Problem z zawieszeniem Alfa 147 Auto pływa od prawej do lewej strony jezdni:/ POMOCY

Witam,
niedawno kupilem Alfe 147, autko sliczne pieknie sie prowadzi:) a moze powinienem napisać pięknie się prowadziło:/ Ponieważ dopiero teraz wyszedł pewien poważny problem, mianowicie po tym jak spadl snieg auto ze tak powiem zamiata tyłem. Czy ktos moze mial podobny problem. Auto 2 dni temu mialo przeglad wiadomo trzepaki i inne sprawy nie stwierdzono zadnych nieprawidlowosci. Ale wiadomo jak wygladają przeglady. Dzis dopiero zauwazylem ze autko ma uszkodzony tylny amortyzator od strony kierowcy mianowicie jest on wygiety. czy ta usterka powoduje jakies komplikacje w zbiezosci a ta z kolei sprawia ze auto rzuca na drodze?? Prosze o pomoc. Co to mogloby jeszcze ewntualnie byc?? Pozdrawiam

jak uszkodzony to do wymiany nie ma co czekac masz zawieche przestawiona i tyle w tym temacie

Tak kolega, jak jest wygięty to raczej tylko wymiana na nowy + korekta zbieżności. Pewnie przez ten amor masz pozmieniane kąty pochylenia koła w którym amor jest krzywy, jak i zbieżność, bo myśle iż nikt normalny krzywego amortyzatora nie zamontuje - raczej:)

A czy moze to byc bardziej skomplikowana naprawa?? tzn czy procz amortyzatora trzeba bedzie wymienic cos jeszcze?? I czy tylko to moze byc przyczyna??

- - - Updated - - -

W takim razie jeszcze jedno pytanie jakie amortyzatory polecalibyscie Koledzy??

- - - Updated - - -

i jeszcze jdno pytanie zauwazylem ze wraz ze spadkiem temperatury pojawilo sie trzeszczenie w zawieszeniu... co to moze byc??

Cytat:

---

Napisał dawdun

A pojawilo sie trzeszczenie w zawieszeniu... co to moze byc??

---

gumy w zawieszeniu

Alfa daje znać że temperatury spadły poniżej 0. A tak poważnie to przeważnie skrzypia tuleje na wahaczach górnych.

Wysłane z mojego HTC One S

Czyli najlepiej wymienic tuleje??

Ja bym się w to nie bawił. Dzisiaj zrobisz, tuleje, a za tydzień sworzen Ci kleknie. Pozatym to nie oznacza końcówki tuleji, spróbuj napsikac na te gumy sylikon w sprayu albo cos w tym stylu. Powinno pomóc

Wysłane z mojego HTC One S

amortyzatory wymienia się parami. Do tego warto wymienić poduszkę amortyzatora (mocowanie gumowe w kielichu) oraz osłonę i odbój. Co do skrzypienia do z reguły tylko wymiana pomaga, albo samych gum albo całego wahacza.

EDIT: Co do amortyzatorów - dobre są wszystkie które są markowe. Korzystam z Bilstein B4 i mogę śmiało polecić.

Cytat:

---

Napisał areyoufine

amortyzatory wymienia się parami. Do tego warto wymienić poduszkę amortyzatora (mocowanie gumowe w kielichu) oraz osłonę i odbój. Co do skrzypienia do z reguły tylko wymiana pomaga, albo samych gum albo całego wahacza.

EDIT: Co do amortyzatorów - dobre są wszystkie które są markowe. Korzystam z Bilstein B4 i mogę śmiało polecić.

---

A jak wyglada cena tych amortyzatorow.

