Witam, wczoraj miałem dziwną sytuację autko już było rozgrzane stanąłem na światłach dałem luz a tu na obrotomierzu nagle 5tyś i lipa gaz jak bym miał wciśnięty do końca , wbiłem bieg w tym momencie obroty spadły ale po puszczeniu sprzęgła znów 5tyś , i tak na każdym biegu. Zatrzymałem się autko postało 2h odpaliłem i wszystko wróciło do normy. Moje pytanie co się stało linka gazu się zacięła czy to coś innego? Bo teraz nie wiem oddać go do mechanika czy jeździć do następnego razu? Przypomne że to jest 2.0 TS.