Printable View
Witam
Jak wiadomo zbliżają się upały,
Co roku dobijam klimatyzację czynnikiem (w warsztacie)
W tym roku postanowiłem się przyjrzeć całej tej klimatyzacji i w końcu odszukać "dziurę w układzie"
Zatem pytanie do posiadaczy aut z klimatyzacją...?
Czy da się w domowych warunkach stwierdzić lub jakoś uszczelnić układ z którego ucieka czynnik...?
Chyba że coroczne dobijanie jest rzeczą normalną, proszę o podpowiedź.
Z własnego doświadczenia moge napisać, że najlepiej posiadać latarkę UV i przestrzelić całą instalację klimatyzacji na okoliczność wycieków. Jeśli nigdzie nie widać wycieków to powymieniać wszystkie oringi uszczelniające rurki, zawór rozprężny, chłodnicę itd. Co roczne dobijanie klimatyzacji nie jest rzeczą normalną! 2 tyg temu widziałem gościa gdzie dopiero teraz po 6-ciu latach klimatyzacja mu nie zadziałała.
- latarka zdaje egzamin jak jest / był wprowadzony kontrast do klimatyzacji.
- a nie masz gdzies spawania na rurkach od klimy ?
- bo to taka metoda naprawy klimy.
Jedynym pewnym chyba sposobem na znalezienie dziury w klimie, jest wprowadzenie czynnika aktywnego na UV do klimy i prześwietlenie całego układu latarką UV. Ale czy ktoś będzie specjalnie kupował taki zestaw, żeby raz klime sprawdzić? Tam gdzie nabijasz klimę spytaj, żeby ci sprawdzili szczelność. nie jest to żaden majątek, a zaoszczędzisz na corocznym dobijaniu klimy.
UV nie do końca... najlepiej podjechać tam gdzie mają azot - nabić do 20-25 bar układ. I nasłuchiwać gdzie syczy :) sprawdzone :D
szczelność klimy sprawdza się azotem do ciśnienia 20 bar a wyżej bym nie przesadzał i przynajmniej przez godz jeśli nie znajdziesz nieszczelności to dopiero wtedy napuścić barwnika uv i po tyg lub dwóch sprawdzić całą instalację lampką uv w poszukiwaniu wycieku najlepiej wieczorem lub w ciemnym garażu z kanałem.
Nadciśnienie to raz, podciśnienie (próżnia) to dwa, czynnik reagujący na światło UV to trzy :)
Układy klimatyzacji można sprawdzić na kilka sposobów, ale na pewno nie obędzie się bez wizyty w serwisie.
Jeżeli nie ucieka ci czynnik w jeden dzień (czyli agresywnie - duża nieszczelność), to sam małe szanse, że znajdziesz "winowajcę" :)
A kwestia "dobijania" czynnika do układu to rzecz względna. Podobnie jak z olejem w silniku. Jeden układ będzie miał mniejsze starty, inny większe (wlicza się w to rodzaj, firmę, użyte podzespoły, wiek etc.).
Klima sprawdzona...
Okazuje się że czynnik jest, instalacja sprawdzona UV - zero wycieku (czynnik barwiony)
Szczelność sprawdzona azotem do 30 barów (szczelna jest)
Winowajcą jest prawdopodobnie filtr (z braku mojego czasu) wymiana w przyszłym tygodniu...
tak z ciekawości - gdzie siedzi w AF156 ten filtr?
pewnie chodzi o skraplacz który znajduje się za prawą lampą z przodu.
Jeśli masz wersję przed FL (przed FL wnętrza również) filtr znajduje się w podszybiu po prawej stronie.Cytat:
Napisał truespinmice
W wersjach po FL znajduje się w nogach za panelem środkowych. Przy wymianie należy zaopatrzyć się w klucz 10 i nasadkę 5,5 (z naciskiem na 5,5 żeby nie było rzucania kur**mi ;) )
http://img823.imageshack.us/img823/4...trkabinowy.jpg
A więc wszystko zależy z którego rocznika masz Bellę ;)
malin2k5 - dzięki za wyczerpującą odpowiedź, ale jak słusznie zauważył demonobiker, autorowi tematu pewnie chodziło o skraplacz. Bo przez filtr kabinowy, to jak ma uciekać czynnik ;)
Zrobiłem OT w związku z Twoim zapytaniem :P Po prostu tak je zinterpretowałem ;)Cytat:
Napisał truespinmice
Filtr kabinowy też może mieć wpływ na poprawność działania AC :)
U mnie pomimo tego że czynnik był, klimatyzacja słabo działała winowajcą okazał się filtr kabinowy zabity jak...
na wymiane filtru kabinowego raczej nikt nie jeździ do serwisu klimatyzacji.
Owy "filtr" to właśnie skraplacz, nazwany tak przez człowieka od klimatyzacji
Wiem :P Ale skoro za oknem upał a AC nie domaga, to jedziesz sprawdzić co z nią nie tak :) Sprawdzasz AC i przy okazji serwisu wymieniasz filtr kabinowy.Cytat:
Napisał ziulek61