Demontujesz schowek pasażera i ukazuje Ci się poduszka wraz z kostką.
Demontujesz schowek pasażera i ukazuje Ci się poduszka wraz z kostką.
kurcze, mi dziś wyskoczyła kontrolka poduszki. zbytnio nie jestem mechanikiem i nie znam się na kabelkach. gdzie mam szukać pomocy?
Najlepiej zakup taki kabelek żeby podpiąć się pod komputer, on w zupełności wystarczy aby zdiagnozować miejsce w którym szukać... Zapłacisz za niego połowę ceny tego co gdziekolwiek od Ciebie wezmą za jednorazowe podpięcie pod komputer. Nie wiem jak jest w '03 ale u mnie nawet po naprawieniu kabelka (pod siedzeniem pasażera) trzeba było skasować błąd.
Ja miałem to samo w swojej. Wyskakiwał mi co jakiś czas błąd poduszek na środku zegarów. Po prostu usunąłem uszkodzoną wtyczke i po tym skasowałem błąd. Jeżdżę już z ponad pół roku i ani śladu po kontrolce.![]()
...zaraz sie okaze ze znowu cos palnałem ale niech tam...pod fotelami kierowcy i pasazera sa zołte wtyczki...ktore sa turbo bublem i jest to norma w 156...wtyczki-zlaczki jak zwał tak zwał wyeliminowac przewody zlutowac ze soba ze tak powiem na stałe eliminujac te złaczki raz na zawsze nastepnie wykasowac bład i spokoj do konca zycia...pozdrawiam
To się nazywa półśrodek, a co zrobisz jeśli będziesz musiał zdemontować fotele, rozlutować? Wtyczki są zatrzaskowe i wystarczy poprawić ewentualnie piny i sprawa załatwiona a jeśli błąd nadal istnieje po wykasowaniu to przyczyna musi leżeć gdzieś indziej np: w przewodach lub centralce poduszek. Wszystko zależy od tego co pokazuje komputer.
no nie wiem jak uwazasz ale wedlug mnie nie polsrodek tylko wyeliminowanie lipnego elementu nawet moj kumpel wieloletni pracownik serwisu w tajemnicy tak by w tym przypadku doradzil...ale pewnie on tez sie myli...mozna oczywiscie zostawic i sie denerwowac i dawac zarabiac innym kupujac wtyczki a juz na pewno płacac za kasowanie inspekcji...i po co szukac dziury w całym skoro w 99 na 100 przyczyna lezy w tych lipnych nie stykajacych wtyczkach ktore sa niezwykle czule na przesuwanie foteli...to raz dwa po kiego czorta demontowac fotele? no ale ok zaistniala dajmy na to taka potrzeba to co za problem rozlutowac przewody spowrotem nie kumam toz to 2 min roboty...korzystałem z tego rozwiazania w poprzednich 156 i mam w aktualnej nie widze zadnego problemu i nigdy nie mialem fotele tez odkrecałem raz wlasnie tylko po to zeby zlutowac i tyle...to samo powie kazdy elektryk samochodowy i to samo powie Ci zaufana osoba z serwisu...ale ok mozna sobie dalej zycie utrudniac szukac i kombinowac..tylko po co?