brak napięcia na kostce przy pompie paliwa jtd

witam,
od trzech lat nie było problemu :) aż tu do wczoraj po raz pierwszy musiałem kręcić na dwa razy zawsze paliła na dotyk a dziś już nie zapaliła , kręci ale nie pali pierwsze co zrobiłem sprawdziłem przewód zasilający paliwem i tu sucho , pompa nie chodzi , sprawdziłem wszystkie bezpieczniki ..chyba może jeszcze o którymś nie wiem , sprawdziłem przekaźnik przy aku tez ok , dla bezpieczeństwa wpiąłem ten od klimy też nic czyli cisza , wstrząsowy pod fotelem też sprawdziłem teraz siedzę w kufrze przy pompie i brak zasilania , co mogę jeszcze sprawdzić może jakaś podpowiedz a i jeszcze na kompie brak błędów , a gdyby ktoś mnie odsyłał do archiwum to już też sprawdzałem ale może coś przeoczyłem , pozdrawiam

A do przekaźnika prąd dochodzi? Jeśli tak to jak rozbierzesz przekaźnik, dociśnij blaszkę i zobacz czy pompa się załączy, albo po prostu podmień przekaźnik na chwile.

Cytat:

---

Napisał PRE2ES

A do przekaźnika prąd dochodzi? Jeśli tak to jak rozbierzesz przekaźnik, dociśnij blaszkę i zobacz czy pompa się załączy, albo po prostu podmień przekaźnik na chwile.

---

czytałes co kolega pisal ? przeczytaj jeszcze raz
a pompa na krotko chodzi?

Czytałem kolego Cubus00. Ale kolega napisał że sprawdził przekaźnik (nie napisał czy go rozbierał) a nie to czy dochodzi do przekaźnika prąd, a to wielka różnica.

A Ty czytałeś??? Kolega napisał że pompa nie pracuje i Alfa w ogóle nie odpala.

no dobrze, oboje kiepsko czytamy ,ale wydaje mi sie ze pisal o podmiance przekaznika

Chyba masz rację :D Czyli trzeba sprawdzić prąd na przekaźniku, ale skoro podmiana nie zadziałała to obstawiam że prąd nie dochodzi do przekaźnika (mało prawdopodobne żeby dwa przekaźniki były zepsute) :D

Może być jeszcze że masa nie dochodzi na przekaźnik. Trzeba to sprawdzić.

posiedziałem trochę i jeszcze raz po kolei wszystko sprawdzałem i nic :( przekaźnik chodzi , zrobiłem mały test warunki domowe czyli żaróweczka i dwa kabelki na wszystkich przekaźnikach przy aku żarówka świeci się mocno na przekaźniku od pompy tylko aby aby mniejsze napięcie po podłączeniu masy do blachy świeci normalnie ...może to być przyczyna ze słabo coś masuje , pogrzebałem jeszcze przy wstrząsowym ale też nic już miałem kończyć ale spróbowałem odpalić ruszyła od pierwszego strzała w trakcie odpalania siedząc w kabinie zauważyłem jakiegoś spinola pod machą i delikatny smrodek po zgaszeniu już nie odpaliła i teraz moje pytanie co znajduje się między silnikiem a grodzią tam coś zaiskrzyło tak mi się wydaje oraz delikatna smużka dymku może tam tkwi przyczyna ...jakieś sugestie

to teraz zostalo ci isc po smrodku do spinola ,nikt go lepiej nie znajdzie jak ty ,przepatrz wiazki

jutro jeszcze raz wszystko przelecę , na chwilę obecną brak mi pomysłu ..punktu zaczepienia , nurtuje mnie ta słabsza masa na przekaźniku od pompy .... ( test z żarówką )może tu tkwi przyczyna ......

Sprawdź kolego wiązkę która wchodzi do kabiny. A czy poprawiłeś tą masę na przekaźniku?

Przy wstrząsowym nie masz co szukać, szkoda czasu, to nie tam tkwi problem.

jutro się urwę z pracy i sprawdzę a z masą też coś pokombinuje tylko od czego się zabrać ..

dziś trochę posiedziałem , poprowadziłem kabel +/- bezpośrednio od aku do pompy , pompa chodzi , auto odpaliło , odłączyłem póżniej minusowy pompa dalej chodziła czyli masa jest a brakuje plusa , może ktoś jest wstanie mnie pokierować gdzie szukać napięcia .....

Zacznij od kupienia sobie głupiego multimetra z Castoramy za 15zł bo też tego to możesz spędzić całe życie szukając przyczyny. Jak już kupisz to pomierz napięcia i rezystancje "minusa" do masy

Odłączyłeś minusa i pompa chodziła dalej? Kolego chyba coś tu namieszałeś bo to fizycznie nie możliwe.

Cytat:

---

Napisał jaboleq

Odłączyłeś minusa i pompa chodziła dalej? Kolego chyba coś tu namieszałeś bo to fizycznie nie możliwe.

---

Koledze pewnie chodziło o to, że nie odłączał instalacji i dołączył osobno do pompy zasilanie. Jak odjął minusa to pompa dalej pracowała czyli w instalacji brakuje plusa. Tak ja zrozumiałem.

Albo bezpiecznik albo kabel się przetarł jak ci tu pomocy udzielić???

w gestii wyjaśnienia poprowadziłem osobne zasilanie prosto z aku i wpiąłem się w Kostkę pompy , kolega Prezes dobrze zrozumiał , jutro sobota czyli cały dzień do pogrzebania , jak znajdę przyczynę to napisze a jak nie to się powieszę:), pozdrawiam

szedłem po kablach i brak plusa na kostce w skrzynce bezpieczników nad nogami kierowcy przewód biało brązowy , ma może ktoś schemat instalacji z opisem lub wie jak ten przewód idzie i jeszcze pytanie odnośnie komputera czy zasilanie idzie najpierw na skrzynkę z bezpiecznikami a potem do kompa czy odwrotnie i na jakie kolory przewodów patrzeć , podłacząjąc plusa do kostki przy skrzynce przez byle jaki bezpiecznik ze skrzynki samochód pali i jeździ brak błędów

auto zrobione :)) przyczyna przekaźnik problem polegał na tym ze ktoś mądry czyli jakiś Włoch (auto ściągałem 4 lata temu z Włoch) poprzemieniał kostki przy akumulatorze i nie były ułożone wedle rozpiski , siedziałem cztery dni ...sprawdzając całą instalacje przekaźnik był sprawny ale od podgrzewania paliwa w filtrze )kostka z przekaźnikiem od pompy była w innym miejscu , zostawiam to dla potomnych gdyby ktoś też miał takiego chochlika przy akumulatorze z kostkami , dziwi mnie tylko to że ecu nie wykazało błędów.... wpinając teraz ten zepsuty przekaźnik w klime ( z klimy wziąłem do pompy) wyskoczył zaraz błąd , stan krytyczny klimy , pozdrawiam i dzięki wszystkim którzy próbowali pomóc, Prezes Tobie też wielkie dzięki