błąd może wyskakiwać ponieważ mogą być kijowe przetwornice zenona.
błąd może wyskakiwać ponieważ mogą być kijowe przetwornice zenona.
1. Nie dałeś żadnego opisu/linku do tych żarówek poza ceną, która niby co ma nam mówić?!
2. Co to znaczy, że ich komputer nie widzi? Skąd mamy wiedzieć, jak Ci się to objawia?! Sygnalizacja spalonej żarówki czy coś innego?
3. Sprawdź czy podczas wymiany nie odłączyłeś niechcący którejś z postojówek.
Po pierwsze komputer nie widzi i nie ma prawa widziec zalozonych xenonow i koniec kropka wiec to nie xenony sa winne komunikatu. I druga sprawa jak nie diagnosta(a powinien) jak nie policjant(moze nie zauwazyc) to na 100% ubezpieczyciel w razie jakiejkolwiek kolizji zauwazy i odmowi wyplaty odszkodowania. Wiem bo to przerabialem. W aucie nie bylo calego przodu ale i tak rzeczoznawca przetwornice wypatrzyl i bylo porobione.
Dodam ze nie bardzo go interesowalo czy kogos oslepialy czy nie. Homologacja mojego auta wyraznie mowila ze nie mialo prawa ich tam byc i tkoniec gadki. Ale jak ktos napisal "wolnosc Tomku w swoim domku" to ja dodam "Jak sobie poscielesz tak sie wyspisz".
Ostatnio edytowane przez DexterKr ; 04-12-2012 o 11:06
Tez tak myslalem ale prawnik mnie sprowadzil na ziemie szybko i nawet nie kombinowalem na szczescie to bylo 2 auto w rodzinie punto2 HGT za ktore zaplacilem 8 tys. Jakbym to zrobil Hyundaiem za 60 tys to mialbym problem. Tzn punto kupilem juz z zenonem. Ja juz sie wyleczylem i odradzam montowanie xenonow na wlasna reke niewazne czy robi sie to z glowa czy bez. Jak nie ma klosz homologacji na xenon czyli literka D to zamontowanie xenonow oznacza, ze cale swiatla traca homologacje a auto traci prawo do poruszania sie po drogach i to sie tyczy wszystkiego w aucie. Nawet jak do klosza wlozysz postojowki diodowe to jest taki sam efekt prawny. Przykre ale prawdziwe.
napisz mi na pw o co chodzilo z tym punto bo az jestem ciekawyco to wymyslisi bo nie jestem w stanie sobie tego wyobrazic nawet ..
Kolega montujący HIDY zapomina o bardzo istotnej rzeczy podczas tłumaczenia że "tego rodzaju przeróbki nie rażą innych". Tym istotnym elementem jest system samoregulacji poziomu świateł, czujniki zazwyczaj są umiejscowione na dwóch wachaczach z przodu i z tyłu samochodu i sprawdzają one poziom przechylenia samochodu. Przy każdym uruchomieniu samochodu światła regulują się same i nie bez powodu, więc odpowiednia regulacja jest konieczna przy każdym odpaleniu samochodu i zle ustawione Xenony muszą razić bo nie beż powodu montuje się taki system a jakoś takich rozwiązań nie widzę w autach na zwykłych światłach.
Więc wystarczy że wrzucisz na tył przysłowiową "teściową" i cała twoja regulacja (która była pewnie dobrze zrobiona) jest delikatnie mówiąc do kitu.
Nie będę wspominał o tym że pewnie system czyszczenia lamp opiera się zapewne na pompce do spryskiwaczy za około 20zł i z wysokociśnieniową pompką nie ma nic wspólnego.
Każdy policjant i diagnosta nawet nie musi się schylać żeby zobaczyć regulację świateł która w fabrycznych Xenonach nie występuje.
Nie ma sensu udowadniać tutaj sobie czegoś ale dziś bardzo modne stało się montowanie rejestratorów tras na szybie i w przypadku czołówki z takim gościem na hidach można się próbować bronić że nas oślepiał , jechał na długich, ewentulanie że mrugał mi chcąc mnie przepiścić..... a potem to już się liczy zasobność portfela ....
Prawda jest taka że przy większych wypadkach prawnicy czepiają się wszystkiego, sam wiem z autopsji że nawet głupie położenie kołpaka po wypadku może sporo namieszać.
Pozdrawiam
sprawdz jeszcze podswietlanie tablicy rejestracyjnej bo u mnie w 147 jak spalila sie jedna z zarowek to mi wlasnie swiecil blad zarowki
Koledzy... spokojnie. Po pierwsze, autor nie napisał, o co mu chodzi z "niewidzeniem xenonów przez komputer"...
Czy chodzi o to, że wyskakuje jakiś błąd? Czy o to, że łącząc się przez FESa, nie ma dostępu do xenonów...
Więc poczekajmy, o co chodzi.
Swoje zdanie na temat zakładania nieoryginalnych rzeczy do samochodu też mam, ale nie będę o tym pisał.
Ciekawi mnie tylko stwierdzenie: Ktoś robił badania?
- - - Updated - - -
Poza tym, jeśli to błąd żarówki, to w instrukcji są rozpisane. Więc pisanie, że to żarówka tablicy, czy też postojówka... a może przeciwmgielna? Dajmy sobie spokój z "wróżeniem z fusów" albo "zgaduj-zgadula".