Pomoc przy zakupie AR159 / Brera

[tradelux]

Dzięki Szewi za podpowiedź, tak swoją drogą piękną masz swoją Bellę, kiedyś zgrałem sobie kilka zdjęć na kompa

też wydaje mi się, że ta cena Brery jest zbyt niska, przebieg mały, ale na allegro właśnie wskoczyła nowa, tyle, że 2.2 JTS:

http://allegro.pl/alfa-brera-i3018610273.html

wydaje się być autentyczna i świeża, nie ma zbyt wielu bajerów, ani sky view ani navi, ale są ksenony i skóra.

Pakowanie się w Brerę za 35tys czy 159 2.4 Ti to proszenie się o spore kłopoty...
Za tyle kupisz 2.4, ale przed liftowe.
Kup sobie lepiej 1.9 za ok. 30tys zł i zachowaj te 5tys zł zapasu na koło dwumasowe, sprzęgło, turbinę


alfabereza: jeśli ma być zrobione dobrze to niech się wypowie cinek. Ja się w takie coś nie bawię, bo na to trzeba mieć warunki (hamowania) + czas (żeby zestroić i przetestować auto, a nie wgrywać wszystko to samo od kopa).

Tomek_KRK: a do mnie dzwonił ostatnio nawet klient o części do 1.9 150KM - miał pęknięty kolektor, a wszystko stało się przez to, że nie zauważył nienormalnej pracy i się posypało dalej. Tak samo jak piszesz o pękniętej głowicy z powodu przegrzania. Gdyby to był normalny użytkownik, to widziałby po temperaturze, że coś nie halo i termostat nawala... W takich przypadkach wszystko da się zajechać.
Co do wyciągnięcia sprężarki da się radę nagimnastykować, żeby wyciągnąć bez, schodzi na to jakieś 2-3h.
Nawet jeśli jak ktoś nie chce to zrzucenie i założenie zderzaka to jakieś 30-50zł za usługę w zależności od firmy/lokalizacji
Auto może mieć przebieg 20tys km, a być w dużo gorszej kondycji, niż to z przebiegiem 180tys km, więc nie ma co generalizować o tym, że niewielki przebieg, a coś się działo... Wszystko zależy od tego od kogo odkupione auto, co wcześniej przechodziło itd. Niestety stan jest adekwatny zawsze z ceną.

Koszta utrzymania 2.0JTDm nie są tak bardzo tańsze, żeby powiedzieć, że to najelpszy silnik. Ceny części na poziomie tych dla 2.4, więc gdzie tutaj uzasadniona ekonomia? To, że ktoś ma trzepać spodniami bo zapłaci za OC 150-200zł więcej na rok i ewentualnie jakieś trochę droższe naprawy (ale bez przesady). Do tego jak ktoś kupuje takie auto liczy się z tym, że będzie spalać z 2l więcej na 100km.
Naprawdę wow niesamowita różnica, żeby nie kupować auta z tym silnikiem. Jak ktoś wydaje 45tys zł to raczej dla niego bez różnicy +/- 2-3tys zł więcej podczas eksploatacji.
Gdzie przy 1.9 koło dwumasowe + komplet sprzęgła kosztuje prawie tyle samo co samo koło dwumasowe do 2.0 i 2.4


Wpadnij na forum Audi i rzuć temat, że lepiej kupić 2.0TDI 170KM vs 3.0TDI, bo tańszy w utrzymaniu o kilka stówek. Zobaczymy jaka będzie ich reakcja...

Mam wrażenie, że niektóre osoby nie zrobiły więcej tymi 3 silnikami jak tylko 100-200km stąd nie widzą różnicy w zachowaniu i charakterystyce pracy poszczególnych jednostek.

[Radzina]

Pakowanie się w Brerę za 35tys czy 159 2.4 Ti to proszenie się o spore kłopoty...
Za tyle kupisz 2.4, ale przed liftowe.
Kup sobie lepiej 1.9 za ok. 30tys zł i zachowaj te 5tys zł zapasu na koło dwumasowe, sprzęgło, turbinę

\\

Rozumiem, że masz na myśli: 2.4 200 CV jako przed liftowe, a 2.4 210 CV jako fl - bo akruat w tym ogłoszeniu był egzemplarz z roku 2006r. i silnik 200 konny, zaś Brera za 35k to benzyniak (ogłoszenie w drugim poście).

