Na początek sprawdziłbym przepływkę bo to najprostsze.
Pierwsze pytanie to jakie blokady były użyte do ustawienia?? Może czerwone?? Jeśli znajdziesz kogoś kompetentnego do V6 to mogę służyć ori blokadami do silników 2.5 i 3.0 V6 24V. Blokady ustawiły już klika rozrządów i była różnica na jednym wałku na głowicy z cylindrami 1 2 3 w stosunku do czerwonych blokad.
Kolego KUBICZE wstawiam zdjęcie - czerwone blokady.
Możliwość wypożyczenia dobrze mieć na względzie.
Tych wyżej wspomnianych osób kompetentnych do V6-stek jest niewiele. Słyszałam,że w serwisie IRBIS nieźle robią.
Ale czy kwestia źle wyregulowanego rozrządu ,to problem nie więcej niż 5 tysięcy obrotów? Tego nie dowiedział się do teraz autor tematu.![]()
jak dla mnie to przepływomierz może być przyczyna jego kłopotów a nie rozrząd.
Do sprzedawcy mam spory kawałek i nie chciał bym jechać kolejny raz na darmo, czy przepływomierz lub czujnik położenia pedału przyspieszenia może powodować spory zanik mocy i odcinkę przy 5 tyś obrotów? Czy może coś innego? Powtórzę, że auto stało nie ruszane od połowy grudnia do teraz, nie było nawet odpalone przez ten czas.
Powiem z własnego doświadczenia. Przepływomierz może powodować taki efekt na 100%, do tego u mnie padł tak że nawet nie zaświeciła się "marchewa". Przestawiony rozrząd jak miałem to było czuć znaczny spadek mocy (moje odczucie było że ze dwukrotny) ale do odcinki go nie kręciłem tylko od razu nawrotka i do warsztatu żeby poprawili na dobrych blokadach.
YOOZEF ja nawet (jak to ująłeś) nie piłuję jej do "odcięcia" ,bo się raczej nie da...
W końcu muszę zrobić ten rozrząd bo jeździć jak emeryt wiecznie nie można ,a i Alfie szkodzi.
Kolego NIUNIEK,szczerze wątpię,by dłuższy (miesięczny?) postój jej zaszkodził. Może faktycznie uszkodzony jest przepływomierz - jak w przypadku YOOZEF'a, ,choć tak jak pisałam, moją z garażu nie dało się wyjechać zaraz po odpięciu. Silnik chodził nieprawidłowo, wyczuwalne były spore wibracje w całym nadwoziu.![]()
ja też stawiam na przepływkę. u mnie też nie kręcił od ok. 5k obrotów jak była walnięta, a i dół był nie ten. Pamiętam, ze odpięcie nie zmieniało nic, a wymiana na nówkę to jak niebo a ziemia.
Jak v6 nie wkreca się do odcięcia na źle ustawionym rorządzie to musi być bardzo mocno przedstawiony, delikatne przestwienie nie powoduje braku wkręcania na obroty ani spadku mocy, kilka lat temu borykałem się z tym problemem i nawet wjechalem na hamownie, moc i enem były fabryka.
Tylko silnik trzepotało delikatnie na jałowych.
Ostatnio edytowane przez QBA ; 15-01-2013 o 20:15
http://www.flar-ital.pl/ - CZĘŚCI ZAMIENNE- SERWIS: Lancia, Fiat, Alfa Romeo
USŁUGI AUTOLAWETĄ- POMOC DROGOWA