Printable View
Witam.
Unieruchomiona na torze GT która miał problem odpalić i dzwoniła w silniku trafiła od razu do mechanika.
Po zajrzeniu w komory kamerą i nie znalezieniu niczego obstawiali korbę. Wczoraj mechanik wyszarpał silnik, bo blokował się i dzwoniło z dołu.
Dziś zdjęli miskę i wszystko całe na szczęście. Okazało się że główka rozrusznika pękła na pół i blokowała koło zamachowe.
Mam nadzieję że to koniec przygód ;]
Pozdrowienia dla ludzi ze zlotu.
To tylko się cieszyć że będzie żyła :)
Byś za rok się pobawił jak należy.
Cieszymy się razem z Tobą że to tylko taka pierdółka :)
Oby. A skąd dym z rury przy próbie odpalenia? Cos mi tu nie pasuje...
Życzę niskich kosztów tak czy inaczej.
Dziś jeszcze mechanik sprawdził rozrząd, jest na swoim miejscu i nic już nie dzwoni ;]
Dym jeszcze nie wiem, pół toru przejechałem z kontrolka check więc wyjaśni się jak odpali.
Silnik jest poza samochodem więc już z tego skorzystam wymienię parę rzeczy bo już wypad i trochę na zaś ;]
No i mam nadziej że za rok na torze mnie nie zawiedzie.
Zdjęcie rozrusznika.
Załącznik 106361
Tak czy inaczej koszty jakieś są, podejrzewam, że nie najmniejsze przy wyjmowaniu całego silnika. Ale najważniejsze, że przejazd zakończyłeś bezpiecznie i, że Alfred będzie żył :P
A mówiłem, że te części metalowe wkoło auta były z GT :P
Dziwnie go wyrwało.
Rozrusznik dobry czy zablokowało go ?
musiało nim nieźle pierdyknąć bo rozbita osłona w pół... żadko coś takiego widuje nawet u siebie w robocieXD jakby nagle coś go zblokowało... ciekaw jestem co było tego przyczyną
- - - Updated - - -
musiało nim nieźle pierdyknąć bo rozbita osłona w pół... żadko coś takiego widuje nawet u siebie w robocieXD jakby nagle coś go zblokowało... ciekaw jestem co było tego przyczyną
Wygląda to tak jakby rozrusznik nie odbił po odpaleniu albo wyskoczył na uruchomionym silniku, nie miałeś żadnego zgrzytu lub uderzenia poprzedzającego awarię??
A śruby były wszystkie?
Śruby były chyba wszystkie, mechanik nic nie mówił. Pan elektromechanik powiedział natomiast że najprawdopodobniej trafił ząb w ząb i dlatego nie wytrzymało. Obejrzę koło jak ściągną skrzynie, bo w poniedziałek będą już prawie wszystkie części i ruszają do roboty. Naprawa tania nie będzie ale mam nadzieję że już przez dłuższy czas nie będę musiał wyciągać skrzyni czy ślinika.
Alfa już śmiga! ;]
Rozrusznik był przykręcony na dwie śruby, a za nie równa prace odpowiedzialna była rdza w listwach wtryskowych.
Bardzo możliwe że oryginalna pompa wody była przyczyną wycieku płynu chłodniczego, pękł w niej plastikowy wirnik.
Mam nadzieje że masa nowych części pozwoli mi się długo cieszyć jazdą GT ;]
Pozdrawiam zlotowiczów i dzięki za pomoc i zainteresowanie.
szczescia życze,
pozdrawiam