup fiata coupe 2.0 16vt, lub 2.0 20vt + chip 50km czyli 240 lub 270km małym kosztem, szczerze gdybym miał kase i był na kupnie auta to chyba skusił bym się na FC 2.0 16vt + chip :) można dostać w małych pieniądzach (ok 7 tyś)

ps. szkoda że w alfie nie zrobili 156 w wersji turbo :/

Co do kasy też chętnie przyjmę :)

Cytat:

---

Napisał Alfa156bb

ps. szkoda że w alfie nie zrobili 156 w wersji turbo :/

---

Zawsze możesz kupić GTV V6TB :D i będzie ładniej niż FC i możesz chipować:)

Fiat Coupe akurat do brzydkich nie należy ;) A R5 turbo też pięknie brzmi :)

Panowie tu naprawdę nie chodzi o to co się bardziej opłaca. Podjęcie wyzwania i zrealizowanie jakiegokolwiek projektu daje niesamowitą frajdę. I tak naprawdę mniej istotne jest czy modzimy AR, Fiata 126p czy AMG. Oczywiście im większe wyzwanie tym większa satysfakcja. Ma chłopak swoją bazę w postaci 156 to nią się musi zająć.

Andy w sumie racje masz....Tylko nie da się ukryć ,że ogólnie Alfa najlpeszą bazą do modzenia nie jest....ALE OGŁASZAM ZE KIBICUJE KAZDEMU CO SIE PODEJMUJE TEMATU....I niech swiat zadziwi:D