Strona 4 z 5 PierwszyPierwszy 12345 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 31 do 40 z 41

Temat: Wielki Problem z 2.0TS POMOCY!!

  1. #31
    Użytkownik Romeo Avatar konrad251
    Dołączył
    10 2012
    Mieszka w
    Leżajsk / Dublin
    Auto
    166 - Była
    Postów
    873

    Domyślnie

    W takie coś nie będę sie bawił jak odleżenie koła itp -jak producent tak zrobił to tak ma być
    a poza tym co to ma mi dać?
    Będize remont i oby silnik pracował jak najlepiej i do tego dążę.

  2. #32
    Użytkownik Fachowiec Avatar Rzmudzior
    Dołączył
    09 2009
    Mieszka w
    wschód
    Auto
    145 1.4 TS '00, Fiat Croma 1.8 '07
    Postów
    2,192

    Domyślnie

    Odelżanie koła, z grubsza, daje szybsze wkręcanie się na obroty. Za lekkie koło może jednak powodować problemy z manewrowaniem i jazdą pod górę, stąd podałem stosunkowo niedużą wartość jak na ten zabieg.
    Ale z wyważaniem się poważnie zastanów - to jest poprawianie fabryki pod względem dokładności wykonania, a dużo nie kosztuje Zmniejszenie niewyrównoważonych sił wynikający z niewielkiego niedoważenia przekłada się na mniejsze obciążenia w układzie korbowo-tłokowym i mniejsze jego zużycie. Jeżeli dążysz, aby silnik pracował jak najlepiej - to zabieg dla Ciebie
    Z Alfą jak z kobietą... Żyć trudno, a zabić szkoda

    Alfa Romeo 145, Toyota Yaris, Fiat Croma
    https://makramomaniak.pl/

  3. #33
    autowis
    Gość

    Domyślnie

    Wał jak zarówno koło zamachowe są wyważone fabrycznie i tylko je popsujesz (świadczą o tym nawiercane otwory). Koło zamachowe służy do podtrzymywania ruchu silnika podczas fazy sprężania, oraz do zapobiegania wahań chwilowej prędkości kątowej (obrotowej) wału korbowego. Co z tego że będzie się wkręcał szybciej na obroty jak redukcja masy koła zamachowego prowadzi do dużych wibracji na małych obrotach silnika - wolne obroty nie będą równe... bo rozmach koła zamachowego nie będzie wstanie utrzymać momentu obrotowego wału i tłoków więc na wolnych obrotach fajeczki na silnik nie postawisz. I wtedy wszystkie wibracje z koła będą powodować rozwalanie łożysk i kół zębatych w skrzyni, Gaśnięcie przy ruszaniu jak szybciej puścisz sprzęgło itp. Takie redukcje masy koła zamachowego ( a nie "odelżanie" ) robi się w sportowych furach na rajdy...bo tam wolne obroty są niepotrzebne...

  4. #34
    Użytkownik Fachowiec
    Dołączył
    10 2011
    Mieszka w
    lubelszczyzna
    Auto
    155 1.8 16v T.Spark 103 kW 1996r.
    Postów
    2,685

    Domyślnie

    No Rzmudzior! Z tym zmniejszonym zużyciem to poleciałeś Przecież ten silnik to złom (nie ten konkretnie, a większość TS 16V)! Za max 200 tysi po generalce i tak się coś posypie i auto pojedzie do huty więc jak na mój gust to trzeba robić po kosztach.

  5. #35
    Użytkownik Romeo Avatar Andy1970
    Dołączył
    05 2011
    Mieszka w
    Płaza/Chrzanów/Małopolska
    Auto
    164 V6
    Postów
    696

    Domyślnie

    Zadaniem koła zamachowego jest magazynowanie nadwyżek energii przekazywaniej na wał korbowy w okresach przyspiesznia jego ruchu obrotowego oraz oddawanie nagromadzonej energii w okresach opóźnienia tego ruchu .
    AR 164 3.0 V6 Super 200 KM 1995 http://www.forum.alfaholicy.org/nasz...12v_super.html - ciągle w odbudowie
    AR 156 2.5 V6 - sprzedam części
    AR 164 3.0 V6 - sprzedam części

