Pomoc przy zakupie AR159 / Brera

[tradelux]

Sens zostal zachowany bo tradelux stwierdzil ze w szwajcarii samochody sa jednymi z najdrozszych w europie a wcale tak nie jest. Bardzo wysokie sa oplaty zwiazane ze sprowadzeniem samochodu ze szwajcarii do polski i tylko dlatego nie oplaca sie targac do nas aut stamtad.

Jeśli mówimy o samochodach całych, bez dużych szkód to są droższe, niż w Niemczech czy we Francji
Większość handlarzy patrzy tylko na połówki.

[abezus]

Nie wiem w jakich sa cenach samochody w niemczech i we francji bo nie jezdze tam natomiast mam w szwajcarii paru znajomych ktorzy srednio co rok zmieniaja samochod i wiem ze tam samochody wcale nie sa drogie. a6c6 3.0tdi 215kkm z ksiazka i oryginalnym lakierem za 10200fr to nie jest drogo, c6 4.2v8 za 12000fr z przelotem 140kkm, ksiazka to tez nie jest drogo. a6c5 2003 3.0v6 170kkm za 6000fr to tez nie jest drogo. Wiadomo ze znajdziesz samochody ktore wymienilem za dwa razy tyle co powiedzialem ale w tym momencie wymienilem samochody i kwoty ktore znam, sa pewne. Fajne jest to ze w takeij szwajcarii nie trzeba sie nagimnastykowac zeby kupic dobre auto. Po prostu idziesz, ogladasz i kupujesz. Moi znajomi kupili juz lacznie z 10 samochodow zaden nie okazal sie kombinowany i do zadnego nie trzeba bylo dokladac pieniedzy (no z wyjatkiem 3.0tdi w ktorym przy przelocie 205kkm padla dwumasa, wtryski znajomy tez wymienial tylko dlatego ze srednio raz w tygodniu samochod rzucal obrotami). Z tego co wiem to w szwajcarii ludzie bardzo patrza na przbieg. Samochod strasznie traci na wartosci po przekroczeniu 200 kkm. Natomiast na takie pierdoly jak lakier malo kto zwraca uwage bo wiadomo ze tam nie skladaja samochodow z dwoch, nikt nie dopusci ulepa do jazdy, takie wynalazki leca tylko na eksport.


http://www.autoscout24.ch/de/d/bmw-5...04&yearto=2008

http://www.autoscout24.ch/de/d/bmw-5...04&yearto=2008

http://www.autoscout24.ch/de/d/bmw-5...04&yearto=2008

Moim zdaniem jednak nie jest drogo...

[Tomek_KRK]

Nie wiem w jakich sa cenach samochody w niemczech i we francji bo nie jezdze tam natomiast mam w szwajcarii paru znajomych ktorzy srednio co rok zmieniaja samochod i wiem ze tam samochody wcale nie sa drogie. a6c6 3.0tdi 215kkm z ksiazka i oryginalnym lakierem za 10200fr to nie jest drogo, c6 4.2v8 za 12000fr z przelotem 140kkm, ksiazka to tez nie jest drogo. a6c5 2003 3.0v6 170kkm za 6000fr to tez nie jest drogo. Wiadomo ze znajdziesz samochody ktore wymienilem za dwa razy tyle co powiedzialem ale w tym momencie wymienilem samochody i kwoty ktore znam, sa pewne. Fajne jest to ze w takeij szwajcarii nie trzeba sie nagimnastykowac zeby kupic dobre auto. Po prostu idziesz, ogladasz i kupujesz. Moi znajomi kupili juz lacznie z 10 samochodow zaden nie okazal sie kombinowany i do zadnego nie trzeba bylo dokladac pieniedzy (no z wyjatkiem 3.0tdi w ktorym przy przelocie 205kkm padla dwumasa, wtryski znajomy tez wymienial tylko dlatego ze srednio raz w tygodniu samochod rzucal obrotami). Z tego co wiem to w szwajcarii ludzie bardzo patrza na przbieg. Samochod strasznie traci na wartosci po przekroczeniu 200 kkm. Natomiast na takie pierdoly jak lakier malo kto zwraca uwage bo wiadomo ze tam nie skladaja samochodow z dwoch, nikt nie dopusci ulepa do jazdy, takie wynalazki leca tylko na eksport.


http://www.autoscout24.ch/de/d/bmw-5...04&yearto=2008

http://www.autoscout24.ch/de/d/bmw-5...04&yearto=2008

http://www.autoscout24.ch/de/d/bmw-5...04&yearto=2008

Moim zdaniem jednak nie jest drogo...

Że co?
BMW 530d z 2004 roku, z 250 tysiącami przebiegu, za 10 tysięcy franków, to ma być jakaś okazja? PRzecież takich wersji masz od cholery na mobile, w lepszych cenach.
Tak samo 530d z 2004 roku, z 170 tysiącami przelotu, za 13400 franków.
Weź to kup (13400 franków = 45560), dolicz 10% cła, dolicz 18.6% akcyzy, dolicz sobie koszty transportu i rejestracji - w Polsce wyjdzie Cię ponad 60 tysięcy. To bez ruszania tyłka z fotela znajdę takie auto 2 lata młodsze w Polsce, z podobnym przebiegiem rzeczywistym. Nie mówię o rynku np. w Belgii, czy Holandii, gdzie takie 530d spokojnie dostaniesz za 8 tysięcy Euro.

