szumienie od wspomagania kierownicy ?

Witam ! Mam taki dziwny problem w mojej 147.Odpalam silnik wszystko ladnie gra,ale slychac takie ciche szumienie,nie glosne tylko no ciche lecz słchac je,gdy rusze kierownicą to ustaje i nic nie szumi,puszcze i nadal szumi,po prostu szumi jak stoi w miejscu a ruszajac kierownicą przestaje,dolałem max płynu do wspomagania kierownicy tam pod maską,no ale dalej to sie dzieje.Dodam ze mam rozwalony przegub i w poniedzialek idzie do wymiany ale watpie zeby mialo to cos z tym wspolnego.Jakies pomysły ?

Witam,
Szumy przy pracy układu wspomagania świadczą zazwyczaj o jego nieszczelności, a głośne tz buczenie drgania itp przy skręceniu maksymalnym w lewą stronę lub prawą o zbyt malej ilości płyny w pompie wspomagania. U ciebie skłaniał bym się o rozszczelnieniu układu wspomagania, zwrócił bym uwagę czy po ostatnim dolaniu płynu nie musisz go znowu dolać, poszukał bym wycieków na ziemi (może coś kapie), lub przy pompie coś się tz poci ?

Pozdrawiam

Cytat:

---

Napisał sigma

Witam,
Szumy przy pracy układu wspomagania świadczą zazwyczaj o jego nieszczelności, a głośne tz buczenie drgania itp przy skręceniu maksymalnym w lewą stronę lub prawą o zbyt malej ilości płyny w pompie wspomagania. U ciebie skłaniał bym się o rozszczelnieniu układu wspomagania, zwrócił bym uwagę czy po ostatnim dolaniu płynu nie musisz go znowu dolać, poszukał bym wycieków na ziemi (może coś kapie), lub przy pompie coś się tz poci ?

Pozdrawiam

---

Dokładnie, jak kolega napisał uszkodzenie układu wspomagania lub po prostu zwyczajny brak płynu. Zazwyczaj gdy działa prawidłowo, słychać pompę wspomagania jednak tak cichuko pomrukującą.

Cytat:

---

Napisał sigma

Witam,
Szumy przy pracy układu wspomagania świadczą zazwyczaj o jego nieszczelności, a głośne tz buczenie drgania itp przy skręceniu maksymalnym w lewą stronę lub prawą o zbyt malej ilości płyny w pompie wspomagania. U ciebie skłaniał bym się o rozszczelnieniu układu wspomagania, zwrócił bym uwagę czy po ostatnim dolaniu płynu nie musisz go znowu dolać, poszukał bym wycieków na ziemi (może coś kapie), lub przy pompie coś się tz poci ?

Pozdrawiam

---

To ja się podepnę, ponieważ dziś po raz pierwszy od kupna auta zajrzałem do zbiorniczka od płynu wspomagania, i po prostu agonia, ledwo co ta miarka była w nim zanurzona, i właśnie mam takie coś że przy maksymalnym skręcie kół buczy mi i mam drgania,czyli to co opisałeś. Teraz takie pytanie, ponieważ dolewając płynu nalałem go na kreskę max, i po odpaleniu samochodu, skręceniu parę razy kół od lewej do prawej, zgasiłem silnik i zauważyłem że teraz płynu jest 1cm ponad max, a dźwięk nadal występuje przy maksymalnym skręcie. Czy to się samo odpowietrzy czy trzeba to jakoś odpowietrzać ?

Cytat:

---

Napisał miedziu

To ja się podepnę, ponieważ dziś po raz pierwszy od kupna auta zajrzałem do zbiorniczka od płynu wspomagania, i po prostu agonia, ledwo co ta miarka była w nim zanurzona, i właśnie mam takie coś że przy maksymalnym skręcie kół buczy mi i mam drgania,czyli to co opisałeś. Teraz takie pytanie, ponieważ dolewając płynu nalałem go na kreskę max, i po odpaleniu samochodu, skręceniu parę razy kół od lewej do prawej, zgasiłem silnik i zauważyłem że teraz płynu jest 1cm ponad max, a dźwięk nadal występuje przy maksymalnym skręcie. Czy to się samo odpowietrzy czy trzeba to jakoś odpowietrzać ?

---

Spróbuj jeszcze raz zapalić i poruszać kierownicą, ewentualnie sie przejechać. Jesli to nie pomoże to spróbuj odpowietrzyć, nigdy nie zaszkodzi.

http://www.forum.alfaholicy.org/zrob...pomagania.html

Cytat:

---

Napisał miedziu

Czy to się samo odpowietrzy czy trzeba to jakoś odpowietrzać ?

---

Odpowietrzasz odkręcając korek i kręcąc kierownicą parę razy w prawo i w lewo(na max).

OK dzięki,jutro będę próbował. Dobrze że to zauważyłem, bo wgl na to nie patrzyłem a tak z ciekawości dziś zajrzałem :) Ogólnie to ze wspomaganiem się nic innego nie dzieje,oprócz właśnie tego co pisałem. Takie jeszcze pytanko, czy oryginalnie alfa ma taki średni kąt wychylenia koła, w porównaniu do innych aut ? Bo np. matka ma matiza ze wspomaganiem, i nim potrafię się na raz nawrócić na podwórku, a moją muszę na 3 razy. Mam nadzieję że to nie świadczy o jakieś niesprawności?

Cytat:

---

Napisał miedziu

OK dzięki,jutro będę próbował. Dobrze że to zauważyłem, bo wgl na to nie patrzyłem a tak z ciekawości dziś zajrzałem :) Ogólnie to ze wspomaganiem się nic innego nie dzieje,oprócz właśnie tego co pisałem. Takie jeszcze pytanko, czy oryginalnie alfa ma taki średni kąt wychylenia koła, w porównaniu do innych aut ? Bo np. matka ma matiza ze wspomaganiem, i nim potrafię się na raz nawrócić na podwórku, a moją muszę na 3 razy. Mam nadzieję że to nie świadczy o jakieś niesprawności?

---

Ten typ tak ma ;)

Ok, dzięki, myślałem że u mnie coś nie tak :) Jutro napiszę co i jak .

Dzisiaj jezdzilem i jakby po tym wczorajszym dolaniu plynu przestalo.ale mam teraz inny duzo powazniejszy problem z 147 :/
http://www.forum.alfaholicy.org/147/...a_pomocyy.html

Witajcie jestem kolejnym który się podpina pod ten temat. Mój problem to wyjąca pompa.Pierwsze skojarzenie to awaria pompy gdyż maglownice regenerowano miesiąc temu.Lecz "wycie" słychać tylko w mroźne dni do czasu rozgrzania samochodu po czym objawy ustępują.Co może być przyczyną układ był czyszczony zalany nowym płynem mobila czerwony oczywiście dexstron 2.

- - - Updated - - -

Panowie i panie problem odkryty ponownie poszła maglownica w miejscu łączenia z kolumną kierowniczą. co może być tego przyczyna czy pompa może dawać za wysokie ciśnienie ???Magiel regenerowany miesiąc temu w łódzkiej firmie DYNAMICA na DUNIKOWSKIEGO