Printable View
Witam wszystkich mam taki problem z moją alfą że po rozgrzaniu do 90 stopni jeszcze przez chwile jest git po nie długim czasie zaczyna mrygać ciśnienie oleju, dam mu gazu i przestaje, po opadnięciu obrotów do 1000 znów mryga. czy jest to spowodowane tym że mam wycieki oleju i raz na 2 tygodnie 1 litr muszę dolać??
Oraz drugie pytanie zaświeciła mi się kontrolka wtryskiwaczy ale autko normalnie chodzi nie ma z nim problemów myślicie że to wina przepływomierza, czy jakiegoś innego ustrojstwa??
Kontrolka ciśnienia olej zaświeca się gdy masz zbyt niskie jego ciśnienie. Jeśli nie jeździsz poniżej minimum to raczej nie powinna się świecić, no chyba, że masz zajeżdżony silnik lub problem z pompą oleju (co doprowadzi do zajeżdżenia silnika).
Kontrolka z wtryskiem odpowiada za wiele rzeczy. Podepnij auto pod kompa to pewnie czegoś się dowiesz.
Pojawiająca się kontrolka oleju na niskich obrotach przy rozgrzanym silniku = kończąca się pompa oleju.
Przez chwilę masz git, bo olej zagrzewa się wolniej niż płyn w silniku.
Skocz do mecha bo załatwisz silnik (szczególnie jeśli masz TS-a).
sorry chłopaki nie jeżdżę do żadnych diagnostyków czy mechaników, wszystko sobie robię sam.
Zajade silnik moja wina sam go wymienię, nie mam czym podpiąć go do kompa tzn nie mam sprzętu
z ciśnieniem oleju działo mi się jak go już kupiłem ale jak jade po autostradzie to nawet nie mrygnie i nie ważne czy jade pół godziny czy 3 godziny wystarczy że obroty mu zejdą do tysiąca i mryga
To napiszę po raz kolejny, jadąc na obrotach ciśnienie rośnie (patrz budowę pompy oleju - ciśnienie wzrasta wraz z obrotami), a jak ona już niedomaga to przy wolnych obrotach (chodzi o zupełnie niskie jałowe ponizej 1000obr\min) ciśnienie spada tak nisko, aż się zapala kontrolka - co w dłuższej perspektywie doprowadzi do zatarcia silnika, a najpewniej panewki.Cytat:
Napisał maniutek1406
Możesz mieć przytkany syfem smok lub podgiętą miskę olejową. Tam bym zaczynał poszukiwania. Potem pompa oleju - zimny olej ma większą lepkość i na zimnym jest wyższe ciśnienie.
Jak wszystko robisz sam to skombinuj sobie manometr, wkręć go w miejsce czujnika i zweryfikuj czy ciśnienie faktycznie jest za niskie. Tzn. w tych samych warunkach, co lampka mrugała. Czujniki często padają, a może też być źle dobrany i zapalać lampkę na desce, mimo dobrego ciśnienia. Plus przeprowadź pomiary na wysokich obrotach i rozgrzanym oleju - tego czujnik nie zweryfikuje, a to właściwie najważniejsze, żeby nie zatrzeć motoru!Cytat:
Napisał maniutek1406
Zacznij od wymiany oleju i filtra.
Jesli masz mozliwosc usun wycieki.
Dla silnika z duzym przebiegiem niskie cisnienie oleju na biegu jalowym jest calkowicie normalne, znaczenie bardziej niebezpieczne jest zapalenie sie cisnienia oleju na wysokich obrotach.
witam panowie czy są jakieś zestawy naprawcze pompy olejowej??
Wczoraj wszedłem pod autko okazało się że przy okazji z miski jak sie rozgrzewa to wypluwa olej, cały alternator już mam w oleju, to jakaś masakra, przy okazji jeszcze podcieka z przepływomierza oleju(chodzi mi o to gdzie się filter wkręca ;p ) czy jakoś tak ;p .
Nie mam już siły do tego złomu tylko pieniądze mnie ten syf kosztował bo to sprzęgło przeguby a to a tamto mogłem go od razu na złom po ciąć jeszcze bym zarobił na tym i kupił jakieś inne mniej awaryjne auto.....
Kolego to co napisałeś świadczy tylko o Tobie bardzo żle.
Do pompy olejowej nie ma zestawów naprawczych jesli nie daje cisnienia a pewnie tak jest to tylko wymiana.
Jeżdzisz z cieknacym silnikiem z zapalajaca się kontrolką ciśnienia i do kogo masz pretensję? to nie jest nowe czy prawie nowe auto.
Nawet nie napisałeś o jaki silnik chodzi
Powinieneś dac na tacę z wdzieczności że ten silnik jeszcze chodzi przy takiej kiepskiej obsłudze
Kolego do Alf trzeba miec cierpliwość to trudna milość, wiec jak chcesz cieszyc sie z jazdy to go zrob porzadnie, jest to czasochłonne i kaso żerne, poza tym jaki masz silnik w tej 146?? Boxer czy T.S jaka pojemność??
