Witam.
Mam pewien problem mianowicie: te prostokątne światła z przodu nad ziemią powiedzmy że w zderzaku, to czy można jeździć gdy są włączone.
Chodzi mi o te tuż nad ziemią
To są jakieś halogeny, przeciwmgłowe ?
Printable View
Witam.
Mam pewien problem mianowicie: te prostokątne światła z przodu nad ziemią powiedzmy że w zderzaku, to czy można jeździć gdy są włączone.
Chodzi mi o te tuż nad ziemią
To są jakieś halogeny, przeciwmgłowe ?
Tak to dokładnie te halogeny, ale musisz mieć wlączone przynajmniej postojowe w normalnych światłach żeby je włączyć.Cytat:
Napisał adrian6190
Nie wiem co na to policja, mnie tak sie zdarzało ale nie czepiali sie nic :)
Nie można na nich jeździć, niezgodne z ruchem drogowym. Jedynie można podczas mgły dużej, są to halogeny przeciwmgielne.
Dzięki za odpowiedź.
Szczerze powiedziawszy, ledwo się wymigałem od mandatu jak była konkretna mgła, a ja po mieście testowałem przednie przeciwmgielne :x pan z "radyjowozu" uprzejmie poinformował, że kodeks wyraźnie mówi, iż tych świateł w terenie zabudowanym włączać nie wolno. Jak zacząłem się spierać to chciał mi mandat wcisnąć (wszak nie znam prawa drogowego), musiałem ogon podkulić bo punktów mam za dużo ;//
W przepisach o ile kojarze to pisze że można ich używać poza terenem zabudowanym na oznaczonych drogach krętych w nocy, oraz podczas zmniejszonej przejrzystości powietrza (tutaj kwestia kto jak to postrzega). Niestety jest to tak napisane że na 100% nie wiem sam czy dot. to TYLKO terenu niezabudowanego, nie ma tam wyrazu "oraz" przed przejrzystości powietrza tylko przecinek :P a to dosyć duża różnica z punktu prawnego widzenia ;)
A czy ktoś wie jak jest ze światłami do jazdy DZIENNEJ?
Mam u siebie takowe- na raz przełączona dzwigienka włącza światła dzienne, na dwa światła mijania.
Czyli jak jadę na światłach mijania to mam zaświecone i jedne i drugie ;// Trochę tak jakbym jechał na halogenach :wink:
Czy mogę używac TYLKO świateł do jazdy w dzień skoro mój samochód jest w nie wyposażony??
Damian, wydaje mi się, że piszesz o światłach postojowych, a nie do jazdy dziennej.
:idea:Cytat:
Napisał Papamek
Eureka :) W końcu w GTV lampa jest do tego stopnia zdedykowana, ze ledwo widoczne swiatla postojowe musialy zostac przeniesione :)
Że tez na to nie wpadłem :)
Dzięki!
Najbardziej jednak irytuja mnie inni kierowcy ktorych mijam na trasi, którzy mrugaja dajac mi do zrozumienia, ze mam wlaczone halogeny :twisted:
A mnie krew zalewa jak widze idiotów którzy jadą na przeciwmgielnych, (a mgły ani dudu)
a moje wku....nie sięga zenitu jak pada deszcz.
Pozapalają co mają i lans, że niby w deszczu to bezpieczniej. Deszcz + przeciwmgielne to
piorunująca mieszanka. Kodeks drogowy powinien karać chłostą za takie coś.
jazzu
Jak najbardziej zgadzam się z tym co napisałeś - policja nie powinna mieć litości dla bezmózgowców jezdżących na światłach przeciwmgielnych w warunkach normalnej przejrzystości powietrza, że o deszczu to już nawet nie wspomnę :evil:Cytat:
Napisał jazzu
Nie wiem czy wiecie, ale deszcz powoduje zmniejszoną przejrzystość powietrza więc MOŻNA używać tych świateł, w czasie deszczu tym bardziej (mgła, deszcz, śnieg). Mi osobiście nie przeszkadza jak ktoś jeździ na tych światłach, raz że świecą one po ziemi więc razić nie mogą a że w czasie deszczu więcej się odbija od jezdni, przywykłem jakoś już do tego, a dwa lepiej widoczny samochód. Tak naprawdę sam używam tych świateł zazwyczaj w nocy na terenach niezabudowanych (brak jakiegokolwiek oświetlenia), nie musi być mgły itd. lepiej widzę drogę :mrgreen: W piękny słoneczny dzień nie widze potrzeby aby jeździć na nich.
Kolega bosniak_sg wytłumaczył wszystko. Czytać pod moim postem ;)
Art. 30.ust.1 Ustawy "prawo o ruchu drogowym" brzmi : "Kierujący pojazdem jest obowiązany zachować szczególną ostrożność w czasie jazdy w warunkach zmniejszonej przejrzystości powietrza, spowodowanej mgłą, opadami atmosferycznymi lub innymi przyczynami (mgła, deszcz, opady śniegu), a ponadto: włączyć światła mijania lub przeciwmgłowe przednie albo oba te światła jednocześnie"
Nie jest nic napisane, że nie można używać przednich świateł przeciwmgłowych w obszarze zabudowanym, czyli nie ma podstaw prawnych do nałożenia mandatu karnego.
Art.51 ust.5 "Na drodze krętej oznaczonej odpowiednimi znakami drogowymi, kierujący pojazdem może używać przednich świateł przeciwmgłowych od zmierzchu do świtu, również w warunkach normalnej przejrzystości powietrza."
Za używanie w miejsce świateł do jazdy dziennej halogenów jadąc na światłach pozycyjnych (postojowych) wg. mnie tzw. LANS podczas normalnych warunków pogodowych jest to wykroczenie zagrożone mandatem karnym w wys. 100 zł za naruszenie warunków dopuszczalnosci używania przednich świateł przeciwmgłowych, plus 2 pkt karne i do 500 zł za jazdę bez wymaganych przepisami świateł całą dobę.
Dokładnie tak stanowi Kodeks o Ruchu Drogowym.
W/g mnie to co zacytowałem od kol Bosniaka_sg akurat jest najmniej "szkodliwe", bo w biały dzień reflektorami przeciwmgłowymi ciężko oślepić :) No, ale takie mamy prawo, że można 600zł sprezentować na rzecz Skarbu Państwa czy czegoś w tym rodzaju.Cytat:
Napisał bosniak_sg
Ja raczej nie używam tych reflektorów, chociaż kiedy jest mgła, bądź intensywne opady deszczu, z racji tego, że najczęściej poruszam się wyjątkowo krętą i górską drogą wspomagam się tzw halogenami.
Pozdrawiam.
- Rafal
P.S. mnie zastanawia jak mają się przepisy do dalekosiężnych reflektorów, które bardzo często spotyka się zamontowane na kabinach ciągników siodłowych