Ja nie stosowałem żadnych środków, jeżeli w układzie jest jakiś syf, to wypłynie razem ze spuszczanym płynem.
A nie będzie czasem tak, że zejdzie z chłodnicy, a to co jest w małym obiegu zostanie? Bo jest trzymane przez termostat? I dopiero jak zabierze się za odpinanie węży od termostatu to wypłynie to co jest w małym obiegu. W takim razie czemu nie pozwolić się termostatowi otworzyć i wylać tego co siedzi w bloku. Do tego czasu pompa nie będzie chodzić na sucho przecież.