Witam przy odpalaniu silnika wyskakują mi takie komunikaty:
"NUMBER PLATE LIGHT FAILURE"
"RIGHT SIDE LIGHT FAILURE"
nie wiem o co chodzi pomoże ktoś czy to jest coś poważnego?
Printable View
Witam przy odpalaniu silnika wyskakują mi takie komunikaty:
"NUMBER PLATE LIGHT FAILURE"
"RIGHT SIDE LIGHT FAILURE"
nie wiem o co chodzi pomoże ktoś czy to jest coś poważnego?
1 - bład spowodowany awarią oświetlenia tablicy rej.
2 - prawe światełko postojowe
- - - Updated - - -
sprawdzić obie żarówki tam na początek
ok dzięki wielkie za pomoc :)
żarówki masz zwykłe takie jakie mają być ?
czy jakieś diody ?
- - - Updated - - -
a jakie mają być poczytasz w instrukcji obsługi - dostępna na forum
- - - Updated - - -
aha :
tak na zaś :-)
szukaj a znajdziesz sporo
np wpisane w google "left side light failure 147"
daje taki oto wynik
http://www.forum.alfaholicy.org/147/...t_failure.html
- - - Updated - - -
jak żarówki ok to szukać dalej
Każda przepalona żarówka powinna dawać błąd?
U mnie coś dziwnie ostatnio miałem.
Dopiero co walczyłem z tyłem, wywalało błąd, a wszystkie żarówki były dobre, nawet zmieniłem wszystkie w trzecim stopu. Poczyściłem wtyczki z tyłu i przeszło.
Za to wczoraj w drugą stronę miałem przypadek. Jechałem w dzień, ale coś mi się zdawało, że słabiej świeci z prawej strony, patrzę na dechę, błędu brak. Ale jak wysiadłem okazało się, że prawa H7 mijania nie świec. Zmieniłem na nowa i jest dobrze, ale błąd jak powinien nie wyskoczył.
nie pokazuje błędu jak przepali się żarówka od świateł mijania.
Aha. U mnie właśnie przednia mijania się przepaliła.
Trochę to dziwne, ale skoro tak ma być.
@Lukano
Bez sensu byłoby informować o błędzie żarówki mijania skoro umówmy się po ciemku od razu widać że brak którejś.. ;D trudno nie zauważyć że połowa drogi jest nie oświetlona..
Co do kolegi zakładającego temat, wprawdzie Bocian się już wypowiedział o szukajce że łatwo byłoby o tym znaleźć.. ale jak można było w ogóle pytać czy to coś poważnego xD przecież chyba jakieś podstawy angielskiego niemal każdy gdzieś coś słyszał to nietrudno się domyślić że coś ze światłami.. to można było wyjść obejrzeć gdzie coś nie świeci lub świeci..
No instrukcja mówi, że sygnał pojawia się przy postojowych, tablicy, przeciwmgielnych tylnych i stopu. :)
W przypadku tego drugiego błędu to niekoniecznie musi być żarówka. U mnie właśnie dla tego błędu okazało się że jeden pin w kostce od tylnych świateł jest przepalony. A tak na marginesie to chętnie kupię taką kostkę jak ktoś ma na zbyciu ;)
wystukane paluchem z telefonu ;)
To prawda.. ale tak czy siak problem ze światłem ;)
Kostki są dostępne w ASO za grosze.. coś koło 10zł
Nie będę zakładał nowego tematu to może i ja zadam pytanie, może ktoś będzie w stanie mi pomóc ...
Sytuacja wygląda następująco
Nie działa mi lewe światło przeciwmgielne ( w lampie na samym końcu gdzie zazwyczaj są kierunkowskazy) błąd żaden na komputerze w aucie nie wyskakuje żarówki brak (była przepalona wymontowałem nowa była montowana brak reakcji ) dodam, iż prawy działa bez problemu, teraz kilka innych ważnych kwestii ;) w kostce jest jeden przewód chyba niebieski, czerwony jest niżej i przyczepiony do lampy ewentualnie coś w ten deseń nie da się go tak łatwo wyciągnąć (szarpałem i nic) ...
ogólnie bardzo intryguje mnie fakt iż nie wyświetla się błąd, może gdzieś prąd ucieka ? ale z drugiej strony obwód musi być zamknięty więc już sam nie wiem co to może być ...
tak więc jeśli ktoś coś by mógł mi doradzić na ten temat był bym wdzięczny ;)
Za ten drugi kabel to lepiej nie ciągnij bo kłopotów sobie narobisz !!
Masą jest obudowa żarówki i z nią sie styka ten drugi kabelek, na pewno jest wszystko dobrze podłączone ?
Błąd nie będzie Ci sie wyświetlał bo komp nie jest podłączony pod te żarówki
O co chodzi z tym, że podobno w Alfach żarówki palą się na potęgę. Mam Alfę 1,5 roku i jeszcze nie zmieniłem żadnej:confused:
Kolego to jeszcze nie wierz że w Alfach psuje się wszystko na potęgę
Chyba w twoich :p
Nie chcę odbiegać od tematu ale moja Alfa się nie psuje. Ale że lubię majsterkować to sam cały czas przy niej dłubę i wymieniam różne graty, jak się przeważnie okazuje bezcelowo.
Od kiedy mam auto to z żarówek przepaliła mi się tylko jedna mijania. Ale to jeszcze była żarówka po poprzednim właścicielu. Kupiłem potem 2 nowe, dobre żarówki i świecą już 1,5 roku. A co do psucia to poza częściami eksploatacyjnymi zepsuły mi się ledwie dwie rzeczy. A znajomi ciągle uważają że Alfy się psują...
O, jak w ASO można dostać taką kostkę za grosze to się po nią wybiorę. Dzięki za info :)
wystukane paluchem z telefonu ;)