
Napisał
danloo23
Witam!
Otoz w poniedzialek pekla mi miska olejowa (chyba w cos uderzylem) i wyciekl mi caly olej!
Na szczescie stalo sie to na parkingu gdy autko juz stalo i raczej z silniczkiem jest wszystko OK!
Zadziwilo mnie jednak zachowanie goscia w serwisie ASO Fiata(chyba kierownik) do ktorego przywiozlem autko (oczywiscie na lawecie zeby mu nie zaszkodzic)!
Gdy auto zjechalo z lawety,facet wiedzac ze uszkodzona jest miska olejowa poprostu odpalil je i wjechal na hale serwisu!!!Bylo to tylko kilka metrow ale czy moglo cos sie stac mojej Belli przez takie moim zdanie dziwne zachowanie???
Jutro odbieram autko i zaczynam sie bac czy wszystko bedzie OK!!!
Pozdrawiam!