Słabe hamulce - co jeszcze wymieniać?

Robię sobie powoli moje V6 po zimowej wizycie w lakierni. Przyszedł czas na hamulce.

Problem: słaby hamulec, pedał wchodzi głęboko i miękko ale żeby zaczęło skutecznie hamować trzeba bardzo mocno wdusić pedał. Co zmienione/zrobione do dzisaij:
-tarcze tył + klocki (mikoda gt + ate) przebieg około 4tys
-tarcze przód + klocki (mikoda gt + ferodo premier) przebieg około 2tys
-płyn hamulcowy DOT4 - wymieniony cały na nowy
-pompa hamulcowa wymieniona na nową (LPR) i większą (tłoczek 22,2mm zamiast seryjnego 20,6mm)
-przewody twarde od pompy hamulcowej do pompy abs
-przewody elastyczne przód nowe TRW
-zaciski przód zregenerowane
-trzpień serwa ustawiony na styk, jest może 0,5mm luzu między trzpieniem a tłokiem pompy

Serwo sprawne, trzyma podciśnienie. Po napompowaniu na wyłączonym i trzymaniu hamulca przy uruchamianiu pedał ładnie opada.

Wymianiałem płyn podcisnieniowo (wielka strzykawaka z gumowym wężem) kołami po kolei na włączonym zapłonie - leci czysty i nowy płyn. Przewody twarde nie są nigdzie zaklepane, sprawdzone dwa razy. Efekt po ostatniej wymianie płynu, pompy, przewodów twardych i elastycznych z przodu jest taki, że hamuje lepiej, ale ciągle słabo.

Zastanawiam się, czy tyle przewody elastyczne jeśli puchną, to mogą dawać taki efekt. Dla mnie wygląda jak zapowietrzone hamulce, ale to nie to. Może klocki przednie są za twarde - po 2 tys przejechanych na tarczy widać rant, a klocki nawet nie doszły do całkowicie płaskiej powierzchni. Tylnych za to nie ma już w połowie.

Prosze o sugestie, planuję na dniach wymienić jeszcze tylne przewody elastyczne (kosztują śmieszne pieniądze). Obawiam się jednak, że nie tędy droga.

Zrób test - rozpedz sie do 100kmh i zahamuj awaryjnie. Jeśli nie włączy sie abs na przyczepnej nawierzchni a droga hamowania bedzie wydluzona to znaczy ze masz hamulce które nie hamują. Jeśli tloczki poruszają sie bez przeszkód to masz do wymiany tarcze i klocki na zestaw trochę mniej budżetowy. Na brembo/ferodo jeszcze nikt sie nie przejechał.

Cytat:

---

Napisał Marcin_M

rozpedz sie do 100kmh i zahamuj awaryjnie. Jeśli nie włączy sie abs na przyczepnej nawierzchni a droga hamowania bedzie wydluzona to znaczy ze masz hamulce które nie hamują.

---

To mam na myśli. Albo dokładniej - 20km/h i depnięcie powinno spowodowac zarycie nosem w kierownicę. Tymczasem tak nie jest. Po jedym hamowaniu ze stówki, kolejne są już znacznie bardziej skuteczne.

Cytat:

---

Napisał Marcin_M

masz do wymiany tarcze i klocki na zestaw trochę mniej budżetowy. Na brembo/ferodo jeszcze nikt sie nie przejechał.

---

Zjeździłem kilka kompletów tych mikod (różnych zresztą) i dzielnie znosiły nawet grzanie do blado czerwonego. Prawdą jest że nie testowałem ich nigdy z ferodo premierem, mam wrażenie że klocki są zbyt twarde. Na identycznym zestawie jeździ ojciec w lybrze JTD (tyle że klocki TRW) i nie ma żadnego problemu. Sęk jest gdzie indziej.

Czyli po rozgrzaniu zaczyna hamować. No cóż - klocki do wymiany?

Najlepszy numer jest taki, że tak było od samego początku. Wymienię najpierw tylne przewody, zobaczę co da i klocki. Dziwi mnie tylko wpadanie pedału dość głęboko. Objaw raczej jak przy klockach na granicy odporności termicznej, ale od ruszenia już tak jest.

