Witam autko to oczywiscie AR 156 2.0 TS + gaz(stag 300) 154 tyś przebiegu.
Auto gaśnie podczas jazy po czym sa problemy z odpanieiem. czasami zaskoczy za 1 razem czasem za 5 a czasami musi postac troche i dopiero zapala.Rano tez mus ie to zdaza. Gaśnie nie zaleznie od temperatury silnika i jazdy na gazie czy paliwie. Czasami jak juz uda sie odpalic to po delikatnym wcisnieciu gazu odrazu gaśnie.Zdaża mu sie tez strzelic z wydechu i czasami smierdzi paliwkiem.Faluja obroty Wymienione zostaly już:
-czujnik polożenia wału
-rozrzad kompletny
-czujnik temperatury
-swiece
-czujnik temeperatury
-jakas wiazka kabli
-czyszczenie i adaptacja przepustnicy
-sonda lambda uzywana lecz w pelni sprawna
-nie ma dziur w dolocie powietrza
Zaden mechanik mi nic nie moze pomoc.Wszyscy tylko kasuja pare stowek a problem nie znika. Dodam ze komputer nic nie wykazal. Myśle jeszcze nad przeplywka ale nie chce wydawac znow kasy jesli to nie ma byc to. Wolam rozpaczliwie POMOCY