Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 19

Temat: Metaliczne stuki, odcięcie 3500obr.

  1. #1
    donez
    Gość

    Angry Metaliczne stuki, odcięcie 3500obr.

    Witam,
    od 2 tygodni jestem już niezbyt zadowolonym posiadaczem 156 2.0 ts. Początki przygody z AR to padnięty przekaźnik pompy paliwa - więc koszt mały, ale to nie o to chodzi.
    W końcu przyszły roztopy, auto już trochę zdążyłem poznać, więc chciałem sobie kawałek autostradką pojechać. Silnik już rozgrzany, wjeżdżam na autobanę, redukcja i w podłogę. Doszedłem do 200km/h, chwilę tak go trzymałem aż znak że niedaleko trzeba zjechać, zwolniłem do 120, dojechałem tak do mojego zjazdu, przy redukcji patrzę, że mi zgasł. Niestety z automatu odpaliłem go puszczając sprzęgło, zaczęły się metaliczne stuki, odcięcie przy 3500. Silnik odpala normalnie, stuka cały czas, gaśnie przy hamowaniu, wciśnięciu sprzęgła i zmianie biegu. Wszelakie płyny są, były na idealnym poziomie, co jakiś czas mruga ciśnienie oleju kiedy spadają obroty do około 700. Inne kontrolki nawet nie zapiszczą. Wiadomo, że przez forum nikt mi nie naprawi, ale może ktoś coś wie na ten temat, może ktoś naprowadzi co to mogłoby być. Przeczytałem już, że pasek mógł przeskoczyć, panewki, ewentualnie nie pali na któryś gar (skąd wtedy stuki).

    Z góry dziękuję za jakiekolwiek informacje

    Pozdrawiam.

  2. #2
    Użytkownik Pirat drogowy Avatar balc3r
    Dołączył
    03 2009
    Mieszka w
    Łomianki, Warsaw, Poland
    Auto
    AR 145 2.0 20VT / Peugeot 3008 1.6 THP
    Postów
    249

    Domyślnie

    Pewnie łatwo przyszło to i łatwo poszło

    ...
    teraz chyba trochę poważniej podejdziesz do auta, pierwsze co wypadało zrobić przed sprawdzeniem vmax i ogólnie po kupnie auta - to sprawdzenie - wymiana rozrządu i wymiana oleju.
    Bez mechanika ani rusz

    Powodzenia i oby ta przygoda z alfą dobrze się zakończyła.
    AR 145 Blu Atollo Met

    Moja Alfa Romeo 145

  3. #3
    Użytkownik Romeo
    Dołączył
    02 2011
    Mieszka w
    Grodzisk Mazowiecki
    Auto
    Laguna III 2.0T
    Postów
    822

    Domyślnie

    Cytat Napisał donez Zobacz post
    Przeczytałem już, że pasek mógł przeskoczyć, panewki, ewentualnie nie pali na któryś gar (skąd wtedy stuki).
    Skoro przeczytałeś to po co zakładasz nowy temat. Wróżek tutaj nie ma. Bez rozebrania silnika nikt Ci nic nie podpowie. Ale to jest już n-ty temat jeśli chodzi o sprawdzanie Vmax w TSie i w wielu przypadkach kończy się to tak sam jak u Ciebie.

  4. #4
    Użytkownik Maniak resoraków Avatar kwasnybartek
    Dołączył
    03 2010
    Mieszka w
    Werynia, Kolbuszowa,
    Auto
    "Mruczuś" AR 156 2.0 TS, CF2,M3 '98 ECU M1.5.5, AR156 SW '04 1,9 JTD 140
    Postów
    900

    Domyślnie

    Cytat Napisał donez Zobacz post
    co jakiś czas mruga ciśnienie oleju kiedy spadają obroty do około 700. Inne kontrolki nawet nie zapiszczą
    Temat panewek też już wielokrotnie przerabiany.
    1970 cm z sekwencyjnym wtryskiem LPG. Wolę pchać moją Alfę niż jeździć VW!!