Nieno, bez jaj - samochód to nie jajko, a 146 chyba nie jest tak padaczna, żeby trzeba było się o nią jakoś specjalnie troszczyć. Przeguby, sprzęgło, wycieki miski - to się nie dzieje bez powodu. Jak ktoś dawał w palnik na skręconych kołach, przyglebił gdzieś miską, a potem jeździł jeszcze z rzygającym olejem silnikiem i mrugającą kontrolką oleju, to chyba normalne, że następny właściciel będzie miał przesr... :D
Maniutek1406, to nie jest wypłakiwalnia. Umoczyłeś prawdopdobnie już w momencie zakupu, więc jeśli nie potrafisz sobie z tym poradzić, a opłaca Ci się złomować, to nie wiem nad czym się jeszcze zastanawiasz. :)
Eee, to pierniczę, takiem Alfiście to nie pomagam.Cytat:
Napisał maniutek1406
Golfy 3 - bezawaryjne, fajne auta i tanio. Tak słyszałem.
Skoro włożył juz tyle pieniedzy w niego to czemu dalej nie dociagnac tego i do stanu perfekcyjnego go sobie zrobic, a nie jęczeć, choć tez mialem zalamki ze sprzeglo, wyciek z skrzyni biegow synchronizatory ale nie lamentuje zabralem sie za robote, znaczy sie czesc dalem do mecha zrobic a dalej robie sam, wiec i z tym sobie poradzi, wyciek oleju jak jest lepiej wcale nie jezdzic i go nie pałowac, szkoda silnika, kolejna sprawa ale to moje zdanie ze Alfy maja swoja dusze, jak do niej podejdziesz tak ona do Ciebie, a warto, wystarczy sie przejechac kawalek od razu przechodzi mysl o zlomie itp.
Z prostej przyczyny - albo nie jest auto dla niego, albo on nie jest dla tego auta. ;)Cytat:
Napisał adam.k7
panowie tą alfe uratowałem przed złomem dałem za nią znajomemu 350zł bo jeździł nią po pijaku i tylko się nią rozbijał, auto stało bez ubezpieczenia przeglądu od roku nie było dupa skasowana przód rozbity bok lewy bok też, bo wpadł ją do rowu, dał mi się ją przejechać wcześniej i sie zakochałem. Zrobiłem w miarę blacharkę, silnik w ogóle nie palił jak go kupiłem, do domu go przy pchałem, wszystko w nim robiłem sam z miłością, więc kurde nie gadajcie mi tu że to nie jest auto dla mnie, po prostu zwątpiłem w tą miłość. Mam silnik 1.4 twin spark.
Na złomie daja 4 stówy.
Miałeś świadomość że to zdechlak i teraz nie ma co narzekać zrobic do końca albo odpuścic temat
dokładnie wiec zrób skoro i tak władowałeś sie, ja również sie władowałem lecz robie ja do konca, choc bardzo duzo pracy mi przy niej zostalo, mialemk zalamki ale przeszlo, wystarczy sobie pojezdzic wieczorem pustymi drogami, przechodzi ta mysl. A apropo tego wycieku sprawdz uszczelniacze, czy tez nie cieknie z miski gdzies moze przytarta i stad wyciek, najpierw zalataj zobacz czy pomoze, potem wymien miske na uzywke, gdzies traci szczelnosc dlatego na niskich ci tak robi, mialem podobny problem i mialem miske i uszczelniacze wraz z korkiem spustowym do wymiany, od tego radzilbym zaczac.
panowie mimo iż mam 18 lat myśle że ze złomu i tak zrobiłem cudo hehe, wziłem się w garść, dziś zdjełem miskę olejową, bo z pod niej ciekło najbardziej, okazało się że ktoś już wcześniej to robił... na spodzie miski jest jakaś dziwna maź klejąca się myśle że ktoś na lał motodoktora dużo wcześniej i się osiadło.... przy okazji poruszałem korbowodami przy wale i okazało się że wszystkie mają straszne luzy, w poniedziałek idę zamawiać panewki i kupić masę uszczelniającą pod miskę, przy okazji jutro sprawdzę pompę olejową. ma ktoś jakieś foty, porady na co szczególnie zwracać uwagę??
350pln to kosztuje... No sam nie wiem co ....
Powodzenia w walce z przeciwnosciami. Jak poczujesz depresję to sobie pomysl - 350, 350, 350 :)
haha dobre u mnie to liczy sie tak 100, 200, 300, 500, 700, pozniej blacharka 2500 spod, potem lakierka gora 3200, obszycie kiery 300, itp itd a wiec koszt do stanu idealnego swoja planuje na zamkniecie sie w 15 tys, wiec z czasem to zrobie ale warto bedzie bo malo ti bylo, dokladnie nie wiem ile. A pompe oleju to sprawdz wezyki, i ogolnie gdzie z pompy przecieka, to jest takie male wiec najpierw oczysc i patrz w ktorych miejscach ci leci. a czesci to ja sprawdzam sobie w intercarsie na stronie, a na klub alfa pomorze KARP mamy kod rabatowy do czesci, wiec zawsze te 20 % jest mniej, chociaz nie wszystko i nie wszystko maja. posprawdzaj uzywki jak ci padla.
panowie, nie demoralizujcie mnie.... hehe najpierw wymienie panewki jeśli dalej będzie mrygać ciśnienie to polecą nowe panewki i pompa. Dopatrzyłem się dzisiaj że nie cieknie z pompy olejowej, pompa niby olej zarzuca. z miski tak wywalało ten olej że pół silnika mi obrzygało i to wszystko ściekało z niego, jak ja na końcu to litr oleju na niecały tydzień musiałem dolać.