Alfa 156 1.8 TS "czary"

[tweeti]

"Może ktoś pomoże" Jestem posiadaczem 156 1.8 TS od tygodnia mam problem z Alą. Jak rano odpale to jeździ śmiga cały dzień i niema problemu. Jeśli natomiast zostawię ją na dłużej niż godzina za nic nie chce zapalić (próbowane też z zaciągu) trzeba odczekać ok 3 godz i wtedy wszystko jest ok. Czy może być o wina czujnika położenia wału??????????? Nie mam jak podpiąć jej pod examinera. Jestem teraz w Londynie i takie podpięcie to kupa kasy. POMÓŻCIE!!!!

[premek]

Czy może być o wina czujnika położenia wału???????????

95% tak. Kup sobie kabelek. Nawet z przesyłką do UK nie będzie koszmarnie drogo a przyda się wielokrotnie.

[tweeti]

A czy to taki czujnik jak w 1,6 bo moge wykręcić na szrocie tylko dojście pewnie z kanału?

[premek]

Szczerze mówiąc nie mam pewności, ale powinien pasować. Zerknij do EPERa i powinno się wyjaśnić.

[tweeti]

To jeszcze jedno pytanie szukałem po forach ale nikt nie miał takich objawów przeważnie jak padał czujnik to rozłączało Alę na ciepłym i do ostygnięcia nie odpalała a u mnie zonk troszke inaczej a jak nie to co jeszcze może być Halla wykluczam bo za odpalanie nie odpowiada "przepływka"?

[WNS]

Ja mam podobnie mam problem z odpaleniem na ciepłym silniku. Da się sprawdzić ten czujnik w FiatEcuScan ?

[tweeti]

jeżeli ci błąd wyrzuca to tak inaczej omomierzem 810 powinien mieć

[WNS]

Tak dla pewności, to ten przewód z brązową wtyczką?

[tweeti]

Tak to ten

[piotreek]

Koledzy u mnie się tak działo. Na początku bardzo rzadko i tylko na ciepłym silniku. Później co raz częściej, aż w końcu zaczął mi gasnąć podczas jazdy jak silnik był ciepły. Może się zdarzyć też tak, że nie będzie objawów wcześniej tylko od razu padnie (rzadko). Po podłączeniu pod kompa powinno pokazać jeśli to jest wina tego czujnika. Sprawdzanie omomierzem można zrobić ale u mnie robiłem to z ciekawości i teoretycznie było dobrze, a czujnik był walnięty.