  5. #5
    Użytkownik Romeo Avatar Woland83
    Dołączył
    06 2010
    Mieszka w
    Malanów
    Auto
    Alfa Romeo 156 TS 2.0L '99 selespeed 155KM Grigio Chiaro met.
    Postów
    1,118

    Domyślnie

    Cytat Napisał donez Zobacz post
    ... Silnik już rozgrzany, wjeżdżam na autobanę, redukcja i w podłogę. Doszedłem do 200km/h, chwilę tak go trzymałem ...
    Pozdrawiam.

    Ciekawi mnie ile go tak trzymałeś?

  6. #6
    Użytkownik Quadrifoglio Verde
    Dołączył
    10 2007
    Mieszka w
    Wrocław
    Auto
    AR156 1,6TS 1999 r.
    Postów
    5,304

    Domyślnie

    To by chyba wyglądało na obróconą panewkę.
    Już było sporo przypadków, że starsze TS-y nie wytrzymywały takich eksperymentów.

  7. #7
    ViP Znawca Avatar cinas
    Dołączył
    04 2008
    Mieszka w
    Tomaszów Maz. czasem Piła
    Auto
    Alfa 159 SW -> 2007->1.9 16v JTD->136KM
    Postów
    1,612

    Domyślnie

    I po raz któryś szlak trafił panewkę TSa. Fakt - pewnie piłowanie pomogło tej panewce by się mogła obrócić

    Było Skromne 156 1.8 TS 144 km i mniej skromne 156SW 2,5 V6 i były powody do mruczenia
    Jest
    klekot 159 SW 1.9 JTD i 136 km i nie ma powodów do mruczenia
    ALFA-i każdy dzień jest inny

  8. #8
    Użytkownik Romeo Avatar Woland83
    Dołączył
    06 2010
    Mieszka w
    Malanów
    Auto
    Alfa Romeo 156 TS 2.0L '99 selespeed 155KM Grigio Chiaro met.
    Postów
    1,118

    Domyślnie

    Rada na to jest następująca, nie piłować TSów albo ich po prostu nie kupować. Nie wiem skąd ta tendencja do grzania rury aż do odcinki, zwłaszcza wśród właścicieli TSów, ja rozumiem V6 każdy chce pocisnąć, ale TS?
    Przeciez to auto do kulturalnej jazdy. To nie ścigacz. Tyle się pisze o laniu dobrego oleju i tych panewkach a i tak co chwilę przeboje z panewkami na forum. Jeździć do 3000 obr i nie powinno się nic stać, a moment wykorzystywać przy wyprzedzaniu.

  9. #9
    Użytkownik Fachowiec
    Dołączył
    04 2011
    Auto
    916 i 955
    Postów
    2,267

    Domyślnie

    coraz bardziej się utwierdzam w przekonaniu, że jak alfowska benzyna to tylko V...

  10. #10
    Użytkownik Alfa i Omega Avatar tomito
    Dołączył
    03 2010
    Mieszka w
    Kielce / Gdańsk
    Auto
    AR 156 1.8 TS 2003 benzyna | Chevrolet Tahoe 2002 5.3 V8 | W oczekiwaniu aż Stelvio stanieje...
    Postów
    471

    Exclamation

    Nawet nie chcę pytać za ile tę 156-stkę kupiłeś... Pewnie nie spędziłeś w ogóle czasu na zapoznanie się z tym silnikiem na forum, problemami jakie mogą potencjalnie wystąpić. Auto na 90% dostawało solidnie w tyłek, były pewnie jakieś zaniedbania serwisowe i masz problem gotowy.

    Kupując tak leciwe auto z TS'e podstawowe parametry jak ciśnienie sprężania, ciśnienie oleju czy zrzucenie miski olejowej i kontrola łożyskowania wału to mus. Wbrew bajkom co tu niektórzy wypisują Twin Spark to sportowy silnik do sportowej jazdy i tak jest przez większość traktowany, a już na pewno przez byłych użytkowników z zachodu skąd większość aut pochodzi. Po co komuś Alfa z TS jak miałby jeździć jak zawalidroga, zmieniać biegi przy 3000 rpm? No ludzie.... Większość kupowała te auta i cieszyła się silnikiem, prowadzeniem, pewnie nie rzadko widziały egzemplarze 200 km/h na blacie. Auta sprzedawano, gdy już za dużo trzeba było w nie włożyć, normalna kolej rzeczy na zachodzie Europy. Tu kupuje ktoś takie auto to niestety mus to sprawdzenie kondycji jednostki napędowej, skrzyni biegów. PODSTAWA w takich autach. Poczytajcie posty na forach Subaru, Hondy, Mitsubishi... panewka nie jest rzadkim wyrazem w postach. Tylko tam się nie okłamują... no jeżdżę Subarką jak na takie auto przystało, szlag trafił panewkę przy 120 tyś. km... trudno, wymienia i jeździ dalej, takie są wpisy. Na forum Hondy - kupujesz Legend używkę... remont kapitalny wlicz w cenę... krótko, tematycznie. Tym bardziej jak auto ma 2 czy 3 właściciela to już loteria.