Mam GT 1.9 i mimo kilku awarii nie sprzedam tego samochodu, a chętnie sobie dokupię Brerę - chciałem 3.2, lecz niestety kilka kaprysów posiadanej już GT pokrzyżowało mi te plany więc pozostał wybór między 2.2 JTS a 2.4 i wybór padnie chyba na ten pierwszy, gdyż nie widzę sensu posiadania dwóch aut o podobnej prezencji w dieslu.

[tradelux]

ale ta 159 jest dalej Ti, ze śmiesznym przebiegiem...
Jeśli dobrze pamiętam to ten egzemplarz był chyba sprowadzone ze Szwajarii, ale głowy sobie nie dam uciąć, bo kilka Ti ostatnio przeglądałem.

[Radzina]

A co powiesz o Brerze 2.2 z tego drugiego ogłoszenia?

[tradelux]

Po tych zdjęciach za bardzo nic nie widać. 2.2 to mało popularny silnik w tym aucie to może cena i atrakcyjna

[alfabereza]

Mam jeszcze jedno pytanko.
Czy silnik 2.0JTDm o mocy 136KM to jest ten sam silnik,co zwykly 2.0JTDm(170KM),tylko po "czipie odwrotnie"?
Czy ma,moze,inna glowice,jak w 1.9JTDm (8V albo 16V)?

[Tomek_KRK]

Tomek_KRK: a do mnie dzwonił ostatnio nawet klient o części do 1.9 150KM - miał pęknięty kolektor, a wszystko stało się przez to, że nie zauważył nienormalnej pracy i się posypało dalej. Tak samo jak piszesz o pękniętej głowicy z powodu przegrzania. Gdyby to był normalny użytkownik, to widziałby po temperaturze, że coś nie halo i termostat nawala... W takich przypadkach wszystko da się zajechać.
Co do wyciągnięcia sprężarki da się radę nagimnastykować, żeby wyciągnąć bez, schodzi na to jakieś 2-3h.

Wiesz - zamiast się gimnastykować, lepiej zdjąć zderzak i zrobić to bardziej po ludzku. Co i tak nie zmienia faktu, że 2 godziny schodzą, jak będziesz miał szczęście, a jak nie - to zrobi się z tego 4 godziny... A
A co do przypadłości 2.4 - średnio co miesiąc wypuszczam z serwisu swoich 159-ek ok. 8 sztuk do klientów. Do tego dochodzi dobre drugie tyle samochodów na bieżąco obsługiwanych. Wszystko mowa o Alfach. I jeżeli mam statystykę mniej więcej taką, że na powiedzmy 15 aut z silnikiem 2.4, poważne problemy z jednostką napędową miało 5 sztuk, a w przypadku 1.9 czy 2.0 o poważnych problemach trudno mówić? I nie mówię tu o samochodach, które były w agonalnym stanie w momencie zakupu i trzeba je było reanimować... Może mam akurat takiego pecha (jak to zwał, tak zwał), że trafiają się mi takie dziwne przypadki - ale kurcze nie powinno to być w takiej skali... Co więcej - do tego dochodzą jeszcze historie związane ze stale pogarszającą się jakością części zamiennych. Dlatego dla mnie osobiście istotne jest to, czy dana część ma na tyle zapasu wytrzymałości, że nawet przy mocnym zejściu z jej jakości nadal będzie się nadawała do montażu - teraz na tapecie są dwumasówki i sprzęgła do 1.9 JTDm 16V, które montowane w autach po chipach potrafią się skończyć po 15 tysiącach kilometrów albo od razu mamy jaja z układem napędowym. Bo żeby nowa dwumasa Valeo nie wytrzymała 180KM i 380 Nm - to to są już jaja... I jak się coś zacznie wysrywać - to (także jest to tylko i wyłącznie moja osobista opinia) większa problematyka zaczyna być przy silniku z droższymi częściami, liczonymi z minimalnym zapasem wytrzymałości...
I żeby skończyć ten tasiemiec - ja się dzielę na forum swoimi obserwacjami i nikogo nie zmuszam do zakupu takiej czy innej jednostki napędowej. Silnik "najlepszy" w Alfie 159 nie istnieje - każdy ma jakieś wady, w zależności od podejścia właściciela auta. I moja obserwacja jest taka - o ile 1.9 JTDm czy 2.0 JTDm może sobie kupić dowolny klient po nawet pobieżnych oględzinach - to 2.4 wymaga już całkiem poważnej diagnostyki przed zakupem, bo można się wpakować na niezłą minę - najlepiej, jak silnik oceni ktoś, kto wie, jak taki "wzorcowy" motor powinien pracować.

