brak mocy + czarny dym

[kaz156]

bo mam jeszcze jakiś drobny wyciek ropy z pompy

Najmniejszy wyciek z pompy CR jest przyczyną długiego odpalania silnika po dłuższym postoju.Miejsce wykapanych kropel paliwa zajmuje powietrze, i pompa do wytworzenia 200-300bar potrzebnych do rozruchu silnika potrzebuje nie jeden obrót wału, a dużo więcej.

[Styp]

Panowie więc jutro zaczne od całkowitego zaślepienia EGR i przeczyszczenia przepływki, jak czyszczenie nic nie da to kupie nową i zobaczymy co dalej. Zdaje sobie sprawe że wyciek trzeba usunac jak najszybciej. Więc na razie VGT nie ruszac?

[omen]

odepnij ją i już będziesz wiedział czy to ona.
Czyszczenie w 95% przypadków nic nie daje. Chyba że robisz to ultradzwiękiem.

[malin2k5]

Chyba że robisz to ultradzwiękiem.

Myjka ultradźwiękowa jest zayebista

[sumka33]

Więc na razie VGT nie ruszac

Nie ruszaj... to z pewnością nie to. Zrób jak napisałeś i zobaczysz jutro auto pojedzie jak marzenie z MCSFem ale bedzie dobrze jechało. Aha jak już sobie ze wszystkim poradzisz wrzuć jeszcze raz logi tak jak robiłeś z nogą w podłodze na 4tym biegu do 4000rpm : air mass flow z rpm i boost pressure z rpm. Pordrawiam

[Styp]

Panowie no więc tak dziś zaślepiłem EGR i odpiąłem przepływke, moc wróciła ale kopci dalej. Problem jest w tym że zauważyłem ze gruszka przy turbo nie działa w pełnym zakresie tzn ten "bolec" chowa się powiedzmy w 50% czyli nie ma pełnej regulacji tak? I tu moje pytanie, da się to jakoś rozebrac a jak tak to co moge z tym zrobic? Moge na razie jeździć z wypiętą przepływka?

[malin2k5]

Możesz jeździć z wypiętą, nic się nie stanie poza większym spalaniem.
A filtr powietrza masz nowy?

[Styp]

Tak, filtr powietrza ma przebiegu ok 3tys. tak jak reszta filtrów i olej

[sumka33]

Panowie no więc tak dziś zaślepiłem EGR i odpiąłem przepływke, moc wróciła ale kopci dalej. Problem jest w tym że zauważyłem ze gruszka przy turbo nie działa w pełnym zakresie tzn ten "bolec" chowa się powiedzmy w 50% czyli nie ma pełnej regulacji tak? I tu moje pytanie, da się to jakoś rozebrac a jak tak to co moge z tym zrobic? Moge na razie jeździć z wypiętą przepływka?

Ale teraz nie wiesz które z tych dwóch rzeczy masz uszkodzone. Czy EGR czy eprzepływomierz, bo oba są dość drogie i szkoda kasy wyrzucać jeżeli jedno jest dobre. Podłącz przepływomierz i sprawdź czy się pogorszy. Jak będzie dalej dobrze to masz winowajcę a jak pogorszy to przepływomierz padł. Co do gruchy (poprawnie nazywa się to actuator) odpowiada za zmianę ciśnienia doładowania. Wrzuć teraz logi (tylko sprawdź jeszcze przepływomierz) z ciśnienia doładowania to powiem ci czy actuator poprawnie działa i czy prawidłowo przesterowywuje zmienną geometrię łopatek prowadnicy turbosprężarki. Co do jego czyszczenia to nie jest to aż tak trudne ale kłopot jest z zapieczonymi śrubami (wiadomo to wszystko znajduje się na wydechu). Pozdrawiam

[Styp]

Zrobie tak po pracy ale dziś rano stało się coś dziwnego. Przejechałem ok 1km na stacje benzynową i było ok ale już nie umiałem wyjechać z niej tzn znowu pojawił się brak mocy do prawie 3tys obrotów. Wydaje mi się że jedyne co mogło się stać to pękła ta prowizoryczna zaślepka EGR, dałem tam 2 blaszki z puszki, jest to wogóle możliwe? Chyba że przyczyna może być zupełnie inna?