Moja alfa jeździ tylko powyżej 3 tys. obrotów. Wolne obroty normalne.

Witam wszystkich. Mam problem, jak w tytule. Moja alfa 1.4 boxer normalnie zapala. Na jałowym obroty w normie. Jak przegazuję to wkręca się normalnie. Ale jeśli trzymam na np 2.5 - 3 tys to sekundę chodzi po czym przerywa, podobnie podczas jazdy, powyżej 3 tys idzie, ale niżej wcale. Poza tym po kilku, kilkunastu sekundach jazdy trzeba odpuścić gaz i z powrotem wcisnąć, w przeciwnym razie zmuli i w końcu staje. PO ostudzeniu i podłączeniu krokowca odpala i wskakuje na 3-4 tys. Po wyłączeniu krokowy wysuwa trzpień i wtedy jak go odepnę to pali prawidłowo. Tylko szarpie, dławi i strzela, dopiero jak na max depnę to jedzie od 3-4 tys obrotów. Co to może być? Kable i świece wykluczam, dolot i przepustnica wyczyszczone. Dolot szczelny. Pomóżcie, czy nikt tego nie czyta?

Chyba nikt nie czyta, albo nikt nie wie... Mnie już ręce opadają, ostatnia nadzieja była w tym forum i jego użytkownikach :(

Leje pewnie paliwem sprawdż układ paliwowy, potem czujnik temperatury na komputer

Cytat:

---

Napisał 75andrew155

Leje pewnie paliwem sprawdż układ paliwowy, potem czujnik temperatury na komputer

---

Albo nie dolewa... Zarówno jak afr spada poniżej 10 i jak skacze do wysokich wartości pod obciążeniem - są strzały i brak mocy. Na gaźnikach miałem tak jak kolega to opisał - brakowało mocy, motor gasł, a wszystko dlatego że w gaźnikach brakowało paliwa ;-)

Cytat:

---

Napisał bimsky

Albo nie dolewa... Zarówno jak afr spada poniżej 10 i jak skacze do wysokich wartości pod obciążeniem - są strzały i brak mocy. Na gaźnikach miałem tak jak kolega to opisał - brakowało mocy, motor gasł, a wszystko dlatego że w gaźnikach brakowało paliwa ;-)

---

on tak ma do 3 tyś obrotów, to chyba leje, swiadczą o tym strzały

Paliwko jest, czy wtryski dziłają proawidłowo to sprawdzę w poniedziałek, a jutro w garażu obadam ten czujnik. Tylko w której głowicy jest ten czujnik temperatury co idzie do kompa? W prawej od pasażera są 2 czujniki - 1 pinowy chyba od kontrolki z przegrzania i 2 pinowy. Czy to ten? Jaki zakres rezystancji powinien mieć?

Powiem że nie pamiętam po której stronie jest ma taką wtyczkę jak wtryskiwacz

a jak niedolewa to jaki problem? wtryski poprzytykane? komputer szwankuje? pompa?

Cytat:

---

Napisał Tomakt

wtryski poprzytykane?

---

Najczęściej w boxerach albo pompa, objaw szarpanie silnikiem, brak mocy, gasnięcie silnika

Pompa i regulator na pewno ok, bo powyżej 4 tys chodzi - pompa walnięta to raczej by ciśnienia takiego nie dawała i brakowałoby benzyny na wyższych obrotach. Dodam że jak już jedzie to lubi strzelić w wydech, więc może żeczywiście czujnik temperatury i autko myśli że zimno i leje za dużo wachy?

Cytat:

---

Napisał quanto777

czujnik temperatury i autko myśli że zimno i leje za dużo wachy?

---

No tak sie wydaje że przelewa paliwem, najlepiej byłoby podpiąc analizator spalin do wydechu

Nie mam analizatora, z kasą kiepsko, bo w mojej branży ruch słaby na koniec roku, dlatego próbuję sam i szukam u Was moi drodzy pomocy :)

No to tak telepatycznie rozważamy problem, bo przyczyn może być wiele

a że tak zapytam, ten czujnik temperatury to jest czujnikiem temperatury czego? powietrza? paliwa? płynu?

