Skuteczne rozwiązanie na górne wahacze
Panowie, udało mi się znaleźć skuteczne rozwiązanie problemu górnych wahaczy tj. skrzypienie, stuki itp.
Po założeniu nowego wahacza TRW który po 3 miesiącach zaczął skrzypieć, stwierdziłem że konstrukcja łożyskowania tegoż wahacza nie ma prawa dobrze działać i cobym nie założył to prędzej czy później będzie skrzypieć i stukać.
Założyłem normalne, wulkanizowane silentbloki i jak narazie od 5 miesięcy nic nie skrzypi, nie stuka itp.
Koszt części do przeróbki to 160PLN na obie strony (oczywiście plus wahacze).
Potestuję to jeszcze kilka miesięcy i zdam relację co i jak.
łożyska w tulejach górnych wachaczy
Cytat:
Napisał
zasit
no wlasnie bo moze patent sie kolegom przyda
kolego zasit w silentblocku pracuje GUMA , po to on został wymyślony. łożyska w tulejach górnych wachaczy min. u kolegi czesany zrobiłem ja ,po doświadczeniach z różnymi tulejami zrobiłem coś na wzór tulei górnej w nissanie primera p10 p11. czyli , w tulei ORYGINALNEJ (chodzi o wymiary) wytaczamy lub rozwiercamy wewnątrz gumę do metalu czyli do wymiaru 26mm, i wciskamy w środek dwa łożyska 6000 2RS, czyli kryte gumą (ważne) po bokach wciskamy simmeringi 26x14x7. w tak spreparowaną tulejkę wkładamy tulejki metalowe z jednej strony o wymiarach 14x10x9 a z drugiej szerszej14x10x17. metalowe tulejki można wytoczyć z oryginalnej tulejki którą ze środka wyrzucimy (ten grzybek metalowy). w tak zrobionej tulei nie ma powierzchni trących, sworzeń jest mniej obciążony, ten patent działa , brak jakichkolwiek luzów ja mam w 166 3.0 zrobione na tym rozwiązaniu ok.60000 km (tulejki mogę dorobić)
ps.mam jeszcze "patent" na przedłużenie żywotności paska rozrządu, wałków(nie wycierają się)i wariatora w silnikach TS
konkretne pytania proszę kierować na pw. z nr. tel. oddzwonię , nie mam czasu siedzieć na forum godzinami