Witam! Niedawno zauważyłem, że w mojej alfie 166 z silnikiem 2.0 v6 TB wskaźnik temperatury w silniku pokazuje mi, że silnik grzeje się, wskazówka wchodzi na czerwone pole. Pierwszą rzeczką, którą sprawdziłem było, czy mam płyn - był i czy załącza się wiatrak - sprawdziłem, że nie, załącza się tylko drugi bieg. Oddałem auto do serwisu, diagnoza padła na czujnik temperatury. Czujnik został wymieniony. Pierwszy bieg zaczął działać. Niestety wskaźnik dalej pokazuje, że auto grzeje się, szybko przyśpiesza z 90stopni na czerwone pole (około 130 stopni). Pojechałem do serwisu, sprawdziliśmy termostat, otwiera się. Przewody, którymi płynie płyn nie twardnieją, nic nie bulgocze. Co może być powodem złego odczytu? Uszkodzony wskaźnik? Dodam, że gdy np. wyłączyłem światła na około 20 sek, temperatura spadła ze 130 na 110 stopni - może przypadek, a może coś jest nie tak... Do tego, gdy wskaźnik pokazuje 130 stopni zaczyna mrugać mi ksenon. Co może się złego dziać z autem? Pozdrawiam!