    Jakbym chciał się poturlać to bym sobie JTD kupił. Już widzę jak JTD regularnie dostający w tyłek jak TS dojeździ 200 tyś... no na pewno. Musie mieć niezła wiarę w takie bajki. Szlag trafi turbo, regeneracja wtrysków i masz koszt remontu generalnego TS'a. Wpisy typu... jeśli benzyna to tylko V6... a niebywało to przypadków zatarcia V6 mało ich to temat nieczęsty. Tylko tu nie ma się co rozpisywać, bo wiadomo że kaplica, po zawodach, remontować nie ma czego chyba że cudem wał ktoś zdobędzie. Podobnie JTD, czytam forum to wiem, był taki Jegomość co też tak próbował 156 2.4 JTD "but w podłodze"... to tłok zbierał z drogi. Ludzie robili TS'ami 200, 300 tyś. i nie było problemu. Trzeba jednak sobie zdawać sprawę, że te silniki w wieku 12, 15 lat o dodatkowo niepewnej, rzadko znanej przeszłości będą na pewno wymagały inwestycji aby bez obaw ponownie korzystać z ich potencjału. Tego nikt nie obejdzie i tu nie ma się co oszukiwać. Przez swoje bolączki konstrukcyjne nie są tak wytrzymałe jak ich 8v poprzednicy. Ale daleki jestem od ich demonizowania, jaki procent z tych którym się przytrafiła panewkowa historia ma auto od nowości? Ja też swoją kupiłem ze 115 tyś. na blacie i nie wiem jak poprzednik (na szczęście pierwszy właściciel) nią jeździł... może była cały czas katowana - "but w podłodze", może wymieniał olej co 20 tyś... może nie dolewał jak ubywało po ostrzejszej jeździe. Nie wiem tego, choć auto wydawało się w miarę pewne. Gdybym to tylko ja jeździł nią od nowości, serwisował z moją pedantycznością i bach - pada mi panewka po 120 tyś. to pewnie skłoniłbym się ku temu, że coś w TS jest konstrukcyjnie nie tak i fakt, silniki te nie są pewne. Ale jak większość ma auta używki po n-tym właścicielu i tak na dobrą sprawę to nie wiadomo co się z nimi działo to ciężko wyrokować czy ten TS to bubel czy też nie.
    Ostatnio edytowane przez tomito ; 25-02-2013 o 19:44
    Jedyny miarodajny wskaźnik jakości kodu jednostka WTF/min - czyli programisty dzień powszedni...
    Wielki błysk - czarny pysk czyli elektronika dzień powszedni...

Podobne wątki

  1. Dziwne metaliczne stuki z przodu
    Utworzone przez Ferak w dziale 147
    Odpowiedzi: 3
    Ostatni post / autor: 23-11-2014, 12:50
  2. Metaliczne stuki przy ruszaniu
    Utworzone przez Sebcia90 w dziale 166
    Odpowiedzi: 4
    Ostatni post / autor: 02-09-2014, 13:32
  3. skrzypienie i metaliczne stuki
    Utworzone przez fmistrz w dziale 147
    Odpowiedzi: 14
    Ostatni post / autor: 20-08-2013, 14:48
  4. [MiTo] stuki metaliczne (?!)
    Utworzone przez Espada w dziale MiTo/Giulietta
    Odpowiedzi: 3
    Ostatni post / autor: 14-08-2012, 16:54
  5. [166] Metaliczne stuki w silniku
    Utworzone przez P3rLuS w dziale 166
    Odpowiedzi: 13
    Ostatni post / autor: 28-03-2010, 15:02

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory