wlasnie zakupilem piekne asymetryczne kumho do 146 i sie zastanawiam czy juz zakladac czy poczekac... jak co roku nachodzi mysl, a moze nie bedą potrzebne :)
ktos sie juz pospieszył??
Printable View
wlasnie zakupilem piekne asymetryczne kumho do 146 i sie zastanawiam czy juz zakladac czy poczekac... jak co roku nachodzi mysl, a moze nie bedą potrzebne :)
ktos sie juz pospieszył??
kolego ja juz od jakichs 2 tygodni pomykam na zimowych kleberach :lol:
ja tydzień śmigam na zimowych Continental
Ja jutro zakladam swoje troche juz wysluzone Debica frigo directional :D
Jedyny minus to to ze alfka na stalowkach stanie :(
Ja w tym roku idealnie trafiłam,
wymieniłam opony a w nocy spadł pierwszy śnieg - co prawda do rana stopniał, ale wyczucie się liczy.
Ja juz po pierwszym śniegu :) Kupiłem marki Fate 205/55r16 argentyńskie z fabryki continentala. Myśle ,że są całkiem niezłe, ciche i dobrze trzymają na mokrym. W kopnym śniegu jeszcze nie testowałem. Zdażyłem przed kolejkami w ostatniej chwili :)
A my z Alfą dopiero jutro wskakujemy w zimowe obuwie :)
Ja rówież już na zimówkach. :) Z kilku względów - 1. Nie wiem kiedy następnym razem będę w domu, żeby móc je wymienic; 2. Moje letnie się skończyły między innymi po jazdach na lotnisku w Rudnikach na zlocie. ;)
Widać nie jestem ostatni, który jeszce zimówek nie założył, mam dylemat. Śnieg jeszce nie popadał u nas w tym roku, jedynie deszcz ciągle leje. Założe jak spadnie 1 śnieg, niby klimat się ociepla i ma nie być już zimy.
Ja juz od ponad tygodnia w zimowym obuwiu.
kto nie zalozyl, biegiem do wulkanizacji, poki nie maja kolejek.
Ze 2 lata temu tak wyczekiwalem, po czym spedzilem pol soboty w kolejce. A w tym roku - pol godzinki i oba autka obute :)
Ja zdążyłem jeszcze złożyć suche letnie opony do piwnicy, bo tej samej nocy kiedy wymieniałem zaczął padać deszcz. Tak więc zdążyłem, ale jazda już nie ta sama.
Ja od tygodnia na nowych Barumach, jeszcze się układają, nie ta jazda :(
ja jutro pod domkiem wyciągnę swoje vrestein snowtrak'i i zmienię obuwie mojej belli - ociągam się z tym bo bella na stalówkach to już nie ta bella :( musze jakieś ładne kołpaczki zakupić do belli :)
Heh ja juz ostatniego dnia pażdziernika załozylem zimówki........
ja się jeszcze wstrzymam pare dni, a nóz ciepło sie zrobi
Wczoraj zalozylem nowe goodyear'y ultragrip'y. Byl juz najwyzszy czas, bo od kilku dni jezdzac w deszczu i w deszczu ze sniegiem przy temperaturze w okolicach zera nie czulem sie komfortowa.
a ja juz od 1 Listopada na zimówkach jestem goodyear ultra grip 7 :) troche za szybko ale nie bylem pewien jaka pogoda mnie w trasie zastanie wiec juz zalozone :)
Ja od wczoraj na zimówkach. Piękna nie straciła uroku, bo wrzuciłem 17" - ciekawe jak się będzie jeździć 8)
Temperatury juz sa z rana niskie, w nocy tym bardziej wiec nie ma sensu jezdzic juz na letnich. A poza tym ile moga sie zetrzec te opony przy takiej pogodzie? No chyba ze trzaskasz mnostwo kilometrow... ale i tak zimowki to juz jest dobry wybor o tej porze
ja juz zainstalowałem zimowki.Mały problem okazał się wielkim, po tym jak przechodzac z alu felg chciałem zalozyc stalowki z oponami. Nigdzie nie moglem dostać śrub do felg stalowych do mojej 156.Jakieś jaja normalnie.W koncu nabyłem droga kupna od znajomego prowadzącego serwis oponiarski.
Teraz śmigam na ładnych Dunlopach.Z racji, ze oryginalnie mam niskoprofilówki, po zalorzeniu wysokoprofilowej '15 Alfa stala sie przyjemnie mięciutka.
Aluminiowe felgi juz wymyte odpucowane i zakonserwowane czekaja zapakowane na wiosne.Oby nam zima lekką była ;)
Wszyscy synoptycy nad wisłą wróżą od jutra zimę z dużą ilością śniegu, więc radziłbym się pospieszyć :D Jeżeli już nie jest za późno.
Sytuacja ma się ponoć utrzymać przez kilka dni, na pewno do połowy przyszłego tygodnia.
