Strona 1 z 3 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 21

Temat: (Alfa 156 2.4JTD)Dziwne zachowanie goscia z ASO???

  1. #1
    Użytkownik Maniak resoraków Avatar danloo23
    Dołączył
    04 2008
    Mieszka w
    Strzegom
    Auto
    AR 156 2,4 JTD 20V 2005r.,Fiat Bravo 2 1,6 mjet 105KM 2012r.
    Postów
    723

    Domyślnie (Alfa 156 2.4JTD)Dziwne zachowanie goscia z ASO???

    Witam!
    Otoz w poniedzialek pekla mi miska olejowa (chyba w cos uderzylem) i wyciekl mi caly olej!
    Na szczescie stalo sie to na parkingu gdy autko juz stalo i raczej z silniczkiem jest wszystko OK!
    Zadziwilo mnie jednak zachowanie goscia w serwisie ASO Fiata(chyba kierownik) do ktorego przywiozlem autko (oczywiscie na lawecie zeby mu nie zaszkodzic)!
    Gdy auto zjechalo z lawety,facet wiedzac ze uszkodzona jest miska olejowa poprostu odpalil je i wjechal na hale serwisu!!!Bylo to tylko kilka metrow ale czy moglo cos sie stac mojej Belli przez takie moim zdanie dziwne zachowanie???
    Jutro odbieram autko i zaczynam sie bac czy wszystko bedzie OK!!!
    Pozdrawiam!

  2. #2
    Użytkownik Fachowiec Avatar QBA
    Dołączył
    03 2007
    Mieszka w
    Częstochowa
    Auto
    ALFA 166 SWAP 3.0+Q2 / ALFA 166 2.4 20v FL 180 HP/Jumper 2.8 JTD /Fiat Regata/Alfa 147 JTD 8v
    Postów
    2,633

    Domyślnie Re: (Alfa 156 2.4JTD)Dziwne zachowanie goscia z ASO???

    Cytat Napisał danloo23
    Witam!
    Otoz w poniedzialek pekla mi miska olejowa (chyba w cos uderzylem) i wyciekl mi caly olej!
    Na szczescie stalo sie to na parkingu gdy autko juz stalo i raczej z silniczkiem jest wszystko OK!
    Zadziwilo mnie jednak zachowanie goscia w serwisie ASO Fiata(chyba kierownik) do ktorego przywiozlem autko (oczywiscie na lawecie zeby mu nie zaszkodzic)!
    Gdy auto zjechalo z lawety,facet wiedzac ze uszkodzona jest miska olejowa poprostu odpalil je i wjechal na hale serwisu!!!Bylo to tylko kilka metrow ale czy moglo cos sie stac mojej Belli przez takie moim zdanie dziwne zachowanie???
    Jutro odbieram autko i zaczynam sie bac czy wszystko bedzie OK!!!
    Pozdrawiam!
    fachowiec nie jestem w tej dziedzinie ale wydaje mi się ze gość to debil :|
    http://www.flar-ital.pl/ - CZĘŚCI ZAMIENNE- SERWIS: Lancia, Fiat, Alfa Romeo
    USŁUGI AUTOLAWETĄ- POMOC DROGOWA

  3. #3
    Fred
    Gość

    Domyślnie

    Po odbiór auta zabierz ze sobą dobrego mechanika a jak nie masz mechanika to prawnika. Niech Ci na dokumentach przy odbiorze napiszą dlaczego auto przyjechalo na serwis i ze po opuszczeniu lawety auto wjechalo do serwisu bez oleju w silniku.

    A trzeba bylo wyjąć akumulator...


    Ciekawe czemu mam taki wpis w stopce ? :twisted: :mrgreen:

    fred

  4. #4
    Użytkownik Znawca Avatar sedici
    Dołączył
    10 2007
    Mieszka w
    OPL & (ANsbach) DE
    Auto
    Bravo1,6Mj , Astra J
    Postów
    1,912

    Domyślnie Re: (Alfa 156 2.4JTD)Dziwne zachowanie goscia z ASO???

    moim zdaniem troszkę panewki i pierścienie mogły się przytrzeć, jakby ci wyciekł płyn chłodniczy to można kawałek jechać, ale olej :?:
    this is my truth tell me yours
    "Polityka została wymyślona po to, aby kłamstwo brzmiało jak prawda." G.Orwell
    http://www.youtube.com/watch?v=liSxjtd16xQ - bastard

  5. #5
    Użytkownik Maniak resoraków Avatar danloo23
    Dołączył
    04 2008
    Mieszka w
    Strzegom
    Auto
    AR 156 2,4 JTD 20V 2005r.,Fiat Bravo 2 1,6 mjet 105KM 2012r.
    Postów
    723

    Domyślnie

    Mam nadzieje ze nic sie nie stalo,ze wszystko bedzie OK i jutro bede znow smigal Moja Sliczna bo naprawde sie stesknilem...!
    Napisze Wam po odbiorze autka czy wszystko jest dobrze!!!
    A tak wogle coraz bardziej dochodze do wniosku ze Ci ludzie pracujacy w ASO (oczywiscie nie wszyscy) kompletnie na niczym sie nie znaja-masakra...!!!

