Jak pisałem - błędy pokasowałem ponownie, pyknąłem dzisiaj 500km i nic sie nie działo. Jedyne co to dziwne bo kilka razy z drugiego biegu przy niskich obrotach (praktycznie jałowe) nie miał siły sie podnieść, ale lekko podgazowane i poszłoPo powrocie podpinam - brak błędów.