Bez stresu i kolejek od tygodnia na Pirelli Sotto Zero
No wlasnie - niby przy wyzszych temperaturach zimowki scieraja sie duzo szybciej.Cytat:
Napisał showtime
Z mojego doswiadczenia wynika jednak, ze az tak zle nie jest. Dwa razy zdazylo mi sie jechac na narty w marcu (raz Austria - 2,5 tys, raz Francji - ponad 3 tys) przy temperaturze znacznie powyzej 10 stopni (przez kilkaset kilometrow bylo nawet ponad 20) i nie zauwazylem, zeby zimowki sie specjalnie zuzyly.
Co natomiast zasadnizo wzroslo to halas i pogorszyly sie oczywiscie wlasciwosci jezdne - przy tych 20 stopniach na autostradzie musialem zwolnic do 140
Ja już od miesiąca pomykam na zimóweczkach,jeździłem w nocy i nie stety temp. niska. Zafundowałem mojej NIUNI nóweczka michelin , inna jazda ale wrzuciłem na alu fabryczne, na wiosne zmieniam rozmiar z15" na 17" już nie mogę się doczkać.
Ja dzisiaj wymieniłem w 147.
W 145 mam już koła przygotowane, tylko podmienić jak zajdzie potrzeba.
Na suchym asfalcie jednak lepiej będzie się trzymac letnia opona.
Ile płacicie za wymianę :?:
Ja pod Warszawą za zmianę opon z wyważeniem 60pln. Alusy 15''.
60pln to chyba taki standard- u mnie w Otmuchowie(woj. Opolskie, przy samej czeskiej granicy, czyli prawie koniec świata :wink: )kosztuje tyle samo niezależnie od rozmiaru koła(osobówki)Cytat:
Napisał rigobert
ja placilem za zmiane opon i wywazenie (alusy) 117 zl. Moj starszy (stalowki) 75. Z tego, co sie orientowalem w Poznaniu wlasnie takie, niestety wysokie ceny sa standardoweCytat:
Napisał b.piotrus
Za przełożenie zimówek na 16calowe alusy z wyważaniem + w jednym kole wymiana maszynki zapłaciłem w Bełchatowie równiutkie 100zł. ;)
IdentycznieCytat:
Napisał Kosiar
ja od pierwszej polowy pazdziernika
No i mamy śnieg :D Pierwsze testy 17" wypadły pozytywnie. Jakie proponujecie ciśnienie. Obecnie mam przód 2,5, tył 2,4 (wczoraj było jeszcze sucho więc tyle kazałem napompować).
Systemy co chwilę się włączają, trochę podsterowna jest ta Bella - myślałem że masa 2,4l bardziej przyklei nosa...
Ja jakos nie moge sie zabrac za to, całe koła , piekne felgi Speedline 14' i zimowe VERDSTEIN leżą w piwnicy. Jednak jakos mi się nie spieszy, może w przyszłym tygodniu jak bedzie czas :wink:
U mnie od wtorku zimóweczki naciągnięte na felgi...
Ja śmigam na MAXXISach i jestem bardzo zadowolony z oponek, zostawiłem na aluskach 15" i tak juz pewnie zostanie, bo na lato wjadą pewnie 17" w jakimś ciekawym wzorku :mrgreen:
W Poznaniu za wymiane z wywazeniem 100 zł zapłaciłem, bez żadnej kolejki, choć gdzie niegdzie zapisy były na 1 grudnia :lol: , jaja jakies sobie chyba robią z ludzi ;//
Więc Alfisti przyczepności na zimóeczkach zyczę, ponoć w Pozku ma w weekend zasnieżyć...
uuuu drogo 100zł, x2 wymiana i można już jakieś stalówki wyrwać. Ja płaciłem za przekładke z wyważeniem 60 zeta, gdzie indziej wołali 70zł - no ale mniejsze miasto. Tylko mi gnojki jeden koreczek jakiś wieśniacki dali - na wiosnę będą złote wkręcać z logo dolara, hehe :D
W Nowym Sączu 45 zł za cztery kola nie wazne czy alu czy stalowe. Ale i tak kupilem felgi do zimówek.
Ja za przekladke z alusow na alusy placilem 80 zl :D masakra...
No cenia się jak cholera...ale co się dziwic żniwa mają to ciągną ile mogą, fakt 100 za wymianke to sporo, w Obornikach (jakies 20 km za Pozkiem) w zeszłym roku płaciłem 60 zł ale teraz jak mi ustslili termin na za 2 tygodnie to odżałowałem te 40 zł i mam z głowy...
Kurcze na 185 jeździ mi się naprawde dziwnie, nie wiem czy to sugestia czy co, ale wole moje Michelinki 205tki :(
Niech już będzie wiosna :mrgreen:
Pozdro
Ja założyłem w poniedziałek
Kto jeszcze nie zmienil, to polecam lekturke :D
http://wiadomosci.onet.pl/1867221,11,item.html
W Lbn zdjęcie aluminium i wyważenie stalowych plus założenie 30 zł :-)