  6. #6
    Administrator weteran Romeo Avatar ozzy
    Dołączył
    12 2007
    Mieszka w
    Opole
    Auto
    Maserati Levante S 3.0V6 benzina
    Postów
    915

    Domyślnie

    Cytat Napisał danloo23
    A tak wogle coraz bardziej dochodze do wniosku ze Ci ludzie pracujacy w ASO (oczywiscie nie wszyscy) kompletnie na niczym sie nie znaja-masakra...!!!
    ASO to serwis w którym pracują ludzie, a ludzie bywają różni. Ja zostawiam auto u mechanika, u takiego Artura, który akurat pracuje w ASO. Jak przestanie pracować w ASO to będę jeździł tam gdzie będzie pracował. Problem polega na tym, że trudno jest znaleźć dobrego mechanika, który się stara. Akronim "ASO" tego nie gwarantuje.

    Więcej tam belli nie zostawiaj, byle gówniarz wie że autem się bez oleju nie jeździ, nawet kilku metrów.
    Jest: Maserati Levante S
    Były: Outlander II 2.0MIVEC CVT 2WD Lift, Mitsubishi Lancer Sportback CYxA 1.8; Ford Mondeo MK3 2.0 DuraTec Ghia; Alfa Romeo 156 2.0 T.S. Selespeed; Alfa Romeo 166 3.0 V6 SporTronic; Honda Civic 1.4i EJ9; Fiat 126p 650.

  7. #7
    Starscream
    Gość

    Domyślnie

    W ASO pracują głównie młodzi ludzi, po szkole, lub na praktykach, rzadko jest tam dobry mechanik, bo jeśli już coś umie, odchodzi stamtąd i otwiera swoją firmę. Mój kuzyn jest mechanikiem i zaczynał od ASO Forda... To, że ceny mają 4 razy większe niż w innych warsztatach wcale nie znaczy, że to dobrzy fachowcy... :roll:

  8. #8
    kmito
    Gość

    Domyślnie

    Jeżeli to zrobili na Twoich oczach to sobie wyobraź co robili jak Ciebie nie było. :wink:
    Na zdrowie samochodowi to nie poszło ale też nie ma co panikować.

  9. #9
    Bedboys
    Gość

    Domyślnie

    Jeżeli faktycznie wyciekł cały olej do tego stopnia ze pompa nie zassała ani trochę to możesz mieć problem, panewki potrafią się przytrzeć po kilku sekundach pracy bez oleju, problem może ujawnić się nawet po kilku tyś km. Zastanawia mnie jedno - przywiozłeś auto na lawecie i pozwoliłeś gościowi na twoich oczach wejść do auta i je odpalić ??? Ja w takiej sytuacji bym go na kopach wysadził - a że gościu jest debilem to inna rzecz.

  10. #10
    Użytkownik Maniak resoraków Avatar danloo23
    Dołączył
    04 2008
    Mieszka w
    Strzegom
    Auto
    AR 156 2,4 JTD 20V 2005r.,Fiat Bravo 2 1,6 mjet 105KM 2012r.
    Postów
    723

    Domyślnie

    O to chodzi ze tego nie zauwazylem!Przywiozlem autko,oddalem gosciowi z ASO kluczyki i dowod,powiedzialem o co chodzi i poszlem zaplacic facetowi od lawety a w tym czasie ten czlowiek wsiadl do auta,odpalil i wjechal na hale...!Naprawde bylem w szoku co ten facet robi bo nie znam sie na tym ale to chyba podstawa ze bez oleju w zadnym wypadku nie mozna odpalic silnika!!!Jutro mam odebrac Belle,mam nadzieje ze wszystko bedzie OK!!!

Podobne wątki

  1. Alfa 156 1.9jtd Dziwne zachowanie gazu
    Utworzone przez Michal74 w dziale 156
    Odpowiedzi: 2
    Ostatni post / autor: 21-03-2015, 14:33
  2. Problem z alfa 156 2.4JTD dziwne skrzypienie...
    Utworzone przez Artur911 w dziale 156
    Odpowiedzi: 2
    Ostatni post / autor: 05-01-2012, 23:12
  3. Wariator dziwne zachowanie alfa 156TS
    Utworzone przez michalek w dziale 156
    Odpowiedzi: 7
    Ostatni post / autor: 19-03-2011, 13:41
  4. Dziwne zachowanie. Alfa 156 1.6 16V TS
    Utworzone przez marcinxmiki w dziale 156
    Odpowiedzi: 10
    Ostatni post / autor: 18-04-2010, 20:11
  5. Dziwne zachowanie.
    Utworzone przez Lesio w dziale Forum ogólne o Alfa Romeo
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post / autor: 25-10-2008, 17:44

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory