Myślę, że jest to jest 100% prawda -> " Historia: pierwszy właściciel, serwisowany w ASO, bezwypadkowy" <- to warto się zainteresować. Pierwszy właściciel (o ile to nie jest 'pierwszy właśc. w PL' jak to często bywa przy autach sprowadzonych) nie będzie się mógł wykręcić, że o czymś nie wiedział (mam na myśli naprawy blacharsko-lakiernicze). Także dzwonić, pytać, wydrukować ogłoszenie, jechać przetrzepać
Ew. w dziale 'DOLNOŚLĄSKIE' poproś o oględziny. Jest nas tu dużo. Na pewno ktoś pomoże. Ja niestety nie mam ani miernika lakieru ani - w tej chwili - kabla z laptopem, żeby podskoczyć Ci ją sprawdzić.
Niby nie jest daleko, ale dzień z głowy ... Ja stąd jechałem do Krakowa ... i wycieczkę niestety zapamiętam na długo : )
- - - Updated - - -
Aha... fotki robione przy salonie AR na Karkonoskiej... Więc jeśli była regularnie serwisowana, to może po VINie dostałbyś jakieś info
