W Polsce jak wiemy z jakością paliwa bywa różnie. Stacje koncernowe, przy marketach i "u Pana Władka za rogiem". Wszystkich w Łodzi nie brakuje. Ilu znam kierowców tyle słyszałem opinii o różnych stacjach. Tu tankuj, tam nie, tu zamarza przy -5, tam znalazłem piach w baku po tankowaniu, itd, itd... Jednym słowem paranoja.
Tu moja propozycja, aby w tym temacie polecać zaufane łódzkie stacje albo ostrzec przed oszustami których nie brakuje w biznesie paliwowym.Może uda się w ten sposób uniknąć nieprzyjemnych i nadprogramowych wizyt w serwisie.
Tym bardziej, że zima zbliża się wielkimi krokami i warto by było uniknąć zamarzniętego rano baku.
Przy tej wymianie opinii przydatne może być podawanie (w miarę możliwości oczywiście) jakie paliwko i z której konkretnie stacji.