zgłoś to na komendzie a nie babraj się tam w jakichś rękawiczkach chłopie
Jak cie gliniarze drapną z tymi rękawiczkami to dopiero będziesz miał cyrk. Zgłaszaj na komendę jak Bociek prawi.
dokładnie, nawet tam nie wsiadaj, nie warto ryzykować. Ktoś cię jeszcze przyfiluje, pomyśli ze auto okradasz, zadzwoni po misiaków i to jeszcze ty będziesz miał problemy. Niech smerfy się tym zajmą, w końcu za coś dostają pieniądze z naszych podatków.
Zdecydowanie mnie Przekonaliście. Chciałem wpierw sprawdzić VIN tylko dlatego, że mam niemiłe przeżycia z policją ( między innymi pod komisariatem mi auto kradli na ich oczach i jedyna ich reakcja ,,stoi to dobrze" ) ale od razu do nich pojadę.
Auto stoi przy drodze 44 zaraz za zjazdem na a4 jadąc od skawiny w kierunku krakowa. Stoi tam chyba juz wiecej jak miesiąc. Lepiej sie nie mieszac co i czyje to jest. Ja obstawiam ze ktos porzucił. Ciekawe tylko czy tablice sa orginalne?
pewnie miski już wiedzą o tym aucie ale nie chce im się interweniować jak nikt nie zglasza...
nie ma już BELLI..., czekam na lepsze czasy....
Auto na pewno jest okradzione- czy skradzione, to się dowiemy w najbliższym czasie. Ponoć działania podjęto dla ustalenia posiadacza. Jak potwierdzi on kradzież mienia, to będzie miał happy end ( choć nie pełny...ale zawsze coś) a jak powie, że wóz pozostawił sam bo coś, to będzie tam stał aż wrośnie w ziemię ( nie ma tam zakazu żadnego, więc interweniować nie można )
Sebo18188- po co Podałeś miejsce postoju? Celowo tego nie robiłem, by ewentualni chętni jej nie rozszabrowali...
To żadna tajemnica. Auto stoi w ogolnie dostępnym miejscu.