  6. #36
    Użytkownik Dwusuwowiec Avatar sobieski156
    Dołączył
    12 2011
    Mieszka w
    Knurów
    Auto
    .alfa 147 .bylo alfa 156 2.0 ts , bylo 2,5 v6 24v
    Postów
    149

    Domyślnie

    sprawa prosta rzeby nie ladowac sie w koszta a dalej cieszyc sie jazda zrub szlif walu i nowe panewki i to wszystko bez kombinowania

  7. #37
    Użytkownik Romeo Avatar konrad251
    Dołączył
    10 2012
    Mieszka w
    Leżajsk / Dublin
    Auto
    166 - Była
    Postów
    873

    Domyślnie

    Sobieski właśnie tak zrobię prawdopodobnie wymienie jeszcze tylko pierścienie na tłokach czy odradzacie to?
    no i będzie głowica regenerowana całkowicie od A do Z a to będzie koszt ok 500zł ;/ to trochę sporo aczkolwiek muszę bo delikatnie ugieło 2 zawory na cylindrze w którym poszła panewka
    +uszczelki wszystkie +oleje i pierdoły i sie uzbiera kupa kasy... nie wspominając o robociźnie mechanika...
    no ale cóż jak się ma Alfe i sie chce nią jeździć to teraz trzeba płacić...

    - - - Updated - - -

    aha w żadne odciążanie koła itp bawił się nie będę bo to dla mnie nie ma sensu
    AR 166 to nie jest typowa "zapierdalaczka" tylko limuzyna i zgodnie z przeznaczeniem mam zamiar ją użytkować
    jakbym chciał jakąś wyścigówkę to miałem Honde Civic i to jest auto do rajdów -wielowahaczowe zawieszenie +lekka 900kg buda +1.6 130kucyków robi swoje
    uwierzcie

  8. #38
    Użytkownik Fachowiec
    Dołączył
    10 2011
    Mieszka w
    lubelszczyzna
    Auto
    155 1.8 16v T.Spark 103 kW 1996r.
    Postów
    2,685

    Domyślnie

    Uwierz, że się uzbiera Dojdą na pewno jakieś pierdoły za kilka stówek i dojdziesz do wniosku, że nie warto było się bawić w remoncik. Jak bym jeszcze wymienił dla świętego spokoju czujnik położenia wała rozrządu

  9. #39
    Użytkownik Fachowiec Avatar Rzmudzior
    Dołączył
    09 2009
    Mieszka w
    wschód
    Auto
    145 1.4 TS '00, Fiat Croma 1.8 '07
    Postów
    2,192

    Domyślnie

    Cytat Napisał autowis Zobacz post
    Wał jak zarówno koło zamachowe są wyważone fabrycznie i tylko je popsujesz (świadczą o tym nawiercane otwory).
    Bez kitu, bo jemu to zrobią w szlifierni młotkiem i przecinakiem, zamiast nawiercać takie otwory lub pogłębiać fabryczne na wyważarce do wałów
    Na pewno w produkcji seryjnej, gdzie takich silników wyprodukowano pewnie pareset tysięcy, wszystkie koła zamachowe, wały i tłoki są idealnie doważone do siebie, tak, tak... Zwłaszcza po przebiegu >200 tys km, gdzie podczas pracy średnio 50 razy na sekundę były poddawanym zmiennym obciążeniom, tak, tak... A taka wyważarka, na której co lepsze szlifiernie robią wały do sportu itd. to na pewno szajs, tak, tak...

    Swoją drogą, wiemy do czego jest koło zamachowe. A redukcja masy i odelżanie, w kategorii forumowej to to samo, nie piszemy artykułu naukowego z wpływu momentu bezwładności na poziom drgań silnika, gdzie zamiana tych słów była by karygodna, jak nazwanie silnika o ZS dieslem. I szczerze wątpię, że zdjęcie ok. 1/10 masy z koła poskutkuje wibracjami i gaśnięciem silnika na wolnych obrotach, ale co ja tam wiem, nie robię z mechaniki doktoratu, tylko inżyniera i nie odbudowuję 2.0 16V tylko 2.0 8V.

