Mam do kupienia zawieszenie przednie chodzi mi głównie o wachacze.Są sprawdzone ale nie wiem czy będą pasować.Dawcą była by alfa 156 2.0 ts sedan i teraz pytanie czy będą pasować do ar 156 2.4 jtd 2001 r.??Pomoże ktoś?
Printable View
Mam do kupienia zawieszenie przednie chodzi mi głównie o wachacze.Są sprawdzone ale nie wiem czy będą pasować.Dawcą była by alfa 156 2.0 ts sedan i teraz pytanie czy będą pasować do ar 156 2.4 jtd 2001 r.??Pomoże ktoś?
będą pasować
ale jaki sens ma wkładanie używanych?
Nowe są jak na tą chwile za drogie dla mnie.a mam do wymiany wszystkie 4:( plus gumy stabilizatora.
w górnych same tulejki powymieniać jeżeli sworznie są zdrowe
w dolnych też można, ale tam były różne średnice tulejek więc trzeba sobie pomierzyć
O kurde nawet nie wiedziałem ze jest taka opcja tylko teraz nie wiem czy sworznie są w pożądku.A jakiej firmy najlepiej kupić te tuleje?Bo jeśli chodzi o wachacze to słyszałem ze TRW daje rade.
Jak masz za psie pieniądze to bierz. O ile sam wymienisz, bo jeśli zapłacisz za wymianę to może być w rezultacie nieopłacalne.
Co do sensu - najwyżej znowu zaczniesz szukać części za kilka miesięcy. To i tak lepsza opcja niż jeździć z luzami.
Cytat:
Napisał premek
No sam niestety nie wymienie ale mam dobrego znajomego mechanika który by to zrobił mysle ze za dobrą kase .w środe mam jechać zobaczyć tą alfe w której są te częsci.
wszystko powinno sie udac jeżeli obydwie mają standardowe zawieszenie, bo jak któraś ma np. sportpack to troche kiszka...
Sportpac co to jest ?
Inne sprezyny i amortyzatory, reszta to samo
uzasadnisz?Cytat:
Napisał majster
Własnie moja jest bardzo niska i tył twardo na nierównościach pracuje.ale jeśli nawet moja by miała sportpac to wachacze z przodu juz nie będą pasować od normalnej wersji?
będą pasować
Mhm to dzięki za pomoc narazie.Napisze w temacie jak będą juz jakieś postępy:)
Miałem na myśli amory i sprężyny jak ktoś już tutaj wczesniej wspomniał, bo troche by sie mógł zdziwic jakby zrobił sobie taką kombinacje:) Lecz jak amorów nie będzie ruszał to będzie ok, o ile przy demontażu czegoś nie uszkodzie, bo wiadomo stare graty, a w szczególnosci wahacze - nie wiem czy to ma wiekszy sens się z tym bawic.Cytat:
Napisał mac!ek
Ale kolega nie pytał, czy ma sens, tylko czy będą pasować. Po cholerę zaśmiecać forum wywodami o amortyzatorach sportpackowych, czy swoim widzimisię, czy ma sens, czy nie. Kolega raczej jest dorosły i wie co robi.
Przy okazji. Jak tylko masz gdzie i czym (trochę prostych narzędzi) to może warto spróbować. Sama operacja jest tak naprawdę bardzo prosta i wszystko jest opisane na forum.