Jak ma być zamontowany drążek reakcyjny ?

[xweb]

Ja widziałem poduszke post factum, gdyż zrobili to razem ze sprzęglem i wahaczami. Zerwania można nie zobaczyć bez zdjęcia, cieżko mi też bez wejścia pod auto podać mi możliwy zakres bujania poduszki. Jeżeli masz włożony zamiennik, który jeździ juz dwa lata to istnieje szansa, porównując do gum zawieszenia z moich innych aut, iż się skończyła...

[@sdero]

Teraz porównałem do drugiej Alfy.
Coś faktycznie jest nie tak. Drążek reakcyjny powinien być na środku, a ja mam przestawiony i to nie tylko w środku na gumie ale też na mocowaniu do kielicha. Tak się ustawiło przy montowaniu Czyli silnik w mojej jest bardziej przechylony do kabiny. Poducha wydaje się ciężej chodzić niż ta w mojej i w mniejszym zakresie.
No cóż... poducha pójdzie do śmieci.

[zasit]

i jak tam wyniki ?

a oto jak wyglada moja nowa poduszka ktora przy najblizszej okazji wymienie - pokazuja tam luz fabryczny ale wynika od z samej konstrukcji poduszki, kupilem na allegro za 70 zl chyba

http://www.youtube.com/watch?v=xUzfq...ature=youtu.be

[@sdero]

Oj! Przepraszam, że nie poinformowałem o wyniku.
Wymieniłem ta poduchę i to ona była sprawcą dolegliwości mojej Alicji
Poprzednia też kupiłem na allego za jakieś 70 zł. Nie z oszczędności a z lenistwa. Bo do domu przywiozą, a tak musiałbym po nią iść lub jechać.
No i mam nauczkę. Kupiłem poduszkę oryginalną w sklepie w którym wiedzą co sprzedają i nie zdzierają http://www.krakcar.pl/
W sumie zapłaciłem coś koło 90 zł.
Już przy jej montowaniu widać było różnicę. Poprzednią po prostu wkręciłem. Z ta nową musiałem się pomęczyć, bo silnik mi się podniósł, a poduszka już nie ma takiego luzu jak na moim zdjęciu powyżej. Tam było z 1 - 1,5 cm luzu, a ta ma około 3-5 mm. Drążek reakcyjny jest już w normalnej pozycji.

[zasit]

no i git, a jakos lepiej silnik jest wytlumiony ?

[@sdero]

Znaczy się, ja nigdy nie narzekałem na wytłumienie. Na pewno jest lepiej w momencie ruszania. Brak, jakby to powiedzieć, takiego gumowego efektu. Efektu takiego, że puszczasz sprzęgło, a on rusza jak by był ułamek sekundy przymulony przez jakiś element sprężysty. Nie wiem jak to lepiej wytłumaczyć

[DonARello]

Witam !
muszę odkopać temat, bo potrzebuję pomocy... U mnie ten drążek reakcyjny w ogóle się nie trzyma z jednej strony, nie ma gwintu w środku i śruba jest po prostu włożona... Tymczasowo zrobiłem tak, jak na screenie. Trzyma się sztywno dzięki tym opaskom i tak nie telepie przy odpalaniu - ale tak nie będę jeździł Jak sobie z tym poradzić? Znalazłem nieco grubszą śrubę niż była, ale ona też ma luz totalny (grubszej nie włożę, bo nie wejdzie w drążek), da się w ogóle zakupić ten element, do którego jest przykręcany drążek
Pozdro

[tom.pk]

Można naprawić gwint:http://allegro.pl/listing/listing.ph...a+gwint%C3%B3w

[DonARello]

tom.pk, właśnie taka sprężynka była w środku tego otworu, ale już pokrzywiona mocno, wystawała i ją usunąłem.
Chyba po prostu oddam to do mechanika, taniej myślę wyjdzie niż zakup tego całego zestawu...

[tom.pk]

tom.pk, właśnie taka sprężynka była w środku tego otworu, ale już pokrzywiona mocno, wystawała i ją usunąłem.
Chyba po prostu oddam to do mechanika, taniej myślę wyjdzie niż zakup tego całego zestawu...

Też tak myślę.