    Cytat Napisał omron8 Zobacz post
    No Rzmudzior! Z tym zmniejszonym zużyciem to poleciałeś Przecież ten silnik to złom (nie ten konkretnie, a większość TS 16V)! Za max 200 tysi po generalce i tak się coś posypie i auto pojedzie do huty więc jak na mój gust to trzeba robić po kosztach.
    W zasadzenie to masz rację Ale nawet złoma da się z głową zbudować, żeby trochę polatał, tylko trzeba wiedzieć, co i gdzie usprawnić.

    Cytat Napisał konrad251 Zobacz post
    Sobieski właśnie tak zrobię prawdopodobnie wymienie jeszcze tylko pierścienie na tłokach czy odradzacie to?
    no i będzie głowica regenerowana całkowicie od A do Z a to będzie koszt ok 500zł ;/ to trochę sporo aczkolwiek muszę bo delikatnie ugieło 2 zawory na cylindrze w którym poszła panewka
    +uszczelki wszystkie +oleje i pierdoły i sie uzbiera kupa kasy... nie wspominając o robociźnie mechanika...
    no ale cóż jak się ma Alfe i sie chce nią jeździć to teraz trzeba płacić...
    500zł to bardzo dobra cena za regenerację 16V czapki Ładnie panewkę rozklepało, jak już tłok bił w zawory.
    Jak masz rozebrany silnik, poskładasz i się okaże że olej leci dołem, to sobie będziesz w brodę pluł, że pierścieni nie zrobiłeś ^^ Tylko wcześniej niech Ci dokładnie sprawdzą tuleje, bo może się okazać, że nie ma po co tam pierścieni zmieniać

    Cytat Napisał konrad251 Zobacz post

    aha w żadne odciążanie koła itp bawił się nie będę bo to dla mnie nie ma sensu
    AR 166 to nie jest typowa "zapierdalaczka" tylko limuzyna i zgodnie z przeznaczeniem mam zamiar ją użytkować
    jakbym chciał jakąś wyścigówkę to miałem Honde Civic i to jest auto do rajdów -wielowahaczowe zawieszenie +lekka 900kg buda +1.6 130kucyków robi swoje
    uwierzcie
    No zapierdalaczka to to nie jest. Silnik do tej budy za słaby
    Tak na marginesie, 150 konne 1.6 na VTECu, na nowym wale wytrzymało koledze aż 10 tys. km
    Ostatnio edytowane przez Rzmudzior ; 25-11-2012 o 20:09
    Z Alfą jak z kobietą... Żyć trudno, a zabić szkoda

    Alfa Romeo 145, Toyota Yaris, Fiat Croma
    https://makramomaniak.pl/

  10. #40
    Użytkownik Romeo Avatar michałsnk
    Dołączył
    04 2011
    Mieszka w
    w Sanoku
    Auto
    W domu : Terenówka, Alfa Romeo 156 JTD 105 ps 255Nm,Berlingo 1.9D (XUD) wolnossące.
    Postów
    515

    Domyślnie

    Fajne są silnik TwinSpark,ale czasem jasna cholera tylko to może się brać z ...poprzednich zaniedbań poprzednich właścicieli..potem kolega x czy y kupuje bellę ts i to się mści.

    Fajnie,że są też ludzie zadowoleni z wytrzymałości,ale są tacy co nigdy panewek nie wymieniali na pewno.

Podobne wątki

  1. Wielki problem! Pomocy!! 2,4 JTD!
    Utworzone przez yelosnki w dziale 156
    Odpowiedzi: 18
    Ostatni post / autor: 06-06-2014, 20:43
  2. Wielki (?) problem z radiem. Pomocy!
    Utworzone przez majkelpl w dziale 147
    Odpowiedzi: 7
    Ostatni post / autor: 23-03-2012, 23:08
  3. alfa 156 2.4jtd 1997 rok wielki problem z elektryką Pomocy!!!
    Utworzone przez geronimosin w dziale 156
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 28-10-2011, 21:18
  4. Wielki problem z Alfa 156[POMOCY]
    Utworzone przez blademan89 w dziale 156
    Odpowiedzi: 7
    Ostatni post / autor: 31-08-2009, 22:16
  5. [156] Wielki problem. Gasnie pomocy!!!!
    Utworzone przez jarm1 w dziale 156
    Odpowiedzi: 4
    Ostatni post / autor: 17-09-2008, 10:40

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory