Witam.
Pytanie jak w temacie. Samochód stał 3 lata bez odpalania na dworze. Po włożeniu akumulatora elektryka z grubsza ożyła (tylko jeden z kierunków nie działa). Żadne CODE się nie świeci (kluczyk gaśnie), cewka nie podaje iskry, nie słychać aby po włączeniu zapłonu pompa paliwowa działała. Rozrusznik kręci. W samochodzie jest zamontowany alarm - działa poprawnie, aczkolwiek nie wiem czy nie ma na to wpływu. Wyłącznik po lewej stronie pod bezpiecznikami wciśnięty.
Próbowałem połączyć się jakimś programem z kompem ale wyświetla mi coś w stylu "ecu niezgodne ze standardem ISO (interfejs vag kkl + przejściówka 3 pin + 2 krokodyle + multiecuscan). Kto ma pomysł od czego zacząć żeby jak najmniej rozkopać elektrykę i żeby na wiosnę fura jeździła?
Moja Alfa to Gtv 2.0 V6 TB 95 r.