[PRAW]

Witajcie,
Szukam 159 - diesel - 200km - do 30000 zł.

http://otomoto.pl/alfa-romeo-159-2-4...C29959073.html

http://otomoto.pl/alfa-romeo-159-2-4...C29945755.html

http://otomoto.pl/alfa-romeo-159-ful...C29999399.html

http://otomoto.pl/alfa-romeo-159-2-4...C30056355.html

Czy istnieje jakaś szansa aby ktoś wiedział coś na temat sprzedawców?
Pozdrawiam

[abezus]

Że co?
BMW 530d z 2004 roku, z 250 tysiącami przebiegu, za 10 tysięcy franków, to ma być jakaś okazja? PRzecież takich wersji masz od cholery na mobile, w lepszych cenach.
Tak samo 530d z 2004 roku, z 170 tysiącami przelotu, za 13400 franków.
Weź to kup (13400 franków = 45560), dolicz 10% cła, dolicz 18.6% akcyzy, dolicz sobie koszty transportu i rejestracji - w Polsce wyjdzie Cię ponad 60 tysięcy. To bez ruszania tyłka z fotela znajdę takie auto 2 lata młodsze w Polsce, z podobnym przebiegiem rzeczywistym. Nie mówię o rynku np. w Belgii, czy Holandii, gdzie takie 530d spokojnie dostaniesz za 8 tysięcy Euro.

Czyli za zadbana 3.0d z 2004 roku z przbeiegiem 170 tys trzeba zaplacic 8000e a za tak samo zadbana 159 z 2006 z podobnym przebiegiem 7000e. Dwa lata roznicy i BMW bedzie tylko 1000e tansze przy podobnym przebiegu i w podobnym stanie? Niebardzo chce mi sie w to wierzyc. Juz pomijam fakt ze za zadbana e39 z 2002 trzeba zaplacic 5-6 tys euro. No chyba ze sie myle... Ostatnio patrzylem za e39 z 2000 roku i bez 5000e nie ma co nawet sie napalac.

[siwek11561]

Mam 156 z 2001r 115koni spisywala sie przez 5 latek bez wiekszych problemow pomimo pokonywanych duzych dystansów
Przyszedl juz czas na zmiane Co myslicie o 159 2.4 200km z 2006r?

[Falarek]

@PRAW Za takie pieniądze to szukaj 1,9 JTDm bo 2,4 JTDm za taką kasę nic dobrego nie wróży

[Tomek_KRK]

Czyli za zadbana 3.0d z 2004 roku z przbeiegiem 170 tys trzeba zaplacic 8000e a za tak samo zadbana 159 z 2006 z podobnym przebiegiem 7000e. Dwa lata roznicy i BMW bedzie tylko 1000e tansze przy podobnym przebiegu i w podobnym stanie? Niebardzo chce mi sie w to wierzyc. Juz pomijam fakt ze za zadbana e39 z 2002 trzeba zaplacic 5-6 tys euro. No chyba ze sie myle... Ostatnio patrzylem za e39 z 2000 roku i bez 5000e nie ma co nawet sie napalac.

Eee nie przesadzaj znowu z tą ceną 159-ki z 2006 roku z przebiegiem 170 tysięcy kilometrów. Za 6 tysięcy euro dostaniesz taką bez większych problemów. A E60/61 530d z 2004 roku to naprawdę nie są bezproblemowe auta, dlatego ludzie się ich pozbywają relatywnie tanio, bo to generuje coraz więcej kosztów serwisowych wraz z upływem lat. Poza tym źle liczysz. BMW 2 lata starsze będzie 1000 euro droższe, a nie tańsze od Alfy. I teraz dla porównania - swoją E61 525d z 2005 roku sprzedawałem c.a. pół roku temu za niewiele powyżej 40 tysięcy złotych. Po usunięciu wszystkich wad tej jednostki napędowej (bliźniacza do 3.0d) - gdzie regularna cena tych usług dla klienta "z ulicy" to ok. 5 tysięcy złotych. Nie sądzę, żeby się ktoś rzucił na 530d za 60 tysięcy z tego roku, a co dopiero za 2004 rok.

[bzyku741]

Witam.
Planuję zakup Alfy Romeo 159 ale waham się pomiędzy dieslem a benzynką.
Upatrzone silniki to 1.9l JTDm 120KM bądź 1.8l w benzynie.

Bardziej preferowałbym diesla ale niepokoi mnie filtr DPF. Z tego co się naczytałem najchętniej bym go wyciął, ale potem mogą pojawić się problemy z przeglądem, ewentualnie jakąś kontrolą przez Policję. Trasy jakie zwykle pokonuję autem to 30km do pracy [w dwie strony] 6 dni w tygodniu i ewentualne wyjazdy po 100 / 120km dwa razy na miesiąc. W benzynie odrzuca mnie konieczność założenia LPG i przy tym częstsze wymiany świec żarowych no i psujący się wariator. Cena jaką chcę przeznaczyć na samochód to ok. 25 000zł. Zakup planuję na Maj 2014 więc jest jeszcze czas się dokształcić i zastanowić. Prosiłbym o jakieś porady co byłoby dla mnie lepsze, w oparciu o Wasze większe doświadczenie w użytkowaniu podanych wyżej silników.

[Orson]

Też myślałem o benzynie 1.8 ale skutecznie wybił mi ten pomysł z głowy Tomek_KRK Zakupiłem za to Alfę 1.9 150KM, która była już bez DPF. Z przeglądami u nas raczej nie będzie problemu, gorzej jak jeździsz często do Niemiec. Poza tym jeśli zakup planujesz na maj 2014, to raczej proponuję dozbierać pieniążki, bo za kwotę, którą chcesz przeznaczyć na 159, to ciężko będzie znaleźć coś dobrego.