Ok. 330 zł za sztukę. Zależy od sklepu w jakim kupujesz oraz marki jaka wybierzesz. Mowie o bilsteinach B4. Jak to robisz pomysl od razu o wymianie poduszek amortyzatorów

Wysłane z mojego HTC One S

Podepnę się do tematu bo dzisiaj zauważyłem u siebie jakieś nie pewne zachowanie auta jak przekroczę 100km/h. W aucie wymieniłem wahacze dolne + końcówkę i ustawiłem zbieżność bo podczas przyśpieszania uciekał na prawo. Diagnosta nie widział juz po naprawie zastrzeżeń co do zawieszenia. Po przekroczeniu 100km/h czuję jak by przód auta myszkował i kierownica strasznie lekko pracuje, ale reaguje na każdy ruch lecz jak dla mnie za lekko pracuje bo nie czuję się pewnie podczas jazdy. Tył zachowuje się normalnie . Amortyzatory sprężyny ok. Ogólnie mam wyciek gdzieś z przekładni, ale to nie powinno raczej wpływać na prowadzenie. Auto nie jest po dzwonie czy też składane z dwóch, tak dla formalności :)

Cytat:

---

Napisał daarkooo

Podepnę się do tematu bo dzisiaj zauważyłem u siebie jakieś nie pewne zachowanie auta jak przekroczę 100km/h. W aucie wymieniłem wahacze dolne + końcówkę i ustawiłem zbieżność bo podczas przyśpieszania uciekał na prawo. Diagnosta nie widział juz po naprawie zastrzeżeń co do zawieszenia. Po przekroczeniu 100km/h czuję jak by przód auta myszkował i kierownica strasznie lekko pracuje, ale reaguje na każdy ruch lecz jak dla mnie za lekko pracuje bo nie czuję się pewnie podczas jazdy. Tył zachowuje się normalnie . Amortyzatory sprężyny ok. Ogólnie mam wyciek gdzieś z przekładni, ale to nie powinno raczej wpływać na prowadzenie. Auto nie jest po dzwonie czy też składane z dwóch, tak dla formalności :)

---

Odświeżam temat.
2 tygodnie temu wymieniałem tuleje wahaczy z tyłu. Mechanik sam zaproponował takie rozwiązanie zamiast wymiany całych wahaczy bo stwierdził że są w dobrym stanie i nie będę narażony na tak duży wydatek. 2 dni temu wróciłem z trasy (1000 km) i w drodze powrotnej po przekroczeniu 100 km/h na prostej nawierzchni czułem jak auto kołyszę na prawą strone raz mocniej raz lżej. Do tego co raz bardziej zaczeło ściągać mnie właśnie na prawo. Jaka może być przyczyna? Czy jest to problem ze zbieżnością czy raczej z czymś w zawieszeniu? Proszę o odp.

Stawiam na zbieżność tyłu. Ustawienie tyłu musi być poprawne i tam musi być ustawione każde koło oddzielnie. Np dla naszej Alfy tył ma mieć zbieżność +4, to znaczy że +2 na jednym i +2 na drugim, a nie 0 na jednym i +4 na drugim. Suma się zgadza ale auto będzie się źle prowadzić - nie będzie trzymać śladu.

Cytat:

---

Napisał naros

Odświeżam temat.
2 tygodnie temu wymieniałem tuleje wahaczy z tyłu. Mechanik sam zaproponował takie rozwiązanie zamiast wymiany całych wahaczy bo stwierdził że są w dobrym stanie i nie będę narażony na tak duży wydatek. 2 dni temu wróciłem z trasy (1000 km) i w drodze powrotnej po przekroczeniu 100 km/h na prostej nawierzchni czułem jak auto kołyszę na prawą strone raz mocniej raz lżej. Do tego co raz bardziej zaczeło ściągać mnie właśnie na prawo. Jaka może być przyczyna? Czy jest to problem ze zbieżnością czy raczej z czymś w zawieszeniu? Proszę o odp.

---

Których wahaczy? Wzdluznych cz poprzecznych?

Cytat:

---

Napisał jarek1986

Których wahaczy? Wzdluznych cz poprzecznych?

---

wzdłużnych.