Wystarczy Ci teraz jak wstawisz tulejkę do drugiej sondy. A z katem nic nie robić.
Wystarczy Ci teraz jak wstawisz tulejkę do drugiej sondy. A z katem nic nie robić.
ANET,Oczywiście ze wymianę katalizatora zlecę specowi od tych spraw.
I na pewno nie będziesz żałował swojego wyboru oczywiście jeśli to będzie dobry fachowiec .
Wstawiaj uniwersalny byle jakiś dobry.. Bosal Euro3 kat.. albo coś w ten styl.. i sonda będzie zadowolona
Ja projektując sobie wydech do mojej 147.. przewidziałem kat właśnie takiego Bosala który około 300zł kosztuje.. i dorobiłem sobie flansze montażowe do niego.. więc jak kat się zużyje to odkręcam 4 śruby, diaxem odcinam flansze przyspawane do tego kata i spawam je do nowego takiego samego.. szybka prosta naprawa w przyszłości.. a kat spełnia jeden taką normę jak wszystkie 3 katy które były w 1.6 120 koni..
I o to chodzi kolego!
Warto dodać że katalizatory w benzynowym silniku wolnossącym służą też w sporej mierze za wygłuszenie.. Ja z początku przeżyłem szok jak zrobiłem wydech na kwasówce bez katów to pluł ogniem i ryczał jak auta WRC.. najpierw wszedł końcowy tłumik przelotowy wyciszył może z 5%.. potem wszedł środkowy tłumik komorowy na zamówienie to on wyciszył z 15% nawet bym dał i do tego zmienił barwę dźwięku na milszą dla ucha.. no i ostatecznie dołożyłem tego Bosala który zajmuje miejsca tyle co połowa tłumika więc mało.. Dałem mu z 2 tygodnie na porządne nagrzanie materiału wewnątrz.. bo z początku efektu nie było.. ale po 2 tygodniach mocnej jazdy tak dla fanu i dźwięku kat nagle wyciszył dobre 40% dźwięku.. i to było to.. głośność auta stanęła na przyzwoitym sportowym poziomie, nadal ma pazura sporego ale na niższych obrotach nie przyciąga policji z 10 kilometrów.. a do tego spełnia normę Euro3..
![]()
dobrze dobrane/policzone pojemnościowo tłumiki przelotowe załatwiają sprawę głośnego wydechu i nie trzeba wtedy instalować kata. Oczywiście mowa o 3 tłumikach w układzie a nie jednym na końcu.
Możesz udostępnić zdjęcia tego montażu katalizatora.Jestem ciekaw jak to wyglądaWstawiaj uniwersalny byle jakiś dobry.. Bosal Euro3 kat.. albo coś w ten styl.. i sonda będzie zadowolona
Ja projektując sobie wydech do mojej 147.. przewidziałem kat właśnie takiego Bosala który około 300zł kosztuje.. i dorobiłem sobie flansze montażowe do niego.. więc jak kat się zużyje to odkręcam 4 śruby, diaxem odcinam flansze przyspawane do tego kata i spawam je do nowego takiego samego.. szybka prosta naprawa w przyszłości.. a kat spełnia jeden taką normę jak wszystkie 3 katy które były w 1.6 120 koni..
Ostatnio edytowane przez Arkel ; 26-01-2013 o 17:11
Alfa Romeo 147 105km 1.6 16V 2001r.
http://www.forum.alfaholicy.org/nasz..._daffodil.html
U mnie cały wydech jest robiony od podstaw, więc niewiele Ci pomoże zdjęcie mojego wydechu..
Taki katalizator kupilem.. tyle że mój jest Euro3 ale nie mogę już takiego znaleźć więc Bosal chyba zakończył produkcje i robi już tylko Euro2.. ale to i tak lepsze niż nic
http://www.autosklepbydgoszcz.pl/pro...Euro%202).html
To już kat razem z przyspawanymi flanszami montażowymi i wieszakiem..
Tak wygląda cały wydech na aucie, wszystkie sekcje poskręcane na flansze..
Idąc od silnika: 1. Kolektor 4-2-1 przelotowy, 2. Katalizator, 3. Sekcja z gniazdem na sondę lambda, 4, Tłumik środkowy komorowy, 5, rura przelot, 6. Tłumik końcowy Duplex CSC przelotowy
Punktu 5 i 6 nie widać już na tej fotce![]()