tak tak ja wiem wy macie swoj swiat swoich znajomych i trzymacie sie w zamknietym towarzystwie...taki byl klub widac nadal ze jest i taki bedzie...post powyzej napisal ktos kto- 1.jest zapatrzony w siebie, 2.jest najmądrzejszy na calym swiecie (a przynajmniej za takiego sie uwaza), 3.zachowuje sie jakby postradal wszsytkie rozumy...
Zal mi Ciebie Tomek bo myslalem ze jestes spoko ale to tylko na poczatku tak myslalem.I nie zapominaj ze jak jezdzilem alfa to po pierwsze bylem co tydzien, przez okres jak sie z wami spotykalem bylem jednym z aktywniejszych i zorganizowalem spotkanie na kreglach ktore wam nie pasowalo (ale wiem juz dlaczego niepasowalo i nie byla to moja wina) i jeszcze jedno jak sie spotykalismy malem male dziecko niewiele wczesniej urodzone... wiec to co napisales jest tylko jedno aktualne - ze nie jezdze alfa - ale do niedawna jeszcze podobno to nie przeszkadzalo ale jak widac teraz no coz...
Zyj dalej w swoim malym swiecie...najbardziej wartosciowymi ludzmi ktorzych poznalem byl Slawek, Michu i Buszmeno chociaz ich dobrze nie poznalem z nimi najceikawiej i najnormalniej sie rozmawialo ty potrafiles tylko cwaniaczyc i krzyczec.
Pozdrawiam was dziewczyny i chlopaki.
teraz sobie odpuscilem juz
i to zawsze Ty mialek klopot ze spotkaniem sie i umoweniem na cokolwiek.Zawsze wypowiadales sie za wszsytkich i nigdy nie miales czasu na jakiekolwiek spotkanie