156 alfa romeo 1.6 TS lpg sekwencja 1998 r dymi ;/

[karolek1992]

powiem tak wymienię w tym tygodniu te 2 dwie świece i zobaczymy dodam fotkę świec jaki był stan . Czy nie będzie nic przeszkadzało jak mam 4 duże świece bosch oczywiście do tego silnika 2 ngk laser platinum PMR7A cena za nie 132zł dwie i teraz kupie 2 świece denso bo sa o wiele tańsze bo po prostu szkoda mi tyle kasy na te ngk


http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...511b7ae61.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...1919e6d98.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...e5efe0afd.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...42dcb06f2.html

w tych małych 2 świecach się gwint ukręcił przy lekkim odkręcaniu...

[Cubus00]

alfy nie lubia takiego kombinowania , a na tych co miales on powinna tak chodzic i dymic

[karolek1992]

Ale alficzka mi bierze olej dziś mam sucho prawie na bagnecie. Jestem taki zdenerwowany bo to nowy nabytek sprzedający twierdził że auto w bardzo dobrym stanie a tu oo.. teraz zostały dwie stare świece i nadal dymi/

[Morbob]

Jak bierze olej to nie ma co wymieniać osprzętu. Lipa i tyle. To świerzo kupione auto? Jeśli tak to możesz je oddać. Kiedy kupiłeś?

[karolek1992]

około półtora tygodnia temu .

[Alfa156bb]

Powiem ci ze masakra :/

Ale 4,9tyś i auto z sekwencją? 2,5tyś instalka więc auto 2,4tyś? coś mi tu nie pasuje, gościu sprzedał trupa :/

Potwierdziło się znowu że alfa w miare znośnym stanie to od 7tyś po uprzednim porządnym sprawdzeniu auta, oczywiście bez lpg.

ps. tego dymu nie było przy oględzinach?

Jak się tylko da to zwróć auto poprzedniemu właścicielowi.

[Marcin_M]

Ja myśle ze wymiana wahaczy i modlitwa pomoże. Karolek - zrobisz w końcu próbę olejowa i ew. dasz glowice do sprawdzenia czy dalej będziesz syfa pudrowac?

Z drugiej strony - czego wymagać od auta za 2.5k? Chyba tylko zdolności dojechania na złom o własnych siłach, nie?

[Morbob]

Jeśli półtora tygodnia temu i objawów nie było przy zakupie oraz sprzedawca nie uprzedził Cie o faktycznym stanie silnika to dzwoń do niego i albo oddajesz auto, albo strasz sądem sąd. Prawa konsumenta masz po swojej stronie. Możesz też ew. rzeczoznawce wynająć jeśli będzie taka potrzeba.

Którtko mówiąc to lepiej dla Ciebie jeśli zwrócisz auto, bo jeśli żre olej to ja nie chce wiedzieć w jakim stanie jest reszta - panewki itp.

[AlfaFAN]

Jeśli półtora tygodnia temu i objawów nie było przy zakupie oraz sprzedawca nie uprzedził Cie o faktycznym stanie silnika to dzwoń do niego i albo oddajesz auto, albo strasz sądem sąd. Prawa konsumenta masz po swojej stronie. Możesz też ew. rzeczoznawce wynająć jeśli będzie taka potrzeba.

Którtko mówiąc to lepiej dla Ciebie jeśli zwrócisz auto, bo jeśli żre olej to ja nie chce wiedzieć w jakim stanie jest reszta - panewki itp.

Ok, a ile kosztowało to auto? Jak sami zauważyliście, bardzo mało więc właściciel nie może teraz mieć pretensji do sprzedającego. Poza tym nie wierzę żeby nie było tego widać przy kupnie. Po prostu jak się nie znam, to biorę speca albo jadę do mechanika przed kupnem, a nie później takie jaja. A tu na forum wszyscy by zwracali. Ciekawe czy Ty kolego byś przyjął auto po tym jak ktoś je przez półtorej tygodnia katował... bo ten filmik wyżej o tym świadczy(zimny silnik i po obrotach)...
Ehh, szkoda gadać.
Kupiłeś trupa to teraz płać i płacz.

[Morbob]

Nie ma tu znaczenia ile kosztowało auto. Sprzedający ma obowiązek poinformować kupującego o stanie rzeczywistym pojazdu. Jeśli zataił informacje to można ubiegać się o swoje.

To, że kolega raz do filmiku przegazował auto to chyba nie znaczy, że zajechał silnik, prawda?