Zbieramy dalsze pomysły ;)

Zamiana pompki hamulcowej na większą będzie skutkować tym że pedał trzeba wcisnąć mocniej by uzyskać takie samo ciśnienie jak na pompce o mniejszej średnicy.
Oczywiście nie tłumaczy to faktu poprawy hamowania po nagrzaniu hamulców...

Miałem Mikody GT i Premiery i tak jak zauważyłeś hamowania na zimnym układzie były nie za tęgie (ale ryj w kierownicę leciał), poprawiało się przy rozgrzaniu, ale przy hamowaniu z 200+ ten zestaw zdychał, po takich 5-8 hamowaniach tarcze były przegrzane i potem nawet przy 160 telepało przy ostrzejszym hamowaniu. Lepszy zestaw to Textar klocki i tarcze

Używam mikod bo jak dla mnie mają dobry stosunek ceny do jakości a nigdy jeszcze nie miałem z nimi żadnych problemów...

Zamówiłem dzisiaj klocki TRW (polecane przez większość do mikod) i nowe przewody giętkie na tył - zobaczymy po wymianie.

co do klocków ferodo to niestety tak się będzie działo iż jest to klocek sportowy który po nagrzaniu dopiero zaczyna dobrze hamować
a co do poprawy hamulców do do tej pompy założył bym zaciski brembo na przód i większe tarcze na tył. Niestety w 2,5 V6 hamulce nie są adekwatne do mocy. Ja swoje hamulce spaliłem w zimę.

Raczej nie adekwatne do wagi przodu, niestety v6 trochę waży i tu jest główna bolączka.

Mimo tego na razie nie planuję przejścia na wielotłoczek - wywaliłem z auta zresztą hamulce 6 tłoczkowe bo nie dawało się na tym normalnie jeździć. Auta używam na codzień, stąd taka decyzja. Jeszcze 6 łopatkowy spiek jakoś jestem w stanie przeżyć, chociaż docisk też lekko nie chodzi ;)

Klocki to zwykłe ferodo premier. To nie DS2500 które - notabene - na zimno też dobrze łapią.

Ze wszystkich aut które miałem, a było tego troche, hamulce w mojej 156-ce są najlepsze.
Dziwią mnie takie problemy jak Twój. Może po lifcie coś zmienili?

Może zmień klocki na EBC red stuff? Ponoć bardzo ładnie hamują i ciężko przegrzać. Sam będę się do nich przymierzał jak swoje wykończę (nie wiem jakie są) które notabene hamują rewelacyjnie.

Wszelkie sportowe klocki odpadają ;) Nie upalam, żeby sie w to pchać, a chociazby RS lubi piszczeć. A ja nie lubię, jak piszczy ;)

Zamówione TRW, nowe przewody na tyl i zobaczymy. Jedyna zmiana po lifcie to wymiana pompy hamulcowej na taką z większym tłoczkiem, serwo zostało chyba to samo. Klocki też minimalnie różnią się wymiarami, ale to jest pomijalne.

Cytat:

---

Napisał dcfan

Wszelkie sportowe klocki odpadają ;) Nie upalam, żeby sie w to pchać, a chociazby RS lubi piszczeć. A ja nie lubię, jak piszczy ;)

Zamówione TRW, nowe przewody na tyl i zobaczymy. Jedyna zmiana po lifcie to wymiana pompy hamulcowej na taką z większym tłoczkiem, serwo zostało chyba to samo. Klocki też minimalnie różnią się wymiarami, ale to jest pomijalne.

---

EBC red to tak właściwie nie są sportowe kloce, tylko dedykowane do trochę mocniejszych cywilnych samochodów. Np do 156 GTA producent przewiduje je jako podstawę.
Yellow stuff już podchodzą pod sportowe i chyba mocniejszych tarcz wymagają (zwykłe potrafią spękać przy tych klockach), a sportowe klocki to dopiero kolejne półki ( orange i blue o ile pamiętam) ale tam to już nie ma homologacji chyba.
Ale skoro już zamówiłeś TRW to za późno na na takie przemyślenia. Swoją drogą na tył sam założyłem TRW i nie narzekam, ale na przód na pewno będę chciał coś bardzo mocnego. W tym momencie mam bardzo mocne klocki z przodu, nie wiem jakiej firmy ale na pewno nie chce iść w nic standardowego ;)