czy sprzęgło od 166 2.5v6 pasuje do 156 2.5 v6?
konkretnie chodzi mi o http://allegro.pl/alfa-romeo-166-2-5...217033858.html
dobra cena a moje się kończy.
- - - Updated - - -
gdzie wymieniałeś i jakie koszty?
już zamówiłem . 685 zł za ori valeo ( od tanifiat) to dużo i niedużo. Choć już za późno to mógłbyś podzielić się z zainteresowanymi gdzie taniej.
tak zrobię. Przy okazji planuję wymienić uszczelniacze półosi i tuleje stabilizatora. Zastanawia mnie jeszcze "śpiewanie" mojej skrzyni biegów przy małej prędkości na wysokim biegu ( np. 30-40 kmh na 3 , 4 biegu ) podczas dojeżdżania do świateł i podczas cofania. Zastanawiam się czy czasem jej nie otworzyć jak będę ją miał na stole.
pytanie było ile wytrzymuje sprzęgło. U mnie 102 tys km. Nie ślizga się ale ciężko pracuje szczególnie jak się nagrzeje i szarpie podczas ruszania. wątpliwa przyjemność jazdy po mieście.
Ostatnio edytowane przez Tatanka156 ; 30-05-2013 o 19:33
u mnie sprzęgło 120tyś mil i nic nie wskazuje na potrzebę wymiany. Najszybciej ludzie zabijają sprzęgło przy jeżdżeniu na tak zwanym pół sprzęgle, także na wysprzęglaniu przy hamowaniu, zmniejsza taki prędkość i już sprzęgło wciska bo tak w autoszkole uczyli. Przy normalnym traktowaniu sprzęgło blisko 200tyś wytrzyma.
Moje zdanie oczywiście, tak z doświadczenia z kilkoma alfami.
Jestem po wymianie. Rozleciało się oczywiście łożysko dociskowe. Tarcza jeszcze ok, docisk już lekko luźny ale jeszcze by jeździł a łożysko po prostu się połamało. Wymieniłem cały zestaw na ORI Valeo i pracuje super miękko i zaczyna brać na samym spodzie. Dla potomnych informuję że jest możliwość odkręcenia felernej górnej śruby rozrusznika od góry, od strony wybieraka biegów. Pozwala to na wyjęcie skrzyni a nie wyjęcie rozrusznika. Trzeba tylko zwykłą 13 oczkową wygiąć pod kątem prawie 90 stopni przy samym "oku" i drobnymi ruchami można odkręcić. cała operacja wyjmowania skrzyni, sanek i wydechu jest jednak strasznie pracochłonna.
Okazało się że do wymiany mam wahacze dolne bo gumy na sworzniach były już pęknięte ( jeszcze były oryginalne - 9 letnie). Wybór padł na Vemę. Łączniki stabilizatora również Vema. Jednak nie jestem zadowolony z wykonania osłon gumowych sworzni w tych wahaczach. Podczas montażu gumy spadały i trudno było je założyć, jakby sprężynki ściskające je na dole i górze nie miały się o co zaczepić. Będę je obserwował i ewentualnie reklamował u sprzedawcy. Wymieniłem też gumy stabi na czerwone strongflex 22mm i uszczelniacze półosi - corteco. Po otwarciu skrzyni okazało się że jest w stanie idealnym , żadnego stanu zużycia, dlatego wymieniłem tylko olej na zalecaną tutellę.