Tak odnosząc do pierwszego postu - kable i świece wykluczasz, a cewki? To wygląda trochę na wypadanie zapłonów ^^

Hmm, cewek nie brałem pod uwagę, na wolnych obrotach chodzi równiutko, pali na wszystkich, dlatego nie brałem pod uwagę cewek. Autko inaczej chodzi jak nie pali na którymś cylindrze, tu raczej nie dostaje lub dostaje za dużo benzyny.

Cytat:

---

Napisał 75andrew155

No tak sie wydaje że przelewa paliwem, najlepiej byłoby podpiąc analizator spalin do wydechu

---

kolego mam problem podobny tylko z silnikiem ts . byłem na analizie spalin i wyszło ze mieszanka jest za uboga , co w takim wypadku podejzewac ? sonda, przepływka wtryski ?
dodam ze przepływki zmieniałem z innych sprawnych alf i objawy były identyczne , a koledzy na innym forum upierali sie ze to na bank przepływka

Cytat:

---

Napisał kulik

kolego mam problem podobny tylko z silnikiem ts . byłem na analizie spalin i wyszło ze mieszanka jest za uboga , co w takim wypadku podejzewac ? sonda, przepływka wtryski ?
dodam ze przepływki zmieniałem z innych sprawnych alf i objawy były identyczne , a koledzy na innym forum upierali sie ze to na bank przepływka

---

;]

Zostaje sonda lub czujnik temperatury podający odczyt do ecu. Zakładam, że układ paliwowo-wtryskowy sprawny w pełni.

Never Ending Story :) Jutro jadę do kumpla to zmierzymy te spaliny. Poszukam też tego czujnika, choć patrzyłem dziś i po lewej nie widzę nic poza wtryskami i świecami. Bo czujnik prosto sprawdzić, omomierzem na zimnym i po zagrzaniu, jak zmieni rezystancję to dobry raczej. A odnośnie przepływki, to z tego co wiem u mnie nie ma, tylko czujnik temperatury powietrza na wlocie jest.

Zbyt uboga mieszanka na pierwszy rzut wskazuje na sondę

Cytat:

---

Napisał quanto777

Never Ending Story :) Jutro jadę do kumpla to zmierzymy te spaliny. Poszukam też tego czujnika, choć patrzyłem dziś i po lewej nie widzę nic poza wtryskami i świecami. Bo czujnik prosto sprawdzić, omomierzem na zimnym i po zagrzaniu, jak zmieni rezystancję to dobry raczej. A odnośnie przepływki, to z tego co wiem u mnie nie ma, tylko czujnik temperatury powietrza na wlocie jest.

---

Ja stawiałbym na problemy prądowe - w sensie zaśniedziałe styki w instalacji np., ale to w sumie podpowiedź tak ogólna, że mówiąca tyle co nic.:( Co do czujników to w 33 sprawdzam bardzo prosto - odpinam je i jeśli jest poprawa to można wziąć miernik w dłoń i weryfikować(nie wiem czy to dobra metoda w 145/6 ze względu na zapalenie się check'a, ale ja bym pewnie się nie przejmował błędami). A wszelkie badania oporności, napięć wypadałoby przeprowadzić na złączu ECU, po to by wyeliminować od razu problemy z kabelkami.

Podpowiem ze jeśli wykręcisz świecę i okaże sie ze sa okopcone na czarno tzn że za duzo paliwa, jesli suche i nieokopcone to zbyt uboga mieszanka. powodzenia

Czy masz zainstalowaną instalację gazową? Sprawdzałeś kody błędów na kompie? Kody błędów mogą ci podpowiedzieć gdzie należy szukać usterki.

