Printable View
Witam, jestem tu nowy, niedawno nabyłem swoja Alfe, doslownie po przejechaniu 30km.(nie dojechalem nawet do domu) Obróciła mi się panewka.... Posiadam tez drugi silnik w ktorym jest podobno przesunięty pasek rozrządu, czy nie daloby sie jakims tanszym kosztem zrobić mojego autka, majac dwa silniki z takimi objawami? Bo jestem doslownie zalamany, licze na pomoc.
A skąd wiesz że to panewka? Może to coś innego mniej kosztownego w naprawie?
Dół silnika z tego w którym strzelił rozrząd, głowice z tego z obróconą panewką, nowy rozrząd, uszczelki i będzie śmigać jak nic więcej się nie zepsuło :) aaa i jeszcze masa roboty :)
Czekaj... kupiles alfe i po przejechaniu 30 km obrocilo panewke? bo tak wnioskuje z tego co napisales a ja na twoim miejscu odwiozlbym to auto do miejsca skad go wzialem... no chyba ze zaplaciles za nia 2k zl.
Obrócona panewka w V6? Że co?
No ktoś się musiał dobrze postarać :)
W V6 panewka- tak z ciekawości jak żeś to uczynił??????????Cytat:
Napisał Bart10
nie mam pojęcia, ale widzialem te panewki, cienkie jak papier... to chyba byla celowa robota sprzedawcy, caly silnik do remontu, albo wymiany... masakra
A tak z ciekawości, ile dałeś za tą Alfę?
5 000
Cena zalecała ostrożność...
No ale teraz masz dwie opcje: z dwóch silników składać jeden + nowy rozrząd i parę uszczelek/klamotów - to daje spokój i większą pewność, ale kosztuje sporo :(
Albo kupić silnik i przełożyć - tańsza opcja, ale kupujesz najczęściej kota w worku. Daje to tyle, że kolejne koszty (rozrząd i inne) odkładasz w czasie.
Ja remontowałem mój 2.5V6 po rozwalonym rozrządzie... koszt samego remontu w okolicach 5tys.
To ile to miało w kołach, albo czy ktoś oleju nie dolewał???
Co do używanego silnika i ogólnie naprawy to znajdź dobrego speca od makaronów, bo tych jest mało- podam przykład mojego silnika z roztrzaskanej V6, samochód dostał strzał w tył, ale technicznie nic nie było uszkodzone, odpalałem go na ponad 2 godziny i normalnie chodził, nic nie dymiło, wkręcał się jak zawsze. Samochód poszedł do mechanika, który go rozczłonkował, silnik poszedł dość szybko, za kilka dni koleś dzwoni że silnik dymi na niebiesko. Wyszło że nie wiadomo dlaczego jakiś baran powymieniał w nim olej i filtr, chociaż było mówione że to ma 2 tysiące przejechane (poza tym wątpię czy czymś lepszym zaleli niż tam był i filtr był mocniejszy od Manna) i chyba odpalił bez płynu chłodzącego lub nie odpowietrzył układu, bo nabywca był świecie przekonany że ten silnik się sam odpowietrza. Efekt zapewne jest taki że co najmniej uszczelki pod głowicami do roboty, a po robocie ciekawe czy będzie to samo
tanio poniewaz zawieszenie bylo do zrobienia i pare szczególikow.
a czy ktos powie mi orientacyjnie ile moze kosztowac nowy silnik wraz z wymiana ? bo nie chce sie pozbywac auta...
- - - Updated - - -
sorry nie zobaczylem waszych odp. Mnie mechanik wyliczyl na okolo 3 tys za remont silnika z czesciami ktore mam... Ale jestem mlody, sa wakacje, a dochodow duzych nie ma... niestety, bylem przygotowany na wydatek 1000-1500 zl tak jak mowil mi o tym sprzedawca... a tu klapa.
Nowy silnik ze 30 tysięcy. Używany bez osprzętu za 1500kupisz z pewnego źródła, ale jak wymieniać to pchaj się w 3.0V6 24V. Mocy więcej, elaastyczności więcej a pali tyle samo. Składasz na osprzęcie i komputerze z 2.5 co daje trochę więcej konia. Silnik jest identyczny.
a pomoglby mi ktos znalezc taki silnik ? bo jedyny jaki widze na allegro, jest z osprzetem.
Moc TAK, elastyczność TAAAK, a spalanie o 2 litry wyższe :PCytat:
Napisał dcfan
Jest tylko jeden problem: silników 2.5 jest pełno i są tanie (1000-1500), a 3.0 jest mało i w normalnym stanie kosztują 2000-2500.
Bart10: nie wiem jak szukałeś, ale silników 2.5 znalazłem na samym allegro 25szt. a 3.0 też kilka było..
nieuwazasz ze za tani jakos?czy sie cos pozmieniało w cenach 3.0Cytat:
Napisał -BamBosZek-
1700 za goły silnik to cena nieco poniżej średniej. Może jest brudny, może mu kapie z miski :)
Spalanie 2l wyższe to chyba w korku, albo z powodu posiadania 3.0 ;)
w sumie jedno i drugie ;)Cytat:
Napisał dcfan
ale 2.5 też wykorzystywałem odpowiednio, częściej kręciłem do 6,5tys (w 3.0 nie muszę) także eksploatacja podobna - pod moją nogą po prostu tak wychodzi ;)
ostatnio nawet w trasie byłem i nic to nie pomogło - spalanie jak w mieście wyszło, bo po drodze ścigałem się jak dziecko z Giuliettą QV :D
No wiec panowie, koniec sagi z moja Alfa. Kupilem silnik na allegro (wielka niewiadoma) mam nadzieje ze wszystko bedzie smigało, czekam teraz na zamontowanie go.
Oraz zrobienie pierdółek... Mam nadieje ze wszystko sie ulozy, no i bedzie jezdziła, za pozyczone pieniądze... Bo zal mi jej sprzedawać.
a tutaj coś na odrobienie strat, moze komuś cos się przyda, sprzedaje co mam od alfy.
http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=3435097426
Kupiles 2.5 czy 3.0?
2.5 chcialem 3.0 ale duzo wieksze koszta... : (
musze niedlugo wstawic zdj tego cuda