Miał ktoś styczność z takim lusterkiem? Cena w granicach do 100zł wiec kupno używanego aż tak korzystne nie jest patrząc na to po ile chodzą.
Np takie by mnie interesowało:
http://allegro.pl/lusterko-zewnetrzn...859680587.html
Miał ktoś styczność z takim lusterkiem? Cena w granicach do 100zł wiec kupno używanego aż tak korzystne nie jest patrząc na to po ile chodzą.
Np takie by mnie interesowało:
http://allegro.pl/lusterko-zewnetrzn...859680587.html
Ja ostatnio kupiłem zamienniki chińskie klamek zewnetrznych do fiata marea weekend i jakość idzie w parze z ceną.
Plastiki twarde brzydko zrobione, widać , że na odp..dol i do oryginałów im daleko. Na foto wszystko pięknie było a jak je do rak wziąłęm to miałem kwaśną minę:/\
Podobnie może być z tym lusterkiem które latem zrobi Ci się szare. Ja tam bym używke kupił na Twoim miejscu a w chińczyki sie nie bawił tym bardziej ze tylko jedno chcesz zamienić.
rób jak uważasz. Niech inni sie wypowiedzą.
Ostatnio edytowane przez Masa625 ; 20-12-2012 o 20:08
[C
Lepiej odnowić sobie używkę - naczernić specjalnym preparatem (podobno trzyma b. długo, nawet kilka lat). To, że latem wyblaknie to pół biedy, ale jeśli ten plastik okaże się bardzo twardy i tandetny to lipa, bo 2-gie będziesz mieć inne.
cHIŃSKIE TO SĄ DOBRE GUMKI I TENISÓWKI
W podobnej cenie kupiłem prawe i po pół roku padł czujnik temperatury, tak więc albo tanio albo dobrze.
Kupiłem podobny zamiennik prawie roku temu i narazie ok, choć mogłoby być lepiej (oryginału niestety nie znalazłem nigdzie, a potrzebowałem pilnie bo jakiś **** urwał mi je pod blokiem), dałem ok 120 zł. Wada to jak dla mnie ten "trójkąt", który trzyma lusterko w drzwiach - w oryginale jest metalowy, natomiast w zamienniku plastikowy - mimo to siedzi w drzwiach dość dobrze, ale górny róg leciutko odstaje - trzeba się naprawdę przyjrzeć, żeby to zobaczyć. Poza tym lusterko trochę "głębiej" się składa, więc patrząc z przodu lub tyłu na auto ze złożonymi lusterkami można zobaczyć różnicę. Poza tym wszystko ok, czujnik temp. działa dobrze, sterowanie elektr. też. Podsumowując ok, ale gdybym nie potrzebował lusterka na "już", to tez pewnie poszukałbym oryginału.
A ja z kolei kupiłem do 147 ze 3 lata temu i wszystko w porządku, ale nie wiem czy to ta sama firma.
Ja w swojej 156 mam zamiennik z 6 lat jak nie więcej.
Przy użytkowaniu w 4 roku,odkleiło sie na dwie czesci.Ale skleiłem na poxipol i tak śmiga do dziś.
Ogólnie raz na rok można je przetrzeć jakimś smarowidłem i jest jak nowe(bo obudowa jest z plastiku).
I to niekoniecznie ... ^ ^
- - - Updated - - -
Nie bawiłbym się w zamienniki. Solidna, oryginalna używka bywa często tańsza niż w/w zamiennik. Sam jakiś czas temu sprzedałem lusterko w bdb stanie za 50zł.
Zazwyczaj to, co jest zamiennikiem, będzie gorsze niż oryginał.
Przykładem mogą być np. plastikowe nadkola, które zamówiłem Szymonowi (Morbob). Niby nie ma to znaczenia, bo nie widać... ale wykonanie - beznadzieja.