Temat rozwiązany, alfa sprzedana, następny właściciel po tygodniu dał na tablicę do sprzedaży, więc też nie poradził. Szkoda, bo autko fajne a przez te problemy w końcu będzie dawcą. Pozdrawiam wszystkich i temat zamykam.

Ee, to raczej problem nierozwiązany. :D Ale jeśli poza tym wszystko hula, to ja bym się nie stresował, że na części pójdzie - byle ogarnięty mechanior, wyposażony w schemat i miernik, powinien spokojnie poradzić sobie z usterką. :)

Witam, mam podobny problem w moim 1.7 16v boxer. Silnik po nocy pali bez problemu i przez pierwszych kilka kilometrów jest w miarę okej, problem zaczyna się po rozgrzaniu silnika (od ok 30 stopni) zaczyna się szarpanie na benzynie, mulenie, nie ma mocy. Trzeba puścić nogę z gazu po czym znowu przy gazować, kawałek podjechać i problem się powtarza. Gdy się już nagrzeje jest lepiej tj. tak nie szarpie ale silnik strasznie kuleje na jałowym czy to na benzynie czy na gazie.

Dodam że zmieniałem świece zapłonowe i przewody WN, czujniki temperatury wszystkie sprawdzone, wtryskiwacze też. Z racji tego że kuleje na benzynie/gazie obstawiam układ zapłonowy. Czy może to być spowodowane uszkodzoną cewką zapłonową ? Miał ktoś podobny problem ?

Cytat:

---

Napisał quanto777

Temat rozwiązany, alfa sprzedana, następny właściciel po tygodniu dał na tablicę do sprzedaży, więc też nie poradził. Szkoda, bo autko fajne a przez te problemy w końcu będzie dawcą. Pozdrawiam wszystkich i temat zamykam.

---

A jak znam życie, to potrzeba było ciut pomyślunku, szczęścia i taśmy klejącej, żeby to naprawić :P

Cytat:

---

Napisał Gaba

Witam, mam podobny problem w moim 1.7 16v boxer. Silnik po nocy pali bez problemu i przez pierwszych kilka kilometrów jest w miarę okej, problem zaczyna się po rozgrzaniu silnika (od ok 30 stopni) zaczyna się szarpanie na benzynie, mulenie, nie ma mocy. Trzeba puścić nogę z gazu po czym znowu przy gazować, kawałek podjechać i problem się powtarza. Gdy się już nagrzeje jest lepiej tj. tak nie szarpie ale silnik strasznie kuleje na jałowym czy to na benzynie czy na gazie.

Dodam że zmieniałem świece zapłonowe i przewody WN, czujniki temperatury wszystkie sprawdzone, wtryskiwacze też. Z racji tego że kuleje na benzynie/gazie obstawiam układ zapłonowy. Czy może to być spowodowane uszkodzoną cewką zapłonową ? Miał ktoś podobny problem ?

---

Skoro świece i kable ok, to szedłbym w cewki, bo objawy typowe dla układu zapłonowego.

Problem z szarpaniem przy pewnych temperaturach rozwiązany, pomogło odłączenie akumulatora. Dalej jednak silnik strasznie rzuca jak by wypadał z zapłonu, obroty nie falują, wkręca się okej. Jak stoi na jałowym to aż całą budą trzęsie. Ma ktoś jakieś sugestie od czego może tak się dziać ?

A poduszki pod silnikiem i skrzynią to całe? :P

Poduchy okej, wina leży gdzieś w silniku że wypada któryś cylinder. Dodam że strasznie benzyną z wydechu czuć i kopci jak by mieszanka za bogata była.

A sonda ok i wtryski nie leją, wydech przed sondą szczelny?

Sonde sprawdzałem miernikiem i wydaje się okej, wtryski tylko na oporność sprawdzane, wydech szczelny. Z tego co zaobserwowałem na odpiętej sondzie odzyskuje moc ale dalej wypada któryś cylinder.