Zapaliła się kontrolka wtrysku po tankowaniu 2.4 JTD 136KM

[123ravo123]

Odswiezam ;]

Tak to wyglada u mnie:



Czasem jeszcze wchodzi w ten tryb awaryjny ze nie przekracza 2500 obrotow...

Blad : czujnik doladowania - przeładowanie turbo

Jakies sugestie ? ;>

[maestro]

u mnie w turbobenzynie jest podobnie, ale tylko jak obrotomierz zacznie stykać się z ~6000obr. Po jakimś czasie gaśnie samo. To samo - przeładowanie czy cos takiego i od razu wywala lambde. Ale najczesciej samo znika. Podczas normalnej jazdy nigdy sie nie zapala.

[123ravo123]

Pytanie dlaczego? I jest spadek mocy na wyższych biegach. Zawór upustowy? Jest w tym cos takiego?

[jarek1986]

cf2 zbiera swoje zniwo . Wpisz kolego w szukajkę "marchewa" ,"przeładowanie" i masz info do bólu.Czujnik możesz spróbować wyczyścić (jest z tyłu kolektora ssącego) ale to i tak nic nie da. Wczęsniej nigdy nie miałeś problemów z doładowaniem?Turbinę masz regenerowaną czy jeszcze fabryka? Zaworu upustowego nie ma.
Jak dla mnie na 99 % zapieczona zmienna geometria .

[123ravo123]

cf2 zbiera swoje zniwo . Wpisz kolego w szukajkę "marchewa" ,"przeładowanie" i masz info do bólu.Czujnik możesz spróbować wyczyścić (jest z tyłu kolektora ssącego) ale to i tak nic nie da. Wczęsniej nigdy nie miałeś problemów z doładowaniem?Turbinę masz regenerowaną czy jeszcze fabryka? Zaworu upustowego nie ma.

Turbo prawdopodobnie fabryka .. Wczesniej problemow z doladowaniem nie bylo. Jeszcze mi sie obilo o uszy ze moze byc syf w "kierownicach" turbo. Ale nie wiem czy sie w to bawic , czy posłać to na regeneracje i miec w d***.. Ile taka regeneracja by kosztowała? I czy to oczywiscie pomoze?

[jarek1986]

o tym właśnie pisałem (zapieczona zmienna geo) . Ja też miałem taki silnik kiedyś i jesli jeszcze raz bym go miał i miał robić przy nim to co robiłem( regeneracja turbo ) to kupił bym nową turbinę. albo uzywaną z jakąś gwarancją typu 14 dni czy coś takiego. Ja swoją rozbierałem i czyściłem(pomogło na miesiąc) ,potem regenerowałem (pełna regeneracja około 1700),wsadzałem nową gruchę od podcisnienia a i tak do tej pory wywala czasem przeładowanie,żadko bo żadko ale czasem tak. A poza tym po 2 latach znów nadaje się na złom(turbo)

[123ravo123]

o tym właśnie pisałem (zapieczona zmienna geo) . Ja też miałem taki silnik kiedyś i jesli jeszcze raz bym go miał i miał robić przy nim to co robiłem( regeneracja turbo ) to kupił bym nową turbinę. albo uzywaną z jakąś gwarancją typu 14 dni czy coś takiego. Ja swoją rozbierałem i czyściłem(pomogło na miesiąc) ,potem regenerowałem (pełna regeneracja około 1700),wsadzałem nową gruchę od podcisnienia a i tak do tej pory wywala czasem przeładowanie,żadko bo żadko ale czasem tak. A poza tym po 2 latach znów nadaje się na złom(turbo)

A koszt nowej turbiny?

[jarek1986]

kiedyś widziałem za 2700,musisz poszukać po allegro i po firmach co handlują turbinkami

[123ravo123]

o tym właśnie pisałem (zapieczona zmienna geo) . Ja też miałem taki silnik kiedyś i jesli jeszcze raz bym go miał i miał robić przy nim to co robiłem( regeneracja turbo ) to kupił bym nową turbinę. albo uzywaną z jakąś gwarancją typu 14 dni czy coś takiego. Ja swoją rozbierałem i czyściłem(pomogło na miesiąc) ,potem regenerowałem (pełna regeneracja około 1700),wsadzałem nową gruchę od podcisnienia a i tak do tej pory wywala czasem przeładowanie,żadko bo żadko ale czasem tak. A poza tym po 2 latach znów nadaje się na złom(turbo)

A co myslisz o czyszczeniu? w niektórych przypadkach pomaga "niby" , chociaz na troche. Warto spróbować...

PS. Dzis 150km/h i myslalem ze wiecej juz nie pojdzie. I ciagle marchewa... Najgorzej jak sie wyprzedza..

[jarek1986]

Czysciłem ,pomogło na miesiąc,może są tacy co im sie udało i są zadowoleni.Masz fesa? Warto by sprawdzić wogóle jakie ciśnienie daje ta turbina,jak wstaje ,zrobić logi i w tedy można by postwić diagnozę bo tak to można pogdybać. Bez tubiny powinna rozpędzać się do 170 ,moja tyle robiła na wogóle nie działającej turbinie