[mar0s]

I myślę, że każdy potencjalny posiadacz Alfy, który zastanawia się jaki silnik diesla wybrać, powinien przeczytać ostatnie 3-4 strony tego wątku, dokładnie przeanalizować to co napisał TOMEK_KRK, cinek i tradelux i wyciągnąć odpowiednie wnioski.

Wybór silnika to kwestia indywidualna: jednemu zależy na osiągach i liczy się z ewentualnymi kosztami, inny patrzy przede wszystkim na oszczędność itd. dlatego nie ma idealnego silnika, bo dla jednego idealny jest 1.9 8v, a dla drugiego 2.4 JTDm, ważne, aby dokonywać zakupów świadomie, rozsądnie i na miarę swojego portfela - jeśli tak się uda to zadowolenie z Alfy GWARANTOWANE


Pozdrawiam

[pieta]

Dzięki Szewi za podpowiedź, tak swoją drogą piękną masz swoją Bellę, kiedyś zgrałem sobie kilka zdjęć na kompa

też wydaje mi się, że ta cena Brery jest zbyt niska, przebieg mały, ale na allegro właśnie wskoczyła nowa, tyle, że 2.2 JTS:

http://allegro.pl/alfa-brera-i3018610273.html

wydaje się być autentyczna i świeża, nie ma zbyt wielu bajerów, ani sky view ani navi, ale są ksenony i skóra.

Jak dla mnie traci handlarzem, auto do obejrzenia w Nowym Dworze Mazowieckim gdzie rejestracja zaczyna sie od WND a blachy ma z Warszawy Centrum (WI)
Oczywiscie nie ma sankcji za brak przejstrowania ale obok sprzedawany stilon ma blachy od WWY czyli Wyszkow.

Poza tym Brera ma tabliczke od autoostrobramska. Sek w tym ze to ASO raczej specjalizuje sie w naprawach powypadkowych. Bylem kiedys u nich na akcji serwisowej z puntem i powiedzieli mi zebym pojechal do Dukiewicza ktory jest rzut beretem od nich bo oni nie maja potencjalu na sprawdzenie kropa

Jak chcesz to zawsze mozesz zadzwonic do autoostrobramska

http://www.auto-ostrobramska.fiat.pl/

i powiedziec ze jestes zainteresowany takim autem ktore bylo u nich serwisowane. Teoretycznie zgodnie z polityka FAP moga udzielic informacji tylko wlascicielowi ale jak dobrze zagadasz to cos moze sie udac wyciagnac

- - - Updated - - -

zeby nie bylo z autoostrobramska bylem bardziej zadowolony z uslugi niz z carservisu, dokladniej odkurzaja samochod po usludze Poza tym to kameralny zaklad a Carservis to mega mlyn.
Carservis ma za to inne zalety jak np. dobrze wyposazony magazyn czesci gdzie wszystko prawie masz na miejscu i nie trzeba czekac 4 dni roboczne na sciagniecie z centralnego mamazynu

[rybakmj]

Mam jeszcze jedno pytanko.
Czy silnik 2.0JTDm o mocy 136KM to jest ten sam silnik,co zwykly 2.0JTDm(170KM),tylko po "czipie odwrotnie"?
Czy ma,moze,inna glowice,jak w 1.9JTDm (8V albo 16V)?

Obie jednostki są identyczne pod wzgedem mechanicznym ,przeniesienie napędu również takie samo.Róznica w tym ,że w 2,0 136 były montowane 2 rodzaje wtryskiwaczy,jedne pozwalają na wydajniejszy program inne nie.Wiem o dwóch chipowanych 2,0 136km,z których jeden wyszedł na niecałe 220km ,drugi nie mógł wypluć 200,a oba były sprawne ze smiesznymi przebiegami.

Tak czy siak,ogólnie jednostki są takie same.