Witam znalazłem w internecie alfe romeo 156 1.6 TS z instalacją sekwencyjną za 4,900pln .Oglądałem po za nią 2 alfy 1.9 jtd ale padlinki z wyglądu i silnika. A więc cena kosząca zadzwoniłem rozmawiałem z Panem mówił ze auto do jazdy opłacone lakier ładny itd ... a więc mówię cóż wsiadamy z ojcem do auta jedziemy oglądać no okazuje się że autko na prawdę ładne z wyglądu lecz w środku do prania .Przebieg 240 tyś obejrzałem przejechałem się dosyć nie szybko i kupiłem .Wracając jak dałem jej mocno gaz dymiła dosyć sporo myślałem że to od lpg i na dodatek auto po za 100km tańczyło zła geometria już ustawiłem koszt 100zł .Okazuje się że w aucie jest dużo nowych części jest faktura na nowy rozrząd ,sprzęgło, nowe zawieszenie przód, klocki , tarcze przód , nowa szyba 400zł,auto wypolerowałem jest ono bardzo zadbane z zewnątrz , Co prawda zobaczyliśmy olej u sprzedającego ale nie sprawdziłem stanu dokładnego auto po odpalaniu nie ważne czy zimny silnik czy ciepły poddymia jak dam mu więcej gazu to jest coraz więcej dymu jak z komina .Nie wiem może rozrząd zle ustawiony jest bo był zmieniany parę dni temu z tego co mówił sprzedający , może pierścienie , uszczelniacze sam już się pogubiłem szkoda mi tego samochodu bo na prawdę fajne autko dziś wyprałem wszystko w środku wczoraj spolerowałem lakier z dnia na dzień daje mu więcej serca ale nie jest mnie stać wydać teraz dużo kasy na remont silnika

kolor dymu jest raczej biały ,sa też oznaki że jak jade i przyspieszam do czasami po 4 tyś obrotów czuję taką dziurę przerwę w mocy . W auto na fakturce zostało nie dawno wydane 1250zł + szyba 400zł więc kurde nie wiem czy ktoś by pakował w auto do remontu kapitalnego do tego roczne lpg .Proszę o pomoc
Jutro dodam filmik jak ten dym wygląda i ile tego jest po prze-gazowaniu z tego co mi się wydaje to pije olej no bo z czegoś ten dym się robi.